Portret babci i dziadka

KREATYWNIE W DOMU

Portret babci i dziadka

Kuba lubi wycinać i przyklejać różności. Tym razem zainspirowana pracami innych przedszkolaków wspólnymi siłami stworzyliśmy portret babci i dziadka.Czytaj więcej »

On Ona i Dzieciaki

Kreatywne patyczki do uszu

     Moje dzieci bardzo lubią zabawy, w których wykorzystujemy przedmioty codziennego użytku zamiast tradycyjnych zabawek, dlatego staram się jak najczęściej przygotować im choć krótką zabawę z ich wykorzystaniem. Tym razem zapraszam na zabawę patyczkami do uszu!      Ostatnio mam mniej czasu na wszystko. Z tego też powodu podrzucę Wam dziś tylko krótką zabawę rozwijającą

Zawód: polityk

Sprytnie blog

Zawód: polityk

W liceum i na studiach bardzo interesowałam się polską polityką. Znałam większość liczących się nazwisk, ogarniałam ministrów i programy polityczne. Ba- sama chciałam zostać politykiem. Dziś swoją orientację polityczną opisałabym jako: polityczna abstynencja. Nie czytam, nie oglądam, przestałam głosować. Nie obchodzą mnie obietnice wyborcze, nie śledzę losów kolejnych potajemnych zebrań na Wiejskiej. Mam zbyt wysokie standardy, by kalać swoje uszy i oczy teatrem tak niskich lotów.Czytaj więcej »

Maski karnawałowe

KREATYWNIE W DOMU

Maski karnawałowe

Karnawał, pora balów a więc najwyższy czas przygotować maski karnawałowe...Czytaj więcej »

On Ona i Dzieciaki

20 bajek do czytania dzieciom przed snem

     Czytanie dzieciom jest bardzo ważne. Niby nic w tym odkrywczego, ale niestety nie wszyscy rodzice o tym pamiętają. Czytanie dzieciom nie tylko rozwija ich zdolność koncentracji, rozbudza zainteresowanie światem, wzbogaca słownictwo, kształtuje dobre nawyki, czy, poprzez morały zawarte w wielu bajkach,  uczy rozróżniania dobra od zła i przekazuje wiele innych pozytywnych wartości, ale

Serce na patyku dla Babci i Dziadka

KREATYWNIE W DOMU

Serce na patyku dla Babci i Dziadka

Ostatnia nasza tegoroczna propozycja na prezent dla Babci czy Dziadka. Myślę, że z takiego prezentu zarówno Babcia jak i Dziadek będą zadowoleni.Czytaj więcej »

Warsztaty PUS

KREATYWNIE W DOMU

Warsztaty PUS

Wczoraj wspólnie z dzieciakami udaliśmy się na warsztaty zorganizowane przez Bibliotekę Pedagogiczną w naszym mieście oraz Wydawnictwo Epideixis - warsztaty PUS Pomyśl-Ułóż-Sprawdź. Była to pierwsza okazja do spotkania p. Dorotki na żywo bo w wirtualnym świecie znamy się już troszkę ;) Tym bardziej cieszyłam się na spotkanie. Co prawda warsztaty były przeprowadzone dla nauczycieli przedszkoli i klas podstawowych 1-3 ale p. Dorotka tak mnie namawiała na nie, że nie mogłam nie wziąć w nich udziału. Na warsztaty udałam się z dzieciakami bo jak mówiła p. Dorotka... będą żywym przykładem na to jak dzieciaki wspaniale bawią się zabawkami ich wydawnictwa :)Czytaj więcej »

Laurki pełne plastikowych nakrętek

KREATYWNIE W DOMU

Laurki pełne plastikowych nakrętek

Nietypowe laurki dla Babci i Dziadka... laurki z wykorzystaniem plastikowych nakrętek. Jeśli macie ich nadmiar w domu polecamy wykorzystać je do zabawy a przy okazji wywołać uśmiech na twarzach najbliższych.Czytaj więcej »

