Czy da się książkę położyć spać?! - Zaśnij ze mną

KREATYWNYM OKIEM

Czy da się książkę położyć spać?! - Zaśnij ze mną

Sceny z życia 10/2016

KANTOREK KATJUSZKI

Sceny z życia 10/2016

CARMEN OD KUCHNI

EDEK i MY

CARMEN OD KUCHNI

Wyspa Zakynthos – najlepsze atrakcje

TYGRYSIAKI

Wyspa Zakynthos – najlepsze atrakcje

W roli Mamy

Do stomatologa na NFZ

Jak komuś kiedyś przyjdzie do głowy napisać moją biografię, to co najmniej jeden rozdział poświęci moim perypetiom z zębami, mówię Wam. U mnie nie ma, że coś tam zaboli, to się zaplombuje, u mnie jak już coś zaboli to od razu pół szczęki i się zaczyna karuzela. I nie, żebym regularnie nie chodziła do stomatologa. […] Post Do stomatologa na NFZ pojawił się poraz pierwszy w W Roli Mamy.

CAMDEN TOWN

EDEK i MY

CAMDEN TOWN

Ciąże w internetach

Wcześniak i co dalej

Ciąże w internetach

Dziś chcę dać upust swoim przemyśleniom na temat ciąży. Kolejnej, ewentualnej ciąży. Sprowokowała mnie do tych przemyśleń chyba najgłośniejsza ciąża po wcześniaku, czyli ciąża Matki Prezesa. Czytaj więcej »

W roli Mamy

Trudna lekcja odpowiedzialności

Jestem mamą dwóch chłopaków, w styczniu przyjdzie na świat moje trzecie dziecko. Odkąd pojawił się pierwszy syn, wiedziałam, że chcę go nauczyć odpowiedzialności za swoje słowa i czyny, oraz tych wszystkich zasad, zgodnie z którymi będzie funkcjonował w społeczeństwie z powodzeniem, nie krzywdząc innych. Owszem, młody jest empatycznym dzieckiem, ale ze słowem “odpowiedzialność” ma olbrzymi […] Post Trudna lekcja odpowiedzialności pojawił się poraz pierwszy w W Roli Mamy.

Tężnie Solankowe Gołdap

DZWONECZKOWY RAJ MAMY

Tężnie Solankowe Gołdap

Mazurskie Tężnie Solankowe- czwarte w Polsce o długości 220 i wysokości 8 m. Solanki spływające po gałązkach tarniny wydobywane są z głębokości 646 metrów. Dzięki słońcu i wiatrowi wokół tężni tworzy się mikroklimat o dużej zawartości jodu,bromu, magnezu, wapnia, potasu, sodu i fluoru. Czytaj dalej>>>>Czytaj dalej

