Dziecięca playlista

MAM SMYKA

Dziecięca playlista

Muzyka jest bardzo ważna w rozwoju dzieci. Warto zaprzyjaźniać je z nią już od najmłodszych chwil, a nawet o tych jeszcze „brzuszkowych”.To, jaką muzykę będziemy puszczać naszym pociechom, zależy od nas i jest kwestią indywidualną. U nas playlista jest spora,…

Ekologiczne produkty dla dziecka

MAM SMYKA

Ekologiczne produkty dla dziecka

22 stycznia odbyło się Wrocławskie Spotkanie Blogerek. Niestety nie mogłam w nim uczestniczyć, mimo, że baaardzo chciałam. Mam nadzieję, że następnym razem uda mi się dolączyć, bo patrząc na relacje uczestniczek, musiało być rewelacyjnie! Jednak ku mojemu zaskoczeniu (bardzo miłemu!)…

MAM SMYKA

Cukrowa bomba…

Plaga otyłości wśród dzieci coraz bardziej się szerzy. Z nadwagą zmagają się coraz młodsze dzieci. Dlatego już od samego początku powinniśmy uczyć nasze pociechy dobrych nawyków żywieniowych. Drodzy rodzice, zastanawialiście się kiedyś, ile cukru dziennie zjada Wasz maluch? Niestety, producenci sypią…

Coś dla smyków, czyli galeria Bzzz!

MAM SMYKA

Coś dla smyków, czyli galeria Bzzz!

Wybraliśmy się ostatnio do Warszawy. Do Centrum Nauki Kopernik chcieliśmy się wybrać już dawno, dlatego od razu zarezerwowaliśmy bilety. O samym centrum każdy słyszał, jest naprawdę super. Ale słyszeliście o atrakcji dla najmłodszych? No to słuchajcie! W CNK znajduje się…

Moje TOP 5 ;)

MAM SMYKA

Moje TOP 5 ;)

Tak sobie czasem przeglądam statystyki na blogu i stwierdzam, że najfajniej czyta się zawsze hasła, po których niektórzy do mnie trafiają. Cieszy mnie to, że rodzice szukając informacji czy odpowiedzi na jakieś pytania, mogą je znaleźć u mnie. Jednak wśród tych wszystkich…

Pieluszki do pływania Babydream

MAM SMYKA

Pieluszki do pływania Babydream

Kiedy jeszcze byłam w ciąży, ustaliliśmy, że gdy Ola będzie już z nami na świecie, na pewno zapiszemy ją na naukę pływania. Basen obowiązkowo od samego początku. No i nam nie wyszło… Kursy w tygodniu zaczynały się w godzinach, które…

Rok z serią „Oczami maluszka”

MAM SMYKA

Rok z serią „Oczami maluszka”

  O naszych początkach z książeczkami „Oczami maluszka”, być może większość z Was już czytała we wcześniejszym wpisie. Jednak cała seria to znacznie więcej niż dwie książeczki, o których wtedy była mowa. Seria „Oczami maluszka” jest przeznaczona dla dzieci w wieku…

Biszkopt…

MAM SMYKA

Biszkopt…

To był zwyczajny dzień. A właściwie zwyczajne przedpołudnie. 7 miesięcy temu. Jak każdy rodzic zapewne wie, małe dziecko= dużo sprzątania, więc częste odkurzanie czy mycie podłóg, to po prostu norma. O ile podczas odkurzania, pełzająca Ola nie sprawiała problemów, tak przy…

Pokolenie internetu

MAM SMYKA

Pokolenie internetu

Elektroniczne gadżety otaczają nas praktycznie wszędzie. Często się słyszy „Nie dawaj dziecku telefonu, nie pozwalaj oglądać telewizji!”. Ale czy w dzisiejszych czasach możliwe jest wychowanie dziecka z dala od telefonu, telewizora, tabletu czy laptopa? Osobiście wątpię. Choć wiem, że małe dzieci…

Kolej da się lubić!

MAM SMYKA

Kolej da się lubić!