Kwiaty w kolorach tęczy

KREATYWNIE W DOMU

Kwiaty w kolorach tęczy

Kwiatki inne niż wszystkie, banalne w wykonaniu wystarczy odrobina papieru kolorowego, rurka do napojów, klej i nożyczki. Z takich kwiatów będzie zadowolona każda babcia ;)Czytaj więcej »

KREATYWNIE W DOMU

Puzzlowe serce dla Babci/Dziadka

Macie puzzle, w których brakuje elementów? Nie wiecie co z nimi zrobić? My polecamy wykonać serduszko zawieszkę.Czytaj więcej »

KREATYWNIE W DOMU

Serce dla babci miłością wyszywane

Kuba lubi wyszywać więc w naszym zbiorze podarunków dla babci nie mogło zabraknąć wyszywanej laurki.Czytaj więcej »

Ćwiczenia uwagi słuchowej z CMK

KREATYWNIE W DOMU

Ćwiczenia uwagi słuchowej z CMK

Słyszenie to umiejętność interpretowania dźwięków, a więc rozumienie ich znaczenia. Oznacza to nazwanie lub stworzenie w umyśle obrazu obiektu. Usłyszenie umożliwia dokonanie interpretacji w strukturach kory mózgowej. Aby prawidłowo dekodować informacje językowe konieczny jest odbiór kolejności czasowej zdarzeń (następstwa głosek i sylab w wyrazie, wyrazów w zdaniu, zdań w informacji)."Linearne ćwiczenia słuchowe są bardzo ważną częścią stymulacji rozwoju dziecka. Takie ćwiczenia w istotny sposób poprawiają uwagę i pamięć słuchową. Prawidłowo rozwijający się trzylatek (czas po drugich urodzinach) powinien wysłuchać, powtórzyć i zapamiętać sekwencję trzech wyrazów. Ta umiejętność umożliwi uczenie się ze słuchu, zapamiętywanie całych fraz podczas nauki języka drugiego lub obcego. Istotne jest ukształtowanie nawyku linearnego (po kolei) słuchania i zapamiętywania, które jest gwarancją sukcesu edukacyjnego."Postanowiłam więc sprawdzić, czy moja 2,5latka potrafi wysłuchać, powtórzyć i zapamiętać sekwencję trzech wyrazów. Test przeprowadziłam na nowości Centrum Metody Krakowskiej... PIES SEKWENCYJNY.Czytaj więcej »

On Ona i Dzieciaki

Księżycowy piasek

     Moje dziewczynki, jak chyba większość dzieci, bardzo lubią bawić się piaskiem. Robić babki, budować zamki, a najbardziej to chyba po prostu przesypywać go z naczynia do naczynia. W zimie, nawet takiej ciepłej jak tegoroczna (pomijając oczywiście te kilka dni mrozu, to u nas temperatura cały czas jest dodatnia) nie chodzimy jednak do piaskownicy. Ale nie trzeba przecież wcale wychodzić

