Tradycyjnie…

Lady of the House

Tradycyjnie…

Domowe biuro....

SOFIE LIFE AND FASHION

Domowe biuro....

BABATU

Pokoik dziecięcy na poddaszu

Możliwości są ograniczone, częściowe sprawy dekoracyjne jeszcze w kwestii marzeń ale pomału pomalusieńku pokoik Martynki nabiera kształtu i wyrazu. Jeszcze nie jest idealny, ale na pewno wyjątkowy i jedyny taki. Usytuowany na poddaszu (jak całe nasze mieszkanie). Z masą skosów i wnęk ciężkich do zagospodarowania z ograniczonym budżetem. Ale chyba dajemy radę ;) Będą białe półeczki, nowe

Drewniana kołyska dla lalki

Lady Gugu

Drewniana kołyska dla lalki

Pokoik Amelki - zmiany, zmiany.....zmiany i zmiany :)

MATKA PASJONATKA

Pokoik Amelki - zmiany, zmiany.....zmiany i zmiany :)

BABYLANDIA

Aniołek

Boże Narodzenie zbliża się wielkimi krokami. A my z tej okazji ozdabiamy nasze mieszkanie.Nie wiem jak Wy, ale dla nas najpiękniejsze są te ozdoby zrobione własnoręcznie. Wiem, że teraz mozna kupić mnóstwo pięknych rzeczy. Czesto za grosze. Ale to nie to samo.Podczas takich prac plastycznych po pierwsze spędzamy czas razem, po drugie - świetnie się bawimy! A po trzecie mamy czas na wspominki i śpiewanie kolęd. A gdy Boże Narodzenie minie, nie żal nam wyrzucić tych ozdób do kosza. Bo przecież następnego roku znów możemy zrobić kolejne!Dziś więc pokażę Wam jak zrobiłyśmy z Alą aniołka :)Czytaj więcej »

Stylowa mieszanka …

BOBOFASHION

Stylowa mieszanka …

Pokój dzieci po zmianach:)

By cieszyć się życiem

Pokój dzieci po zmianach:)

Dekoracje Świątecznego Stołu

Lady of the House

Dekoracje Świątecznego Stołu

KINDERKI

URZĄDZAMY DZIECIĘCY POKÓJ

  URZĄDZAMY DZIECIĘCY POKÓJ             Kącik Kinderki   Nasza gwiazdka nie chce spać już w łóżeczko ze szczebelkami. Niestety mieliśmy taki model łóżeczka, w którym nie da sie ani wyciągnąć szczebelków, ani zbytnio opuścić oparcia nie... Continue Reading → Post URZĄDZAMY DZIECIĘCY POKÓJ pojawił się poraz pierwszy w kinderki.eu by Magdalena Kołodziej.

Magiczny czas…

Lady of the House

Magiczny czas…

DOOKOŁA NAS

Świąteczny klimat w domu

Mam bzika na punkcje wszelakich ozdób i upiększania tego, co dookoła, dodatkowo jestem estetką i lubię jak wszystko udekorowane jest ze smakiem. Dużą wagę przykładam do tego w jakiej formie coś podaję do stołu, chcę żeby te piękne detale były jedzone oczami. W tym roku święta po raz pierwszy u nas, mam lekkiego stresa, ale poniedziałkowy przedwigilijny przyjazd naszego read more » To tylko fragment wpisu! Kliknij na tytuł, aby przeczytać całość. ŚWIĄTECZNY KLIMAT W DOMU. Dołącz do nas na Facebook-u Dołącz do nas na Google+

O porządku słów kilka. KONKURS!

Lady of the House

O porządku słów kilka. KONKURS!

Leśna Kraina

Lady of the House

Leśna Kraina

Work space

Makóweczki

Work space

Meble Black Bear House – INSPIRACJE

Lady of the House

Meble Black Bear House – INSPIRACJE

Generator pary. Mój test

Lady of the House

Generator pary. Mój test

Świąteczne dekoracje DIY | Święta u Wikilistki

WIKILISTKA

Świąteczne dekoracje DIY | Święta u Wikilistki

Łóżko-domek. Krok po kroku

Lady of the House

Łóżko-domek. Krok po kroku

BAKUSIOWO

Jak ja to wszystko „ogarniam”

Jak udaje mi się pogodzić rodzinę z pracą i blogiem...

BAKUSIOWO

Paradoks goni paradoks…

To nie bajka kochani. To nasza rzeczywistość...