Posiadanie dziadków na dwóch krańcach Polski zobowiązuje. Do czego? Do częstych podróży. Do tej pory zawsze samochodem. Podróżowanie samochodem ma wiele plusów- wygodnie, ciepło, spod domu pod dom. W każdej chwili można się zatrzymać, a jak zajdzie potrzeba zmiany pieluszki,…

Make One Wish

Z wizytą w Łodzi

Pierwsza wizyta w Łodzi wiele lat temu nie zapisała się pozytywnie w mojej pamięci. Była kiepska pogoda. Chłodno, deszczowo, ponuro. Przez okno samochodu oglądałam miasto, które pasowało do warunków pogodowych. Było szare, nijakie i zimne. Brzydkie osiedla. Zniszczone i pomalowane… Czytaj dalej →

My Lifestyle

Podróże małe i duże

Uwielbiamy swój domek, ale też nie lubimy siedzieć w miejscu. Ciągle gdzieś nas nosi :) A to skoczymy do Kurozwęk albo na lody do Kielc lub Tarnobrzegu. Pewnie, że te lody wolałabym jeść w Paryżu (i na pewno kiedyś tam … czytaj więcejArtykuł Podróże małe i duże pochodzi z serwisu .

Podróż autobusem - od jakiego wieku bilet ulgowy dla dziecka?

WYPAPLANI

Podróż autobusem - od jakiego wieku bilet ulgowy dla dziecka?

Mały przewodnik po krakowskim Kazimierzu

Lady Gugu

Mały przewodnik po krakowskim Kazimierzu

Austria - Grossglockner Hochalpenstrasse

On Ona i Dzieciaki

Austria - Grossglockner Hochalpenstrasse

Z Chorwacji

OLGA&OKOLICE

Z Chorwacji

Tatry z dziećmi? Polecam Kościelisko!

MALUSZKOWE INSPIRACJE

Tatry z dziećmi? Polecam Kościelisko!

Rodzinne podróże są możliwe przez cały rok, nie tylko w miesiącach wakacyjnych. Z pogodą bywa różnie - niezależnie od pory roku, a na górskie wędrówki czasem nawet lepsza jest jesień niż upalne lato. My we wrześniu wybraliśmy się w dwa przepiękne i bardzo malownicze miejsca. O pierwszym - Pieninach, pisałam wam kilka dni temu, drugim naszym celem były Tatry. Niestety sporo padało, więc nie udało nam się zrealizować wszystkich planów, ale mimo to nasz pobyt w Kościelisku był bardzo udany - i dużą tego zasługą było wspaniałe miejsce, w którym się zatrzymaliśmy ☺.

NIEZŁE ZIÓŁKO

Może nad morze, czyli o tym, czy warto było tłuc się całą Polskę?

Dzisiaj po tygodniu od blogerskiego spotkania w Koszalinie, gdy pierwsze emocje opadły, a ja szczęśliwie wróciłam do domu. Mogę śmiało  przedstawić Wam moją relacje z tego wydarzenia. Mianowicie 5 września  w sobotę w Parku Caffe, miałam przyjemność brać udział w spotkaniu blogujących mam w Koszalinie „Może nad morze?”, w którym udział wzięło 15 blogujących Mam. Mimo […]

PANNA OCEANNA

W moich snach, wciąż Warszawa

Przyszła pora, by pokazać Wam kadry z naszego babskiego wypadu do Warszawy. Kobiece Trio wybrało się w podróż do stolicy, gdzie spędziłyśmy kilka intensywnych i pięknych godzin. Serce pełne wspomnień, aparaty przegrzane od rekordowej ilości zdjęć i uśmiechy nie schodzące z twarzy. Było cudnie! Było miło! Było warto! Łapcie kadry!

Polska z dziećmi – przegląd przewodników dla rodzin

TYGRYSIAKI

Polska z dziećmi – przegląd przewodników dla rodzin

MAMA W DOMU

Wakacyjna wyprawa – dzień 4 – kraina mlekiem i miodem płynąca

Pierwsze nieśmiałe promyki słońca, świergot ptaków, bzyczenie pszczół i zapach świeżo skoszonej trawy obudziły nas czwartego dnia podróży. Celebrowaliśmy każdą chwilę w takim otoczeniu, bo nawet najsmaczniejsze śniadanie, zamówione w czterogwiazdkowym hotelu nie będzie smakowało tak jak świeże drożdżówki kupione w pobliskim sklepie i zjedzone na jednej z ławek w Zwierzyńcu. Ostatni dzień wyprawy spędziliśmy […]

MAMA W DOMU

Wakacyjna wyprawa – dzień pod znakiem rozczarowań

Zdając na studiach egzamin z matematyki myślałam, że funkcje trygonometryczne nie przydadzą mi się w dorosłym życiu. A tu błąd! Dzisiaj przypominam sobie o sinusoidach, bo tak właśnie widzę naszą, dotychczas dwudniową, wyprawę – raz na górze – szczyt zadowolenia, a raz na dole – szczyt rozczarowania. A zaczęło się od pobudki w bardzo podrzędnym […]