Szybka laurka na Dzień Babci i Dziadka

BARWNE ŻYCIE CALINECZKI

Szybka laurka na Dzień Babci i Dziadka

BARWNE ŻYCIE CALINECZKI

Problemy zaczną się dopiero w szkole…

Problemy zaczną się dopiero w szkole… … tak zawsze sobie myślałam. Oj ja naiwna! Myślałam, że w przedszkolu Calineczka nie odczuje w żaden sposób swojej inności i że nie będziemy mieli problemów z powodu jej niskiego wzrostu… Wydawało mi się, że dzieci w tym wieku jeszcze nie odczuwają różnicy, pedagodzy są tolerancyjni, w końcu taki ich zawód… Niestety zawiodłam się. Byłyśmy dzisiaj razem z Calineczką w przedszkolu państwowym, żeby ją zapisać od września do grupy pięciolatków. Calineczka szczęśliwa, że będzie chodzić do „dużej szkoły” jak „duże dzieci”. Niestety od samego wejścia pani szefowej już coś nie pasowało. Nawet nie zdążyłam przedstawić sytuacji, gdy dowiedziałam się, że jest za mała, a przedszkolanki są tylko dwie na 30 osobową grupę i nie mają czasu opiekować się niepełnosprawnym dzieckiem. Wytłumaczyłam pani, że Cali jest bardzo samodzielna. Sama się ubierze, rozbierze, załatwi sprawy higieniczne, w niczym jej nie trzeba pomagać. Zresztą chodzi już do przedszkola prywatnego i świetnie daje sobie radę… Przedszkolanka mi nie uwierzyła, bo wzięła Cali do łazienki i kazała jej pokazać jak niby uda jej się wejść na kibel, skoro jest taka mała… Nie rozumiem takiego zachowania pedagoga przy dziecku, serio… Na moją sugestię, że może na nocniku byłoby łatwiej, Pani odpowiedziała, że nie mają w przedszkolu nocników i mieć nie będą… Po czym wzięła Calineczkę do umywalki i kazała jej pokazać jak się myje rączki, gdy Calineczka nie dosięgła, powiedziała krótko: „i widzi Pani nie da rady sama”. Postanowiłam walczyć o Cali i stwierdziłam, że przyniosę jej z domu schodki, które używa, bo przecież u nas w domu myje sobie ręce sama, tylko musi wejść na mały stopień i już nie ma z tym żadnego problemu… Po załatwieniu spraw higienicznych doszła kwestia spaceru… Pani była strasznie zniesmaczona, gdy powiedziałam jej, że Calineczka chodzi wolniej niż jej rówieśnicy, bo ma dużo krótsze nóżki i na spacerach nie nadąża za dziećmi jej wzrostu… Po za tym gdy przejdzie jakieś 500 metrów to musi sobie zrobić krótką przerwę, bo zaczynają ją boleć kolana. Taka sytuacja jest niedopuszczalna, bo jak stwierdziła przedszkolanka: wolne spacery rozbiją im plan dnia, bo chodzą daleko i muszę zdążyć tam gdzie mają zaplanowane dotrzeć… Niestety o przyniesieniu do szkoły wózka na spacery nie chciała nawet słyszeć. Jedyne rozwiązanie tego problemu, według niej, jest takie, że każdego dnia na czas spaceru miałabym przychodzić po Calineczkę i brać ją na dwie godziny do domu, a po powrocie dzieci ze spaceru przyprowadzać z powrotem do przedszkola… Przecież nie mam daleko, tylko na drugą stronę ulicy… Niby tak, ale kurcze gdzie ta integracja z dziećmi? Dlaczego wszyscy wokół mieliby pokazywać Calineczce, że jest inna… Czy w ten sposób nie nauczy innych dzieci już na starcie dyskryminować chorych, czy słabszych? Ja rozumiem, że niepełnosprawne dziecko w przedszkolu to jest problem, że kilka rzeczy trzeba przeorganizować, zmienić, trochę bardziej się postarać… Ale czy należy z tego powodu niepełnosprawnemu dziecku zabraniać chodzić do przedszkola? Mam zamknąć Calineczkę w domu i nigdzie z nią nie wychodzić, dlatego, że jest niska? Zwłaszcza, że jeśli chodzi o rozwój psychiczny to nie odbiega niczym od dzieci zdrowych… Ma tylko krótsze nóżki i rączki… Zrozumiałabym nawet takie stworzenie problemów i niechęć przedszkolanki, gdyby w moim mieście były jakieś inne możliwości… Ale nie ma! Jest kilka placówek przedszkolnych, ale połączonych w jedną całość, którymi rządzi jedna osoba… Czyli jakby jedno przedszkole, tylko usytuowane w kilku miejscach… A oprócz tego jedno przedszkole prywatne, do którego Calineczka chodzi teraz… Tylko to przedszkole prywatne jest dla dzieci od 2 do 4 roku życia, a od września Cali będzie już pięciolatkiem… Gdybym miała możliwość to zostawiłabym ją w prywatnym, bo tam nie robią problemów z nocnikiem, z podnóżkiem, z pomocą w założeniu czapki (bo rączki Calineczki są za krótkie, żeby zrobiła to samodzielnie), a na spacer jeździ w wózku. Niestety takiej możliwości nie mam, więc mam nadzieję, że jakoś to będzie… A w pierwszych dniach września Cali udowodni tym wszystkim niedowiarkom, że wcale nie jest taką kulą u nogi i że potrafi zadbać sama o siebie doskonale… Tylko czemu musi przez to wszystko przechodzić?

