najlepsze gofry - chrupiące i lekkie

Smakołyki Alergika

najlepsze gofry - chrupiące i lekkie

My Lifestyle

#zdrowyczwartek – edycja trzecia

W końcu nadszedł ten dzień! Z wielką przyjemnością zapraszam Was do kolejnej edycji akcji #zdrowyczwartek. Jeśli chodzi o e-petycję, to mamy już upragnione 10 000 tysięcy, ale w dalszym ciągu naszym celem jest promowanie zasad zdrowego odżywiania. #zdrowyczwartek to mój … czytaj więcejArtykuł #zdrowyczwartek – edycja trzecia pochodzi z serwisu .

alergie krzyżowe

Smakołyki Alergika

alergie krzyżowe

Czy zauważyliście, że czasem coś uczula, a czasem nie? Że jedząc np. jabłko w grudniu nic się nie dzieje, a w kwietniu owszem? Przyczyną takich czarów mogą być reakcje krzyżowe. I co z tego? A nic. Tylko tyle, że w okresie pylenia nie należy wprowadzać do diety nowości i to, że możemy zareagować (ale nie musimy) na pokarmy, na które poza okresem pylenia nie reagujemy. Ale może też się tak zdarzyć, że zareagujecie na to, co przedtem nie uczulało i tak już wam zostanie. Taka chujowa przygoda przydarzyła się matce Smakołyk gdy była nastolatką. I trwa do dziś. Wolałabym nie móc mleka czy czekolady, niż surowych owoców pestkowych czy ziarnkowych. Na szczęście wystarczy, że termicznie musnę owoc i już mogę. Lepszy rydz niż nic.Alergie krzyżowe są dość powszechne, dlatego znajdźcie sobie dobrze skonstruowaną tabelkę takich reakcji, wydrukujcie i nauczcie się na pamięć. Ja się co prawda na pamięć nie nauczyłam, bo "nie ten już wiek", ale drukiem na magnesie na lodówce mi wisi. Bardzo mi się podoba ten artykuł (to nie jest krypto-, ani reklama, ja po prostu bardzo lubię ten portal), i choć nomenklatura jest dla mnie równie jasna jak język chiński, to jednak co nieco jarzę i dlatego czytam z wypiekami, bo mogę się dowiedzieć, co, jak i kiedy może się pokrzyżować, powodując niezwykle nieprzyjemne dolegliwości. Tam jest też o tym, że odczulanie może spowodować uczulenie, a takie przypadki się zdarzały, więc nasza alergolog nie chce mi młodego odczulać. Ale wróćmy do tematu.To, czego lepiej nie jeść zależy od tego, co akurat pyli. Ale to nie znaczy, że warto profilaktycznie przechodzić na odżywianie energią kosmiczną od połowy stycznia (leszczyna) do końca września (ambrozja). Po przeczytaniu wspomnianego artykułu można się załamać, bo krzyżuje chyba wszystko ze wszystkim. Ale nie ma co panikować. Wystarczy sobie po prostu zapamiętać mniej więcej co  z czym. Dlatego dla uproszczenia tematu podrzucam wam info z naszej podstawowej tabelki.Gdy kwitnie brzoza nie jemy - owoców śliwowatych (czyli np. jabłek), pestkowych (np. brzoskwiń) selera, marchewki. Nie jedlibyśmy kiwi, bo ponoć też wtedy nie należy, ale że nie jemy w ogóle, bo trochę uczula, to problem z głowy. Podobnie z pomidorem, który o tej porze to zapewne sama chemia.Gdy kwitną trawy nie powinniśmy jeść pieczywa, ale jemy i nic nam nie jest. Choć nie będę ukrywać, że i tak ograniczone podawanie pieczywa pszennego redukuję wówczas do zera. Na wszelki wypadek powinniśmy nie jeść melona, ale zdarza się i też nic nam nie jest.Gdy kwitnie bylica czy ambrozja, dochtory zabraniają przypraw (m. in. kminku, anyżu), słonecznika, brzoskwiń, selera czy musztardy. U nas to się nie sprawdza, ale muszę przyznać, że mieliśmy epizod słonecznikowy. Tylko raz. Może to nie krzyżówka, tylko czymś tego słonecznika polali, cholera wie...Tyle wystarczy, nie popadajmy w amok, ale też nie lekce sobie ważmy.A jakie są wasze doświadczenia z reakcjami krzyżowymi? Mieliście jakieś "fajne" przygody?