MAMA W DOMU

Wakacyjna wyprawa – dzień 1 – woj. świętokrzyskie

Cztery dni, czteroosobowa rodzina i auto z napędem 4×4 – Mitsubishi Outlander PHEV. Nasze najbardziej spontaniczne wakacje rozpoczęliśmy od konsultacji z Wami. Na Facebooku podaliście nam kilka(naście) ciekawych kierunków na nieplanowaną wyprawę. Przemyśleliśmy wszystkie opcje, spakowaliśmy walizkę, zapięliśmy pasy i wyruszyliśmy na poszukiwania przygód. A oto pierwszy dzień podróży … Województwo Świętokrzyskie – kraina niezwykłości, […]

Pomysł na weekend - Farma Iluzji

MA I LU

Pomysł na weekend - Farma Iluzji

 Już końcówka wakacji, to najlepszy moment, by je jeszcze lepiej wykorzystać i my też tak zrobiliśmy. W ostatni weekend udało nam się odwiedzić FRAMĘ ILUZJI,  gdzie czekało na nas mnóstwo atrakcji, aż nawet nie wiem czy uda nam się wszystkie wymienić. Jedno jest pewne, to miejsce pełne, magii, złudzeń, gdzie nasze błędniki i zmysły, wręcz wariowały. Ma poczuła się znowu jak dziecko, odkryła nowe pasje, a Lu mogła sama na własne oczy doświadczyć iluzji.  Wizytę zaczęliśmy od Latającej Chaty Tajemnic, matko, niby masz świadomość jej konstrukcji, a błędnik wariuje po pierwszym kroku, niesamowite doznania.  Lu nawet udało się wejść po schodach i utrzymać równowagę, a Ma plątały się nogi ;) Dalej wizualne wrażenia zapewniła nam głowa Lu na talerzu ( tak, tak ,nic mylnego) czy w Muzeum Iluzji.  Niesamowite wrażenie robi również świat w skali makro, czyli wielkie stoły, krzesła, giga szachy, chińczyk czy klocki.  Jednak Ma i Lu najbardziej podobały się złudzenia, które dostarczył nam Zakręcony Domek, będąc w środku, już samemu się nie wie co się kręci, my czy domek. Musicie kiedyś tego doświadczyć oraz Tunel zapomnienia, oj tak tunel w którym migające kropeczki, sprawiają, że zapominasz o świecie, a podejmujesz walkę ze swoimi zmysłami, czy uda Ci się przejść na drugą stronę... ( zwłaszcza z Lu na rękach ) Atrakcji jest co niemiara kolorowa ścieżka zdrowia, wspaniały lasek doświadczeń, gdzie już samodzielnie można poznawać tajemnice fizyki, studnia złudzeń, lewitujący kran ( jak oni to zrobili ??? ).  Ale też można poskakać na Polu dmuchawców, polatać na Euro-Bungy, postrzelać z łuku i poczuć się jak na Dzikim Zachodzie lub zamienić się w kowboja i mierzyć  z wiatrówki ( Ma bardzo się to spodobało, nawet trafiła kilka razy w tarczę, wiec na strzelnicę też się musi udać ). Można odbyć podróż w czasie i przenieść się do starożytnego Egiptu, odwiedzić grobowiec Faraona i poznać jego historię lub udać się do Zatoki Piratów.  Reszty nie zdradzimy, polecamy, my tam jeszcze wrócimy !      