On Ona i Dzieciaki

Domowa ścieżka sensoryczna

     8.45 stoję na przystanku czekając na busa, pierwszy raz od dwóch lat. Stoję i obserwuję piękne, białe płatki sypiące się z nieba pierwszy raz w ciągu dnia w tym roku (do tej pory delikatnie poruszyło tylko nocą). Obserwuję śnieg i już myślę o tym, że w końcu pójdziemy z dziewczynkami na porządny spacer i może nawet uda nam się choć na chwilę pojeździć na sankach.      10.45 świeci

Nasza ulubiona zimowa książka

BARWNE ŻYCIE CALINECZKI

Nasza ulubiona zimowa książka

On Ona i Dzieciaki

Kolory i kształty czyli zaginione klocki

     Dziecięcy pokój to często czarna dziura, wiele rzeczy ginie w nim bezpowrotnie. Był sobie komplet puzzli - zostało tylko kilka kawałków, była sobie kolekcja lalek - zostało tylko parę z nich, był sobie zestaw klocków - jest ich już tylko trochę. Znacie to?      Dobra, może trochę przesadzam, owszem moje dziewczynki mają straszny bałagan w pokoju, ale ostatecznie zdecydowana

BARWNE ŻYCIE CALINECZKI

Kilka słów od serca i podsumowanie 2015 roku.

Dawno mnie tu nie było, oj dawno… Kilka czynników złożyło się na ten fakt i czuję, że jestem Wam winna małe wyjaśnienia. Najpierw zajęły mnie przygotowania do świąt – a przygotowań w tym roku miałam wiele, bo przyjechała do nas cała rodzina – moi rodzice, teściowie, rodzeństwo i babcia. W między czasie jeszcze urodziny Calineczki – już 4… Po świętach trochę odpoczynku, sylwester, Nowy Rok… I jakoś tak zleciało. Nie włączałam nawet komputera. Przez kilka dni leżał rozładowany i to chyba mój osobisty rekord. Uświadomiłam sobie dzięki temu, ile czasu marnowałam na komputer – to istny jego pochłaniacz… A teraz jakoś ciężko mi wrócić do tej mojej wirtualnej rzeczywistości, muszę z powrotem wypracować swój rytm pracy… Siadałam kilka razy, żeby coś napisać, ale w głowie miałam pustkę i po prostu mi się nie chciało… Jednak przede wszystkim chciałam złożyć Wam najlepsze życzenia w Nowym Roku. Żebyście przeżyli ten 2016 rok w zdrowiu i szczęściu, żebyście osiągnęli to, co sobie zaplanowaliście, a Wasze dni były przepełnione miłością. Chciałam Wam także podziękować za to, że byliście ze mną… Z nami… W roku 2015. Wspieraliście mnie w trudnych chwilach, pocieszaliście, a także śmialiście się razem ze mną i z Calineczką. To Wy dajecie mi motywację, jesteście częścią tego miejsca, tworzycie je ze mną, a ja tworzę je dla Was… Mam nadzieję, że w tym roku także z nami zostaniecie, że zostaniecie z Calineczką. Dziękuję Wam z całego serca za wszystko!   Podsumuję na koniec krótko ten 2015 rok pod względem blogowym. Przedstawię Wam 10 najchętniej czytanych przez Was tekstów w 2015 roku: Dlaczego się ze mnie śmieją? – tekst, który ma najwięcej wejść w 2015 roku powstał stosunkowo niedawno, bo pod koniec listopada… Cieszę się, że przeszedł on tutaj takim echem, bo nie ukrywam, że porusza ważne dla mnie kwestie. 5 pomysłów na zabawy na Halloween – to naprawdę super, że spodobały Wam się nasze kreatywne zabawy. Postaram się o więcej tego typu postów dla Was w 2016 roku. :) Minionki, wszędzie Minionki – tu dla mnie ogromne zaskoczenie. To chyba nasz pierwszy „modowy wpis”… O ile można go takim nazwać. :D Widać, że wszyscy kochacie Minionki :) Trzy dni – trzy parki rozrywki – wpis typowo turystyczny. Cieszę się, że przypadł Wam do gustu, bo Calineczka odziedziczyła miłość do podróży po rodzicach i takich wpisów na pewno będzie więcej! ;)  Telewizja i koncert – wpis mówiący o tym, że mamy wystąpić z Calineczką w telewizji Żyć godnie – kolejny bardzo ważny wpis w zestawieniu Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz – czy Wy także byliście zdziwieni reakcją tejże Pani? :) Pneumokokom mówimy szczepimy! – tutaj przedstawiałam Wam nasze stanowisko na temat szczepień na pneumokoki. Oczywiście nie narzucałam Wam mojego zdania i nie musicie się ze mną zgadzać. O tym jak występowaliśmy w telewizji – kolejny wpis związany z naszym występem w telewizji. Tutaj możecie zobaczyć filmik z występu. Wspominam te chwile z łezką w oku. Cieszę się, że tak chętnie o tym czytaliście. Kontrola ortopedyczna – dobre wieści – ostatni wpis tego zestawienia. Tutaj razem ze mną cieszyliście się z kilku dodatkowych centymetrów Calineczki!    