Lady of the House

KONKURS – Żyj Pełną Parą!

flowplayer("player", "http://www.ladyofthehouse.pl/wp-content/themes/alyoum/library/includes/shortcodes/player/flowplayer-3.2.11.swf", { clip: { autoPlay: false, autoBuffering: true } });

Kolorowy pokój niemowlaka

ZAPISKI MAMY

Kolorowy pokój niemowlaka

Zmiana o 800 km

DZIEWCZYNKA Z GUZIKIEM

Zmiana o 800 km

Już tuż tuż. Już praktycznie na dniach. Wyjeżdżamy. Przeprowadzamy się. Za granicę, daleko.Nie wierzę.Od ponad roku [niby] wiedziałam, że ten dzień w końcu nadejdzie. Ale wiecie, po kilku miesiącach przyzwyczaiłam się tak bardzo do obecnej sytuacji, że perspektywa wyjazdu całkiem się zamgliła. Niby mąż coś wspomniał o kolejnym mieszkaniu do obejrzenia, niby sama go do tego namawiałam, ale za każdym razem coś było nie tak, coś stało na przeszkodzie. W końcu doszłam do wniosku, że zostaniemy, a po jakimś czasie tata do nas przyjedzie.Wyobraźcie więc sobie moje zaskoczenie na wieść, że za miesiąc wyjeżdżamy. Jest mieszkanie, umowa podpisana, mąż się wprowadził.A ja się pogubiłam i nie wiem, jak sobie z tym poradzić. Mój błąd. Miałam ponad rok na przygotowanie się do tego dnia. Ale odmawiałam tym myślom za każdym razem. Aktualnie zostało mi do wyjazdu kilka dni, a ja jestem zupełnie nieprzygotowana.Stresuję się. Boję się. Mam setki wątpliwości i tysiące myśli na minutę. Ale to chyba normalne, co?Jestem bardzo rodzinną osobą. No kto by pomyślał? Kilka dobrych lat temu koleżanka wywróżyła mi jaka to ja jestem/będę oddana rodzinie. Wiecie co? Wyśmiałam tą jej wróżbę. Problem polegał na tym, że trafiła na okres buntu, kiedy mama była be, a rodzeństwo doprowadzało do szału każdym krokiem.I co się okazuje? Nie wyobrażam sobie życia bez swojej rodziny. I nie potrafię sobie wyobrazić tego, że dzielić nas będzie 800 km.W tym wszystkim najmniej się martwię o siebie. To o Lidię się martwię.Czuję, że zabieram jej babcię, ciotki i ukochanego wujka. Że zabieram ją z miejsca, które zna, w którym czuje się bezpiecznie.Staram się z nią o tym rozmawiać, tłumaczyć. Nie mówię jej, że pojedziemy gdzieś, gdzie nie będzie babci i reszty rodziny. Nie chcę przedstawić jej wyjazdu jako czegoś bardzo złego i smutnego. W końcu nie o to chodzi. Mówię , że niedługo wyjedziemy i będziemy mieszkać gdzieś indziej, że przyjedzie tata i tym razem nie pojedzie sam, tylko zabierze nas ze sobą. Że będziemy mieszkać z tatą i już będziemy wszyscy razem. Nie wiem, ile z tego rozumie. Póki co uśmiecha się, kiwa głową i mówi "tak, tak".To tak duży krok, że bez stresu się nie może obyć. Zwłaszcza mając moją naturę. Mam tylko nadzieję, że mała zniesie to lepiej, zwłaszcza że obudzi się w całkiem innym miejscu.Ciężko mi się spakować. Ciężko zostawić to mieszkanie. Chociaż cholernie go nienawidzę mam do niego jakiś sentyment. I ciężko mi się patrzy na puste półki w łazience, wieszaki w szafie bez ubrań. To nasze pierwsze wspólne mieszkanie, moje pierwsze po 'wyjściu z domu'. To do niego przynieśliśmy Lidię ze szpitala, do niego wróciliśmy po wypowiedzeniu przysięgi małżeńskiej. To tu piłyśmy kawę i procenty z Agą, a blok obok zawsze była mama.Zaczynamy na nowo. Muszę się nauczyć żyć w nowym miejscu, muszę nauczyć tego Lidię, choć mimo moich obaw przypuszczam, że ona najłatwiej poradzi sobie z nową sytuacją. I znów będziemy musieli się dotrzeć. Ja i tata. 16 miesięcy do długo. Odzwyczaiłam się od posiadania męża w domu, choć bardzo mi tego brakowało.Jestem pełna obaw i wciąż ciężko mi uwierzyć w to, że za kilka dni będę pić kawę 800 km stąd. Z drugiej strony jestem ciekawa tej zmiany, tego nowego życia.* zdjęcie nie jest moją własnością, pochodzi ze strony http://www.verante.com.au