Swojskie wakacje: jezioro Piaseczno

MAMUSIOWO BORSUCZKOWO

Swojskie wakacje: jezioro Piaseczno

Pisałam Wam już o tym, że na wakacjach mogą nas spotkać różne niespodzianki. Możemy trafić na uciążliwych sąsiadów, głośną okolicę, nieuczciwego właściciela czy wiele innych. Nie musimy toczyć się na zagraniczne wojaże, żeby zamiast w czterogwiazdkowym hotelu wylądować w norze. My właśnie wróciliśmy z takich wakacji, na których nie wszystko było idealne. Ale też, żeby było jasne, nie było bardzo źle. Było parę sytuacji, które już teraz wspominam z uśmiechem na ustach, ale w momencie, w którym się działy, do śmiechu nam nie było. Jak tak przyjrzeć się teraz temu wszystkiemu, to był to bardzo udany, rodzinny tydzień, który przyniósł nam sporo oddechu od miasta i spraw z nim związanych.A wybraliśmy się nad okoliczne jezioro Piaseczno. Niby żadna wielka wyprawa, ale zawsze oderwanie się od miasta, pracy, rodziny. Wynajęliśmy sobie skromny domek z łazienką i kuchnią. Na piętro nawet nie zachodziliśmy, wszyscy pomieściliśmy się w saloniku na dole. Wygód zbyt wielu nie było, ale narzekać też nie możemy. Jedyne co nam dokuczało to nocne upały. W dzień mieliśmy basen, jezioro i klimatyzację w samochodzie, gdy przemierzaliśmy okolicę.Całe dnie bawiliśmy się z dziećmi, pluskaliśmy się w jeziorze i w basenie, jedliśmy nie do końca zdrowe rzeczy i nie zwracaliśmy uwagi na czas. Wieczorami z M. robiliśmy grilla i siedzieliśmy na tarasie nadrabiając zaległości czytelnicze. Czerni nieba i ciszy, która zapadała, gdy już wszyscy wczasowicze poszli spać będzie mi brakowało do czasu, gdy znów wybierzemy się w takie miejsce. I mimo, że tarczyca daje mi się we znaki, mimo, że upał jest nie do zniesienia, mimo, że czasu na spokojny odpoczynek mieliśmy naprawdę niewiele, to my odpoczęliśmy. Odsapnęliśmy od dnia codziennego, a tego nam trzeba było najbardziej.I pozostały nam piękne wspomnienia i fotografie...Takie wakacje pamiętam z dzieciństwa. Wspominam je zawsze z łezką w oku, z sentymentem. Wakacje na działce nad jeziorem Zagłębocze. Bez prądu, bez wody, z toaletą na dworze. Z mamą i siostrą. Z mlekiem prosto od krowy i młodymi ziemniakami na obiad. Wiem, że teraz to nie to samo, ale mam nadzieję, że kiedyś, za x lat, moje dzieci będą tak miło wspominały te i inne, które nastaną, nasze wakacje. Bo wiecie, ja uwielbiam wczasy zagraniczne, kocham Grecję i podróże samolotem, ale takich swojskich wakacji na naszym pojezierzu nie oddałabym za nic. Załadować po brzegi samochód i uciec od miasta...Nie wiem, czy wrócimy konkretnie w to miejsce, nie wiem czy nad to samo jezioro, ale M. już coś przebąkiwał, że może we wrześniu... Kto wie...

Books and Babies

Jak zrobić pudełko na skarby dziecka

Czy macie swoją skrzynię skarbów, pudełko wspomnień, albo szufladę, w których przechowujecie pamiątki z dzieciństwa lub wczesnej młodości? Moje pudełko jest niewielkie i zawiera stanowczo za mało pamiątek z czasów, kiedy miałam dwa warkocze z kokardami:-) Dlatego za punkt honoru wzięłam sobie, że pomogę moim dzieciom w stworzeniu pudła, do którego będą mogły wrzucać swoje pierwsze rysunki

Helena i ja

W górach

Dwa tygodnie przerwy, a wydaje mi się jakbym nie była tutaj wieki... Potrzebowałam odpoczynku i zmiany. Codzienność w warszawskim bloku, doprawiona kiepskim samopoczuciem, upartymi ciążowymi dolegliwościami i narastającym upałem  zaczęły działać na mnie destrukcyjnie. Odstawiłam telefon i komputer. Postanowiłam, że wyjeżdżamy.  Bella dzięki uprzejmości Rodziców M. wybrała się na małe psie

Błagam! Zapomnij o wieży Eiffla! Teraz hitem w Paryżu jest…

OLOMANOLO

Błagam! Zapomnij o wieży Eiffla! Teraz hitem w Paryżu jest…

Wakacyjne obserwacje

MAM SMYKA

Wakacyjne obserwacje

Urlopowałyśmy się ostatnio z Olą na lekkim odludziu. Kilka domków w środku lasu, niedaleko jezioro, najbliższy sklep 2,5 km. Cisza i spokój. Do tej pory zawsze tak było. Ale nie tym razem. Po kilku dniach naszego pobytu, przyjechały dwie rodziny…

Dziecko i długa podróż samochodem

TYGRYSIAKI

Dziecko i długa podróż samochodem