On Ona i Dzieciaki

Słodki smak dzieciństwa - szyszki

     Jedliście w dzieciństwie słodziutkie szyszki zrobione z dmuchanego ryżu i krówek? Ja jadłam i doskonale pamiętam nie tylko ich smak, ale także przepis znajdujący się w książce o domowym przedszkolu. (Mam duży problem ze zlokalizowaniem tej książki, ale jak mi się uda to dołączę w tym miejscu jej zdjęcie).      Choć staram się ograniczać dzieciom słodycze to chciałam, żeby

On Ona i Dzieciaki

Postanowienia noworoczne

      Rzucę palenie.      Schudnę.      Znajdę lepszą pracę.      Zacznę oszczędzać.      Będę się zdrowo odżywiać.      Wyjadę w podróż marzeń.      Będę lepszym człowiekiem.      Będę mieć zawsze posprzątany dom.      Więcej czasu poświęcę bliskim.      Zapiszę się na siłownię.             Znacie skądś powyższą listę? Z pewnością można by do niej dodać jeszcze niejeden punkt.

On Ona i Dzieciaki

Świąteczna choinka 2015

     AgaMamaDusi z bloga pomieszane-z-poplatanym.blogspot.com  zorganizowała kolejną edycję PROJEKTU CHOINKA. Celem projektu jest przedstawienie zdjęć naszego świątecznego drzewka. Chwaliłyśmy się choinkami w zeszłym roku (TU), pochwalimy się i w tym.       W tym roku nasze świąteczne drzewko było ubierane etapami, a znalazły się na nim w większości ozdoby zrobione przez nas

On Ona i Dzieciaki

Puzzle

           7 rano Myszka wstaje po cichutku z łóżka i idzie do dużego pokoju układać puzzle. Dla mnie to prawdziwy cud. Nie mam tu na myśli samego układania puzzli tylko to, że po przebudzeniu nie krzyczy na całe gardło "mamo!!!", obwieszczając wszystkim domownikom, że już nie śpi.       Przez ponad rok codziennie rano pobudka wyglądała podobnie: Myszka budziła się i krzyczała tak

On Ona i Dzieciaki

Dziecko na warsztat - Tradycja

            Grudniowa odsłona Dziecka na warsztat, w naszym wykonaniu, będzie zupełnie odbiegała od tego co przedstawialiśmy do tej pory w ramach warsztatów.  Większość świątecznych prac, które robiłyśmy są już na blogu, więc podrzucę tylko linki do nich, a Wam opiszę w kilku słowach naszą rodzinną tradycję.      Na początek choinka - w naszym domu zawsze była sztuczna i ubierana na długo

On Ona i Dzieciaki

Jaworzyna - szukamy śniegu

     Święta Bożego Narodzenie nieodmiennie kojarzą mi się ze śniegiem, choć ostatnio coraz częściej śnieg pojawia się dopiero na Wielkanoc.      W tym roku o białe święta znów pozostaną tylko niespełnionym życzeniem, temperatura na zewnątrz przekracza 10 stopni więc na biały puch nie ma co liczyć. Do tej pory, nawet jeśli u nas nie było śniegu, mogliśmy przynajmniej poszukać go w