Bajkorada

Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych

Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnychżyczy cała ekipa Bajkorady

Wesołych Świąt!

Smakołyki Alergika

Wesołych Świąt!

Kochani! Życzymy Wam radosnej i wspaniałej Wielkanocy. Żeby zajączek przyniósł Wam nadzieję, szczęście i miłość, a w zamian zabrał alergię. Życzymy Wam z całego serca, byście za rok mogli już podzielić się święconym jajeczkiem. I mokrego Dyngusa!Smakołyki Alergika

My Lifestyle

Wesołych Świąt!

Kochani!  Ostatnio nas tu mało, wiem. Ale jest to celowe i zamierzone. Są święta, jestem prawie całkowicie offline. Prawie :) Wpadłam na chwilę, życzyć Wam wszystkiego co najlepsze. Cieszcie się wyjątkowymi chwilami w gronie rodzinnym i odpoczywajcie. Nie przejadajcie się … czytaj więcejArtykuł Wesołych Świąt! pochodzi z serwisu .

tradycyjny mazurek czekoladowo-bakaliowy

Smakołyki Alergika

tradycyjny mazurek czekoladowo-bakaliowy

bezglutenowy kokosowy

Smakołyki Alergika

bezglutenowy kokosowy "sernik" na zimno

My Lifestyle

Wiosenna stylizacja dla mamy i córki

Nareszcie mamy pierwszy dzień wiosny i chociaż pogoda jest bardzo kapryśna, mam nadzieję, że już na dniach wyskoczę na dobre z zimowych ubrań. Nie mogę się doczekać kiedy przeniosę je na najwyższą półkę w szafie.  Mam dzisiaj jeden post ale … czytaj więcejArtykuł Wiosenna stylizacja dla mamy i córki pochodzi z serwisu .

Bajkorada

Sernik czekoladowy z trzema czekoladami

Sernik dla miłośników czekolady. Zawiera aż trzy smaki czekolad i jest przepyszny. Z gatunku ciężkich i zbitych serników. U nas wystąpił w roli tortu z okazji urodzin męża. Smakował nam bardzo. Przepis znalazłam u Oli, u której kiedyś miałam okazję go skosztować (z moimi zmianami).Składniki (tortownica 23 cm):1 kg twarogu (użyłam półtłustego, który sama zmieliłam, ale może być też wiaderkowy)1/2 szklanki cukru (w oryginale 150 g)3 lekko kopiaste łyżki mąki ziemniaczanej4 jajka150 ml kwaśnej śmietany (12% lub 18%)100 g czekolady gorzkiej100 g czekolady mlecznej100 g czekolady białej 4 łyżki słodkiej śmietanki (dałam w sumie 8, u mnie 30%)spód: 150 g czekoladowych herbatników +50 g masła (jeżeli nie macie czekoladowych to można użyć zwykłych np. szkolnych i dodać łyżeczkę kakao i 2 kostki gorzkiej czekolady)Tortownicę wyłożyć folią aluminiową. Herbatniki zmiksować z czekoladą i wysypać na dno. Przy pomocy dna szklanki ubić równo. Ser zmiksować z cukrem na gładką masę. Dodać mąkę ziemniaczaną i kwaśną śmietanę i dokładnie wymieszać. W trzech większych miseczkach rozpuścić czekoladę ze śmietanką (do miski wrzucamy składniki - do białej i mlecznej czekolady dałam po 2 łyżki a do gorzkiej 4 łyżki śmietanki), a następnie podgrzewamy w kąpieli wodnej - miska ustawiona na garnku z parująca wodą). Rozpuszczone czekolady chwilę ostudzić, a następnie do każdej z misek dodać 1/3 masy serowej i dokładnie wymieszać - mieszałam mikserem. Na ciasteczkowy spód wylać masę z białą czekoladą i kolejno (przy pomocy łyżki) wykładać masę z czekoladą mleczną i gorzkąSernik wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piec 15 minut, a następnie zmniejszyć temperaturę do 160 stopni i piec jeszcze godzinę. Masa w środku może pozostać lekko wilgotna. Sernik pozostawić w lekko uchylonym piekarniku do całkowitego wystudzenia. Schłodzić w lodówce przez minimum kilka godzin. 