Za co kocham moją rodzinę

Mali Agenci

Za co kocham moją rodzinę

Kocha mojego męża za to, że jest wyrozumiały za to, że pomaga mi w domu, spełnia moje zachcianki, że dba o nasze jutro i pracuje na naszą całą rodzinę by nic nam nie brakowało, no i po prostu jest, zawsze mogę na niego liczyć. Obraz gdzie kobieta sprząta, pierze, prasuje, gotuje wychowuje, a mężczyzna leży z piwem na kanapie nie dotyczy mojego domu. U nas obowiązki dzielimy na pół. Kocham mojego syna Aleksandra. Bo jest tym pierwszym, upragnionym, wyczekiwanym, spełnieniem marzeń. Bo jest mój. Kocham młodszego synusia Wiktora. Bo jego uśmiech rozświetla mi najpochmurniejsze dni, bo jest tak słodki, że chcę go czasem zjeść, to on w naszym domu najbardziej lubi się przytulać i całować, to mój mały przytulasik. Kocham bo jest mój. Kocham moją rodzinę bo daje mi poczucie, że jestem potrzebna, kochana, pomocna i niezastąpiona. Kocham bezwarunkowo. A teraz pora na Ciebie mój drogi czytelniku, za co kochasz swoja rodzinę? KONKURS FOTOGRAFICZNY Za co kocham moja rodzinę Aby wziąć udział w zabawie, należy polubić ten wpis poprzez kliknięcie na górze postu znaczka lubię to. Wyślij  na adres mamaalusia@gmail.com zdjęcie lub kolaż zdjęć (max 4) które obrazują to za co kochasz swoją rodzinę, ten moment, tę chwilę kiedy jesteście razem, bawicie się, świętujecie… UWAGA zdjęcia muszą być z tego roku 2014 nie starsze. Napisz za co kochasz swoją rodzinę, nie więcej niż 4 zdania. Prześlij link do swojego profilu na facebooku imię i nazwisko osoby zgłaszającej oraz imiona dzieci i wiek. Przy przyznawaniu nagród będę brała pod uwagę wiek i płeć dziecka. Po zatwierdzeniu zdjęcia będą się ukazywać na fanpage’u Mama Alusia , który należy tez polubić. Zgłaszający wysyłając zgłoszenie wyraża zgodę na publikację zdjęcia. Następne udostępniamy plakat konkursowy na swoim profilu facebook publicznie. Tu link do plakaty >>klik<<   Konkurs powstał dzięki sponsorom. Poniżej znajdują się zdjęcia nagród i linki do stron sponsorów należy je polubić!!! Klikając w logo sponsora przechodzimy do strony którą należy polubić.  Miło mi będzie jeśli pod plakatem konkursowym zostawisz po sobie ślad w postaci zaproszenia do zabawy znajome kochające się rodziny. . . EDUKATOREK    Nagrodą jest pasta balonowa, z której można tworzyć balony i łączyć je ze sobą w przeróżne kompozycje. . . Fly- created with passion  A nagrodą jest spódniczka. . . SzareLove Nagroda – szary komin na chłodne dni. . . Minky & Cotton Nagroda to dinozaur z minky i bawełny . . Printu – drukujemy emocja Nagrodą jest bon na fotoksiążkę o wartości 100 pln (przy zam. za min.101 pln) . . Przytulne dekoracje Nagroda – poduszka kwiat dla małej Calineczki . . Zollababy Nagrodą jest  bawełniany kocyk z najnowszej kolekcji Zollababy Soft – kolor do wyboru. . . The Adventure Begins Nagroda to wieloryb przytulanka . . M&N Moda Dziecięca Nagrodą jest  do wyboru jedna z bluzek z długim rękawem . . Bamboletto Nagrodą jest  ilustrację A3 do wyboru spośród wszystkich wzorów . . COLLECO Nagroda –  zestaw 3 pomponów w różnych kolorach i rozmiarze . . KOKO Nagrodą jest poduszka chmurka . . Opaski i spódniczki tutu mała księżniczka Nagrodą jest zestaw opaska i 2 spinki . . Dzianinowe Cuda. Nagroda to czapka i komin . . Angielskie książeczki dla synka i córeczki Nagrodą jest książka Bumper Book of Wildlife Stories, 96 stron zadań i opowiadań o przyrodzie, dla dzieci 5+ . . Kiermasz SERC Asi HERC Nagroda – przytulanka sowa . . Kokoriko – z myślą o dzieciach Nagroda to koronkowa opaska z dużym kwiatem . . Mamine Inspiracje Nagrodą są dwa krawaty . . Leluko Nagroda – różowy zajączek . . Cherubinkowo Nagrodą ma być zabawka dla dziewczynki, z przyczyn niezależnych ode mnie zdjęcie nagrody wkleję jutro

Prawdziwe uczucie miłości

GRUMPY FOX

Prawdziwe uczucie miłości

Tata jest najważniejszy

tekstualna

Tata jest najważniejszy

MAMA GRANDA

Projekt łóżko.

Punktem wyjścia była potrzeba porzucenia łóżeczka szczebelkowego na nieco większe. Długi czas chorowałam na flagowy produkt szwedzkiej marki - który zalewa wszystkie tablice pinterest'a - ale po jakimś czasie opatrzył mi się na tyle, że stwierdziłam iż  potrzebujemy czegoś bardziej wyjątkowego. Niestety nikt, żadna firma ( w zasięgu naszego portfela) nie wymyśliła takiego łóżka, na które

4 pory roku – JESIEŃ

Lady of the House

4 pory roku – JESIEŃ

Projekt małej łazienki

Makóweczki

Projekt małej łazienki