On Ona i Dzieciaki

Grudniowe wyznania

    MatkaBezKitu zaprosiła mnie do świątecznej zabawy - Grudniowe   Wyznania. Pełne zasady zabawy znajdują się u Matki Puchatki.      1. Najbardziej lubię w świętach: Rodzinną atmosferę oraz przykryte białym puchem miasta, przystrojone świątecznymi ozdobami. Niestety w ostatnich latach ze śniegiem w święta jest raczej krucho.     2. W świętach nie lubię: Wszystko lubię.      3.

Jarmarki Bożonarodzeniowe w Czechach

BARWNE ŻYCIE CALINECZKI

Jarmarki Bożonarodzeniowe w Czechach

Świąteczna gra obrazkowa

On Ona i Dzieciaki

Świąteczna gra obrazkowa

Ma-Made… Świąteczne prezenty prosto z serca.

BARWNE ŻYCIE CALINECZKI

Ma-Made… Świąteczne prezenty prosto z serca.

Świąteczne ciasteczka

On Ona i Dzieciaki

Świąteczne ciasteczka

źródło     Święta coraz bliżej, czas zatem zabrać się za świąteczne wypieki. U nas w domu kruche ciasteczka rozchodzą się jak przysłowiowe świeże bułeczki więc musimy mieć spory ich zapas.    Od jutra zabieramy się za pieczenie, a właściwie za masową produkcję. Jeśli Wy także lubicie świąteczne słodkości to podrzucam Wam kilka wypróbowanych przepisów na pyszne świąteczne ciasteczka.Ciasteczka korzenneskładniki:1 i 3/4 szklanki mąkikostka (200 g) masła0,5 szklanki cukru2 jajka1 opakowanie (20g) przyprawy do ciasteczek korzennychCiasteczka cynamonoweskładniki:1 i 3/4 szklanki mąkikostka (200 g) masła0,5 szklanki cukru 2 jajka5 g cynamonuCiasteczka migdałoweskładniki:1 i 3/4 szklanki mąkikostka (200 g) masła0,5 szklanki cukru 2 jajka1 opakowanie (15g) cukru migdałowegoPrzygotowanie wszystkich powyższych ciasteczek:     Z podanych składników należy ugnieść ciasto i wstawić do lodówki na około 45 minut. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na około 0,5 cm i wycinamy foremkami ciasteczka, które pieczemy w temperaturze 200 stopni na około 12-15 minut.Pierniczkiskładniki:5 łyżek miodu pszczelego2,5 szklanki mąki1/4 (50 g) kostki masła0,5 szklanki cukru 1 jajko3 łyżeczki przyprawy do piernika1 łyżeczka sody oczyszczonej     Miód podgrzewamy z masłem, cukrem i przyprawą do piernika. Następnie powstałą masę ugniatamy mąką, jajkiem i sodą. Gotowe ciasto należy schłodzić przez około 30 minut w lodówce. Ze schłodzonego ciasta wycinamy ciasteczka w wybranych kształtach i pieczemy je w temperaturze 170 stopni przez około 10 minut.Anielskie oczkaskładniki:1 i 3/4 szklanki mąkikostka (200 g) masła0,5 szklanki cukru 2 jajkastarta skórka z cytryny1 opakowanie (my dajemy duże 16g) cukru waniliowegokonfitura (najlepiej malinowa)     Wszystkie składniki, z wyjątkiem konfitur, zagniatamy na gładkie ciasto, które wstawiamy na około 1 godzinę do lodówki. Z schłodzonego ciasta formujemy około 3 cm kuleczki, w których robimy dziurkę na konfiturę. Gdy ciasteczka zostaną już wzbogacone owocowym nadzieniem pieczemy je w temperaturze 200 stopni przez około 12-15 minut.Ciasteczka topniejące bałwankiprzepis i wykonanie znajdziecie w jednym z naszych wcześniejszych postów TUTAJ     Wszystkie ciasteczka robimy oczywiście razem z dziewczynkami :)