orkiszowy mazurek kawowy

Smakołyki Alergika

orkiszowy mazurek kawowy

sernik na zimno z kukułkowym ganache dla NieAlergika

Smakołyki Alergika

sernik na zimno z kukułkowym ganache dla NieAlergika

Bajkorada

Babka jogurtowa

Zbliża się Wielkanoc i nadchodzi czas babek. Babka jogurtowa wyszła bardzo smaczna, ale jak na mój gust troszkę zbyt powszednia jak na świąteczny wypiek. Nie mniej jednak ciasto jest godne polecenia - my zjedliśmy w ramach niedzielnego podwieczorku. Było pysznie!Składniki (keksówka 11 cm x 25 cm):250 g jogurtu naturalnego1/2 szklanki cukru1/3 szklanki oleju1 i 3/4 szklanki mąki (tortowej)4 jajka2 łyżeczki proszku do pieczenia16 g cukru waniliowegoSkładniki powinny być w temperaturze pokojowej. Całe jajka ubić z cukrami na puszystą masę. Dalej mieszając przy pomocy miksera (na zmniejszonych obrotach) dodać olej, jogurt a na koniec wmieszać mąkę z proszkiem do pieczenia. Wymieszać tylko do połączenia się składników. Ciasto przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni i piec około 60 minut. Przed wyjęciem sprawdzić patyczkiem czy babka się dopiekła. Ostudzoną babkę można polukrować lub oprószyć cukrem pudrem. Ja polałam ją lukrem cytrynowym: 3/4 szklanki cukru pudru wymieszać z 3 łyżkami soku z cytryny. Zapraszam Was do zapoznania się również z innymi przepisami na babki (klik). 

Brulion zabaw dla każdego

Bajkorada

Brulion zabaw dla każdego

Pamiętacie ile czasu poświęcało się kiedyś na zabawy z użyciem kartki papieru i czegoś do pisania?Nie było tak wielu pięknych i kolorowych gier planszowych, w telewizji też nic nie było, że już o istnieniu komputerów, tabletów czy telefonów komórkowych nie wspomnę...Grało się!W karty, warcaby, szachy i oczywiście w zabawy rysowane na kartkach papieru. Pamiętacie "wisielca", "państwa-miasta", "statki" czy "kółko i krzyżyk"?Ja pamiętam doskonale! W niektóre z nich grywam z synem, pomału wciągam starszą córkę. Dla tych, którzy nie pamiętają zasad lub chcą je poznać proponuję "Brulion zabaw dla każdego". Jest to zeszyt, z którego możecie wyrywać kartki i na nich bezpośrednio grać albo po prostu potraktować jako źródło inspiracji. Znajdziecie w nim również instrukcję składania "piekło-niebo"czy popularnych samolocików. Starszym łezka się w oku zakręci, a młodszych być może uda się odciągnąć od telewizora czy komputera. Graliście w dzieciństwie w "smoka"? Ja znam nieco inną wersję tej gry. Nazywaliśmy ją "Co by było gdyby". Pisało się np. "co by było gdyby Ania zjadła krowi placek?" zaginało się kartkę i przekazywało kolejnej osobie, a ta pisała odpowiedź na swoje pytania. Na koniec odczytywało się powstałe zdania. Z reguły wywoływały one dużo śmiechu. "Państwa-miasta" to moja ulubiona gra "kartkowa". W mojej wersji z reguły są  też rzeki, tytuły czy zawody. Rubryki można dostosowywać do wieku i zainteresowań graczy. Zasady gier zostały opisane na okładce brulionu. 