Alergiczne Dziecko

Dobra Woda Zdrowia Doda

To, że woda jest niezbędna do życia, wie każdy. To, że nasze ciała to w 70% woda, też. Nie każdy jednak wie, że wystarczy ubytek wody na poziomie 2% masy ciała, żeby w organizmie zaszły niekorzystne zmiany, a strata 12% to sytuacja realnie zagrażająca życiu. Dlatego trzeba się stale nawadniać, pić po trochu przez cały dzień WODĘ, a nie żadne słodkie wody smakowe, gazowane, energetyzujące napoje, kawę, czy herbatę. Woda nie może być byle jaka, powinna być dobrej jakości i bezpieczna. Co to oznacza? Ma zawierać istotne dla zdrowa związki mineralne oraz być pozbawiona zanieczyszczeń fizycznych, chemicznych, mikrobiologicznych i toksycznych. Teoretycznie woda wodociągowa („kranówka”) jest przebadana pod tym kątem i picie jej nie stanowi zagrożenia. Trzeba jednak pamiętać, że pochodzi z różnych ujęć (w każdym regionie Polski innych i o różnych właściwościach), a poza tym, po przebadaniu płynie jeszcze rurami kawał drogi i może pozbierać wiele rozmaitości zanim do nas trafi.   Skąd wziąć dobrą wodę do picia? Jeśli nie mieszkamy w Ciechocinku i nie możemy napełnić baniaczka w pijalni wód, to warto kupować do picia porządną, butelkowaną wodę mineralną. Jest to wygodne z dwóch powodów. Po pierwsze taką butelkę zawsze można wszędzie ze sobą wziąć. Po drugie, łatwo kontrolować ilość wypijanych płynów – jest to istotne szczególnie dla tych, którzy piją za mało (mnie to się, oczywiście, w ogóle nie tyczy dla przypomnienia: klik). Są i minusy butelkowanych wód: wysoka cena i aspekt ekologiczny – duża ilość niebiodegradowalnych plastików trafiających do środowiska (a powtórnie przetwarzanych w absolutnie minimalnym stopniu). Jest jeszcze jedna możliwość uzyskania dobrej wody do picia – zaopatrzenie się w skuteczne filtry i korzystanie z wody mineralnej w kranie w swojej kuchni. Opcja zdecydowanie najbardziej komfortowa. Dlaczego? Po pierwsze, woda jest świeża. Nie stoi w butelce na słońcu przez pół dnia, właśnie tyle ile potrzebujemy wlewamy do szklanki i wypijamy. Chcemy więcej? Dolewka, ale znowu na świeżo. Po drugie, woda ma właściwy skład mineralny. Upraszczając szczegóły techniczne: woda jest totalnie oczyszczona, a następnie zmineralizowana ponownie przy udziale kopaliny, dolomitu (czyli prawdziwej skały, takiej samej, jaka mineralizuje wodę w górskim potoku). Naturalnie, a nie przy pomocy chemicznej tablicy Mendelejewa. Po trzecie, taką wodę mogą pić dzieci już od niemowlęctwa. Jest to istotny argument, szczególnie dlatego, że mam dwójkę pociech w domu i zawsze dla któregoś zabraknie ostudzonej wody przegotowanej (jedno może już pić, drugie nie może, bo jeszcze gorące i awantura na cztery fajery gotowa). Po czwarte, bezpieczeństwo. Co by nie mówić, z plastikowej butelki, w pewnych, określonych warunkach, może dochodzić do uwalniania toksycznych składników z tworzywa wprost do zawartości opakowania, tu – do wody. Mówi się o tym najczęściej w odniesieniu do bisfenolu A, o którym możecie poczytać tutaj. A co z wodą do mycia? Mycia się? Każdy, kto ma w domu alergika wie, że to też nie jest błahostka (niestety nie ma dziedziny codzienności, która dla alergika jest błahostką, to trzeba przyjąć za fakt). O tym, że w okresie zaostrzenia atopowego zapalenia skóry warto myć się w wodzie destylowanej pisałam już tutaj. Twarda woda wodociągowa może podrażniać skórę, to po pierwsze. Wszelkie zanieczyszczenia obecne w „kranówce” wpływają negatywnie na stan zaostrzenia AZS, to po drugie. W wodzie wodociągowej stosunkowo często występującym zanieczyszczaniem są związki kobaltu, na który moja Lenka jest silnie uczulona. I co? Może się okazać, że pomimo prowadzenia diety eliminacyjnej, to właśnie woda do mycia będzie czynnikiem wywołującym stany zapalne skóry. My mieszkamy na Warmii, mamy stosunkową dobrą wodę (która niestety i tak jest okresowo chlorowana), ale co mają powiedzieć mieszkańcy np. Krakowa lub Katowic? Czy można coś z tym zrobić? Tak. Założyć odpowiednie filtry. Przechodzimy do sedna To teraz Wam powiem. Ja te filtry od niedawna mam – filtr do wody pitnej (kuchenny) i filtr do wody do mycia (prysznicowy). Testuję. Czy ktoś z Was też by chciał wypróbować? Śledźcie blog, wkrótce więcej szczegółów…        

Piwnooka

Test spacerówki Mutsy Nexo.

Jeśli czytaliście moje dotychczasowe recenzje wózków Antka i Niny, to wiecie, że do ich zakupów podchodziłam bardzo konkretnie. Wygląd owszem, jest ważny, ale priorytetem był zawsze komfort ...

W roli Mamy

Z wózkiem wstęp wzbroniony!

„W tych butach nie wejdziesz! Nie ma wjazdu dla dresiarzy!” – pamiętacie tę kultową scenę z klasyka polskiego kina? Doświadczyłam ostatnio podobnej sytuacji, tyle, że moja nie była wcale śmieszna. Prawdę powiedziawszy była bardzo przykra. Kraków, spotkanie w babskim gronie. Dziewięć cudownych kobitek i ja, z Polą w wózku. Na co dzień rozsiane jesteśmy po […] Post Z wózkiem wstęp wzbroniony! pojawił się poraz pierwszy w W Roli Mamy.

Omlet owsiany

JUSTINKA

Omlet owsiany

Must have w kolorze

OLGA&OKOLICE

Must have w kolorze

MUTRYNKI

Czas taki trochę inny

To był ciężki czas, najtrudniejsze były ostatnie miesiące. Od rana do nocy sama z dwójką dzieci. A nie przepraszam, nie sama. Moim nieodłącznym towarzyszem było moje zmęcznie. Taki zwykłe fizyczne, co to ma się ochotę zasiąść na kanapie… Artykuł Czas taki trochę inny pochodzi z serwisu Mutrynki.pl.

W roli Mamy

Fotelik dla dziecka

To miały być wymarzone wakacje. Wszystko spakowane, trasa zaplanowana – przed nami ponad 3 000 km po Polsce. Jeszcze tylko woda, po którą pojechał mąż z dzieckiem do sklepu. Długo nie wracali – pewnie zahaczyli o plac zabaw, który tuptuś tak lubi. Było coraz ciemniej, a komórka męża nie odpowiadała. Nagle ktoś dzwoni do drzwi, […] Post Fotelik dla dziecka pojawił się poraz pierwszy w W Roli Mamy.

Złamałam obietnicę

MATKA PASJONATKA

Złamałam obietnicę

Wspomnień czar....

DZWONECZKOWY RAJ MAMY

Wspomnień czar....