bezglutenowe smażone banany

Smakołyki Alergika

bezglutenowe smażone banany

co zamiast masła dla alergika, czyli masło z awokado

Smakołyki Alergika

co zamiast masła dla alergika, czyli masło z awokado

[przed]szkolne śniadania część 11

Smakołyki Alergika

[przed]szkolne śniadania część 11

rozwiązanie konkursu Bebilon Alerlac

Smakołyki Alergika

rozwiązanie konkursu Bebilon Alerlac

waniliowe sagoo a'la creme brulee na Dzień Kobiet

Smakołyki Alergika

waniliowe sagoo a'la creme brulee na Dzień Kobiet

Simit - turecki bajgel

Bajkorada

Simit - turecki bajgel

Dawno nie brałam udziału we wspólnym wypiekaniu pieczywa organizowanym przez Amber. Tym razem jednak nie mogłam sobie pozwolić na stanie z boku, ponieważ simit urzekły mnie od pierwszego wejrzenia. Skorzystaliśmy z przepisu z bloga Moniki. Simit to tureckie bajgle - rozkosznie puchate w środku, z lekko słodkawą skórką, pełną aromatu sezamu. Robiłam je dwa dni z rzędu. Rodzina i sąsiedzi zajadli ze smakiem. Z pewnością jeszcze nie raz simit upiekę.Składniki (w oryginale na 10 sztuk, ale ja zrobiłam 12):650 g maki pszennej (użyłam T550)7 g drożdży suchych (lub 25 świeżych)100 ml letniego mleka220 g letniej wody2 łyżki oliwy1 jajko2 łyżki cukru1 łyżeczka soli1,5 szklanki sezamu1/3 szklanki melasy lub mioduZ podanych składników (oprócz sezamu i melasy/miodu) zagnieść elastyczne ciasto. Odstawić je w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę i podzielić na 12 części. Z każdej uformować wałeczek o długości ok. 70 cm, złożyć go wpół i zwinąć w świderek. Złączyć jego końce i odłożyć na oprószony mąką blat. Uformowane bajgle pozostawić na ok. 30 minut. W międzyczasie lekko podprażyć na patelni sezam. Melasę lub miód (ja użyłam płynnego miodu rzepakowego) wymieszać z 1/2 szklanki wody. Zanurzać bajgle i obtaczać w sezamie. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy, ponieważ troszkę podrosną. Piec ok. 20 minut w 200 stopniach. Razem ze mną simit upiekli: (lista w późniejszym terminie)

My Lifestyle

Idealny sposób na przechowywanie kosmetyków

Jakiś czas temu gdzieś w internecie po raz pierwszy zobaczyłam przezroczysty organizer na kosmetyki. Takie transparentne półeczki to idealny sposób na przechowywane kosmetyków. Ostatnio znalazłam taki organizer na Westwing – w klubie zakupowym online, z którym współpracuję od dawna, a … czytaj więcejArtykuł Idealny sposób na przechowywanie kosmetyków pochodzi z serwisu .

ciasto orzechowe z figami

Smakołyki Alergika

ciasto orzechowe z figami

Bajkorada

Chlebek bananowy z bakaliami

Chlebek bananowy z reguły piekę przy nadwyżce dojrzałych bananów.Oczywiście to chlebek bardziej z nazwy, pod którą kryje się ciasto o posmaku bananów - w tym przypadku nadziane bakaliami (możecie użyć dowolnej mieszanki). Składniki (keksówka o wymiarach 11 x 25 cm):2 średnie bardzo dojrzałe banany1 szklanka bakalii (u mnie rodzynki, żurawina, skórka pomarańczowa i migdały - siekane)3 jajka (średniej wielkości)1/3 szklanki cukru trzcinowego1/3 szklanki oleju1 szklanka mąki tortowej100 g jogurtu naturalnego1,5 łyżeczki proszku do pieczeniaJajka utrzeć z cukrem na puszystą masę. Na zmniejszonych obrotach miksera wmieszać olej, jogurt, mąkę z proszkiem do pieczenia oraz rozgniecione widelcem banany. Wyłączyć mikser i przy pomocy łyżki ciasto wymieszać z bakaliami. Keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia i wlać do niej ciasto. Wstawić do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika. Piec ok. 50 minut - sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest upieczone. 

najlepsze pyzy aka szare kluski

Smakołyki Alergika

najlepsze pyzy aka szare kluski

My Lifestyle

Ciasteczka owsiane z żurawiną

Co jakiś czas mam ogromną ochotę na… słodycze. Zdradzę Wam w sekrecie, że w niektórych dniach w miesiącu mogłabym pochłonąć niezliczoną ilość batoników i czekolady, a to niestety nie jest dobre dla organizmu i… moich spodni. Zamiast pałaszować sklepowe półki … czytaj więcejArtykuł Ciasteczka owsiane z żurawiną pochodzi z serwisu .