Patrząc na ten obrazek pierwsze co mi przychodzi do głowy to "wsi spokojna..." Już pierwszy dzień pobytu na tej spokojnej wsi pokazał jak bardzo jest niespokojna. Właśnie wtedy przypomniały mi się dawne czasy. Może nie tak dawne, ale tyle się od tego czasu wydarzyło jakby było to bardzo dawno temu. Czasy kiedy byłam jeszcze licealistką, czasy kiedy moja mama podobnie jak teraz musiała zajmować się gospodarstwem sama. Wtedy z powodu pracy ojca za granicą teraz przez dość uciażliwą kontuzję. Te czasu wróciły do mnie jak bumerang.Czytaj dalej>>>>Czytaj dalej

Latające balony bez helu! hit urodzinowej imprezy dziecka

KREATYWNYM OKIEM

Latające balony bez helu! hit urodzinowej imprezy dziecka

Idealny krem do twarzy.

DZWONECZKOWY RAJ MAMY

Idealny krem do twarzy.

Czy istnieje krem idealny do twarzy? Do tej pory wydawało mi się że nie. Problemy mojej podobno bezproblemowej skóry to szybkie błyszczenie, przetłuszczanie się w strefie T. Ciężko było mi dobrać cóż co zniweluje świecenie ale nie wysuszy i nie podrażni wrażliwych policzków. Kremy nie miały ze mną lekko, a mimo świadomości że powinnam używać jednego na dzień drugiego na noc jakoś nie mogę się zmobilizować. Czy jeden krem dał radę?Czytaj dalej>>>>Czytaj dalej

PROJEKT WYPRAWKA - PODUSZKA CEBUSZKA

Z ŻYCIA MAMY I CÓRKI

PROJEKT WYPRAWKA - PODUSZKA CEBUSZKA

Lunchbox 51

JUSTINKA

Lunchbox 51

przyjazny pedagog

W przedszkolu " aniołek" w domu " diabełek"

W przedszkolu " Aniołek" w domu " Diabełek"  Bardzo często zdarza się tak, że dzieci w szkole są bardzo grzeczne, pani przedszkolanka twierdzi, że dziecko zachowuje się bez zarzutów, a w domu zaczyna rozrabiać. Dlaczego tak się dzieje? Co powoduje takie zachowanie? Dzieciom, którym udaje się skoncentrować uwagę przez dłuższy czas w przedszkolu, i tym samym daje prawidłowy przykład

To już????

By cieszyć się życiem

To już????

przyjazny pedagog

Miesięcznik "Przyjazny Pedagog" polecany przez Egodziecka.pl

Doby wieczór wszystkim, Serdecznie zapraszam do lektury miesięcznika "Przyjazny Pedagog", który jest publikowany na blogu, teraz także jest polecany przez portal dla rodziców www.egodziecka.pl Miesięcznik " Przyjazny Pedagog"

Od urodzenia - macierzyństwo z depresją

KREATYWNYM OKIEM

Od urodzenia - macierzyństwo z depresją

Urodziny inne niż wszystkie.

DZWONECZKOWY RAJ MAMY

Urodziny inne niż wszystkie.

Na 6 urodziny syna nie miałam pomysłu. Na myśl o jednej sali zabaw już czułam ten smród, serio to nie ma pojęcia kto wogóle zgodził się żeby dzieci mogły tam się bawić, poobdzierane zabezpieczenia, nie przemawiały do mnie a mała trampolina przy, której nie było zupełnie nikogo poza rodzicami w której zamki były powyrywane no cóż.... nie był to widok który chciałabym pamiętać.Czytaj dalej>>>>Czytaj dalej

Gdy rodzi się wcześniak - moja lista zakupów

Wcześniak i co dalej

Gdy rodzi się wcześniak - moja lista zakupów

Coraz bardziej mgliste wydają mi się wspomnienia szpitala, porodu i tego całego zamieszania na samym początku. I dobrze, i bardzo się z tego cieszę. Wolę skupić się na tym co jest teraz, bo teraz jest dobrze, spokojnie i pewnie niebawem przestanie takie być, bo powiedziałam na głos, że jest dobrze ;) Ale tak serio, to postanowiłam przygotować dla Was, tych na początku drogi, taką moją podpowiedź w postaci listy zakupów. A może raczej powinnam powiedzieć - wyprawki dla wcześniaka.Czytaj więcej »

W roli Mamy

Spotkanie z kleszczem – co robić? Wakacyjne SOS

Kleszcz – mikroskopijne stworzenie, które nie bez powodu wzbudza w nas lęk. Z roku na rok coraz więcej osób choruje na boreliozę i kleszczowe zapalenie mózgu. Największe prawdopodobieństwo spotkania na swojej drodze kleszcza przypada od maja do października. Natknąć się na niego można nie tylko w lasach i na łąkach,  może chować się w trawie, […] Post Spotkanie z kleszczem – co robić? Wakacyjne SOS pojawił się poraz pierwszy w W Roli Mamy.

23/52 - 2016

Z ŻYCIA MAMY I CÓRKI

23/52 - 2016