My Lifestyle

DIY – serduszka i rybki z kredek świecowych

Po raz kolejny Kasia z bloga Twoje DIY, została moją inspiracją. Najpierw, dzięki Jej projektowi powstało nasze tipi, a teraz wykorzystałyśmy pomysł Kasi na wykorzystanie połamanych kredek świecowych. Sobotę miałyśmy pracowitą i taką tylko dla nas. Najpierw zrobiłyśmy … czytaj więcejArtykuł DIY – serduszka i rybki z kredek świecowych pochodzi z serwisu .

Proste ciasto z jabłkami i żurawiną

Bajkorada

Proste ciasto z jabłkami i żurawiną

Wielokrotnie wypróbowane i zawsze wychodzi. Zdecydowanie poziom dla początkujących. Tym razem zdecydowałam się na większą ilość jabłek i nie układałam ich płasko, tylko bardziej "najeżyłam" nimi ciasto. Dodatkowo wzbogaciłam je o żurawinę, która swoją kwaśnością świetnie się wkomponowała w słodycz ciasta. Składniki (tortownica 26 cm):4 jajka0,5 szklanki cukru0,5 szklanki oleju/oliwy1,5 szklanki mąki pszennej (używam tortowej)1,5 łyżeczki proszku do pieczenia2 małe jabłka (u mnie słodkie)garść żurawinyBiałka ubić na sztywno z dodatkiem cukru.Nadal mieszając mikserem, ale na najmniejszych obrotach dodawać kolejno: żółtka, olej oraz mąkę z proszkiem do pieczenia.Ciasto wylać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (u mnie tortownica 26 cm) i na wierzchu ułożyć owoce - plasterki jabłek powbijać lekko a na koniec posypać żurawiną. Piec około 45 minut w 180 stopniach. 

dziwne, nietypowe objawy alergii

Smakołyki Alergika

dziwne, nietypowe objawy alergii

Wszyscy jesteśmy świadomi takich objawów uczulenia jak wysypka czy kichanie. Ale czasem alergia płata nam figla i pokazuje się w jakiś dziwny sposób. Nie miałabym o to do niej pretensji gdyby nie fakt, że takie nieswoiste objawy bardzo utrudniają wykrycie alergenu. Oto kilka momentów, w których przyłapałam ją na ściemie, i to grubej. Wszystkie spostrzeżenia przekazałam naszej alergolog i dostałam potwierdzenie, że owszem, może tak być, i że słusznie biorę takie rzeczy poważnie.No to wyliczam:1. Wyjątkowe uwielbienie lub niechęć do danego pokarmu.Syn mój zawsze bardzo lubił dynię - i miąższ, i pestki. Nagle, bez żadnego ostrzeżenia stwierdził, że pestek nie chce i nie będzie jadł, fuj. Nie naciskałam i co się okazało na testach skórnych? Że miąższ nie uczula, a pestki owszem. Niezbadane są drogi, którymi kroczy alergia... Teraz natomiast potomek męski zapija się krowim mlekiem (sic!) oraz zajada fistaszkami. I co? I po kilku dniach jedzenia większej ilości orzeszków pojawia mu się skorupka na zgięciach łokci, a po mleku - kichanie. A skoro jesteśmy przy kichaniu...2. Objawy ze strony górnych dróg oddechowych po alergenie pokarmowym.Jak zjemy coś, co nas uczula, możemy liczyć nie tylko na ból brzucha czy biegunkę lub wysypkę albo OAS. Równie dobrze możemy zacząć kichać, albo będą nas swędziały oczy, uszy, nos. Zwróćcie uwagę, gdy wasze dzieci zaczną trzeć nosek jakiś czas po zjedzeniu czegoś - bo katar nie musi być koniecznie, a nosek swędzieć może.3. Zaparcia.Zazwyczaj po alergenie mamy sraczkę, ale jeśli pojawia się zaparcie, warto przyjrzeć się menu i to dokładnie, bo znalezienie alergenu, który skutkuje twardym klocuszkiem nie jest łatwe.4. Bóle głowy.Ból głowy może być objawem alergii, a najgorsze jest to, że pojawia się jakiś czas od zjedzenia/wchłonięcia alergenu. Trudno więc powiązać jedno z drugim, ale warto powziąć podejrzenia oraz inwigilować.5. Niepokój.Młode nie chce spać? Jest niegrzeczne? Boisz się, że ma coś niehalo z główką? Zanim wydasz krzywdzącą opinię zastanów się, co może być przyczyną nadpobudliwości...6. Rogowacenie skóry głowy u starszych dzieci.Córka ma lubi niestety kakao. Zatem czasem dostaje, czasem nawet za często. Co się wówczas dzieje? Pięcioletnia pannica dostaje ciemieniuchy niczym niemowlaczek! Warto zatem od czasu do czasu przyjrzeć się, co pod bujną już czupryną się dzieje. To samo dotyczy zmian za uszami, które tak naprawdę rzadko bywają powodowane brakiem higieny.7. Swędzenie uszu i nadmierne wydzielanie się woskowiny.O ile swędzenie w środku ucha jest raczej na 100% objawem alergii, to z woskowiną może być różnie, może to być cecha osobnicza, jak to mówią. Ale przyjrzyjmy się uszkom w kontekście alergii, bo naprawdę warto.8. Nieprzyjemny lub "chemiczny" oddech.Objaw niezbyt często zauważany i zbyt często niedoceniany. A powąchać warto, oj warto, bo to może wiele powiedzieć nie tylko o alergii pokarmowej, ale i wziewnej.9. Objaw skórny po alergenie wziewnym.Moja ulubiona i wspominana tu nie raz i nie dwa koleżanka Kruffa leciała kiedyś ze swoja małą do szpitala, bo dziecko zrobiło się całe czerwone, a niczego nowego nie zjadło. Co się okazało? Kumulacja roztoczowych kup spowodowała uogólnioną pokrzywkę u półtorarocznego malucha. Nieźle, co? Trudno uwierzyć, a jednak.A jakie są wasze spostrzeżenia dotyczące nietypowych objawów alergii?

My Lifestyle

Szybki przepis na pyszny makaron z łososiem

Mam dla Was dzisiaj przepis na przepyszny makaron z łososiem, kaparami i suszonymi pomidorami. My uwielbiamy wszelkie kombinacje z makaronem. Jeśli macie mało czasu – a u nas, mam, jest to normalne ;) to ten przepis jest dla Was. Danie … czytaj więcejArtykuł Szybki przepis na pyszny makaron z łososiem pochodzi z serwisu .

Co? Jak? Narysować.

Bajkorada

Co? Jak? Narysować.

Kiedy myślę lub zabieram się za rysowanie postaci (niestety poskąpiono mi talentu :)), więc rysowanie ograniczam tylko do zabaw z dziećmi), to wracają do mnie słowa pani od plastyki, bodajże z 4 klasy szkoły podstawowej odnośnie wielkości głowy względem reszty. Od kiedy wytłumaczyła nam jak to jest z tymi proporcjami, moje postaci wyglądały dużo lepiej. Bo rysunkiem jest tak jak z gotowaniem. Na początku trzeba poznać podstawowe zasady i mieć dobry przepis, reszta idzie już wtedy dużo łatwiej i okazuje się, że nie taki diabeł straszny...Dlatego kiedy Olek zaczął wieczorami rysować w notatniku różne (moim zdaniem całkiem nieźle wyglądające) rzeczy, postanowiłam go wspomóc. Bardzo pomocna w tym temacie okazała się książka E.G. Lutz'a "Co? Jak? Narysować."Książka była debiutem autora i ukazała się w 1913 roku (ponoć autor zainspirował samego Walta Disneya do zainteresowania się animacją), ale oczywiście nic a nic nie straciła na aktualności. Książka zawiera przyspieszony kurs rysunku - krok po kroku pokazuje kolejność poszczególnych pociągnięć. Składa się z kilku zdaniowego wstępu i wyłącznie instrukcji rysunkowych.Prawda, że rysowanie świnki nigdy nie wydawało się aż tak proste?Jak już na wstępie zauważyłam nie posiadam talentu, ale nawet ja z takimi instrukcjami daję radę. A co dopiero dziecko, które ciągnie w kierunku rysowania. Olkowi książka bardzo się spodobała - do kompletu zakupić można również szkicownik (cieńszy i lżejszy - można go zabierać ze sobą do szkoły czy na wycieczkę i w wolnych chwilach rysować - w nim oprócz instrukcji, znajdują się również wolne kartki do rysowania)Myślę, że obie te pozycje (w zestawie lub osobno) mogą być świetnym upominkiem nie tylko dla dzieci, ale również dla dorosłych - podczas rysowania można się przecież świetnie zrelaksować :)