Młoda Mama w Dolinie Hipsterów
Praca zdalna idealna dla matki… czy aby na pewno?
Mój syn kończy dziś 8 miesięcy. Kiedy to sobie uświadamiam, lekko drżę z przerażenia. Nie na myśl o tym, że niedługo przedstawi mi narzeczoną i wyfrunie z rodzinnego gniazdka, ale o… końcu urlopu macierzyńskiego! Niby wiedziałam, że kiedyś nadejdzie, jednak nie przypuszczałam, że nastąpi to tak szybko. Mam jeszcze 4 miesiące na zorganizowanie sobie przyszłości tak, by mieć z czego żyć i nie poczuć zbyt brutalnie braku pieniędzy spływających znikąd. Jako że moje dziecko nie ma szans na państwowy żłobek, a na prywatny w pełnym wymiarze godzin mnie zwyczajnie nie stać, siłą rzeczy myśli zaprząta mi praca zdalna. Wyobrażam sobie siebie z kawką w ręce, laptopem na kolanach i telefonem gdzieś przy boku. Moje dziecko grzecznie się bawi w kąciku, a ja w ciepłych bamboszach nawiązuję kontakty z całym światem, co prędziutko przeliczam na złotówki spływające na moje konto. Szkoda, że to tylko wyobrażenia, których w żaden sposób nie da się wcielić w życie. Bo praca zdalna ma mnóstwo zalet, ale jeszcze więcej wad. Czy są dla mnie do przeskoczenia? Jestem przecież człowiekiem z natury kochającym przebywać wśród innych ludzi! Jeśli przebrniesz ze mną do końca tekstu, może obie dojdziemy do odpowiednich wniosków i zdecydujemy, czy porywanie się na pracę zdalną to rozwiązanie dla nas. Nie będzie to zwykła wyliczanka „wady kontra zalety”. Chciałam raczej skupić się na naszych zdolnościach i predyspozycjach. Nie dla wszystkich etat będzie dobrym wyborem, ale niektórym może uratować zdrowie psychiczne, dlatego zachęcam do głębokiej analizy własnego charakteru przed podjęciem ostatecznej decyzji. Praca w pojedynkę Warto sobie odpowiedzieć, czy praca w grupie rzeczywiście jest dla nas. Utarło się, że to najlepszy system pracy – burza mózgów, co dwie głowy to nie jedna… Tego typu hasełka można wymieniać miesiącami. Odkryłam w sobie ostatnio, że obecność innych raczej mnie rozprasza niż mobilizuje do pracy. Nie jestem typem samotnika, ale forma pracy, która mnie zadowala to ta, kiedy pozostaję tylko w otoczeniu komputera i telefonu. A Ty? Oczywiście, praca zdalna to nie jest skazanie na samotność po grób. Wskazane jest nawiązywanie relacji, nie tylko tych biznesowych. Freelancerzy spotykają się ze sobą nie tylko w sieci, wbrew pozorom. Nawiązywanie kontaktów Jeśli już przy tym jesteśmy… Od tej chwili jesteś sprzedawcą. Nieważne, czy proponujesz innym ludziom swoje teksty czy ciasteczka. Może zarabiasz na blogu, a może tworzysz niesamowite projekty graficzne – tak czy inaczej: żeby zarobić, musisz sprzedać. A żeby sprzedać, musisz nie tylko zadbać o jakość swoich usług, ale przede wszystkim o znalezienie klienta. Budowanie trwałych relacji sprawdza się tak samo w pracy w biurze, jak i w pracy zdalnej. Jeśli potencjalny kupiec Ci zaufa, uda Ci się sprzedać Twój towar (czy usługę) w cenie równej jej wartości. W przypadku pracy zdalnej „na własne konto” początki mogą być trudne, dlatego umiejętności interpersonalne na wysokim poziomie bardzo Ci się przydadzą! Znajomość danej dziedziny W biurze częste poprawki to norma, której nie widzi klient. Kiedy natomiast nie ma przy Tobie kogoś, kto mógłby je nanieść, taki właśnie towar sprzedasz – niepełnowartościowy. Jeśli dopiero poznajesz daną dziedzinę, w której planujesz podbijać rynek, każde zlecenie idzie Ci mozolnie, a to zmniejsza Twoją konkurencyjność. Pracując zdalnie, nie nadrobisz miną. Warto więc na wstępie mieć porządną wiedzę na dany temat. A jeśli chcesz, by praca zdalna była Twoim sposobem na życie, korzystaj z kursów i szkoleń. Freelancer, który się nie rozwija, traci na wartości. Czymś musisz się wybić – nie zawsze uda Ci się to zrobić innowacyjnym projektem. Do takich najtrudniej zwabić klienta! Fachowość po stronie usługodawcy zawsze jednak będzie w cenie. Wytrwałość i cierpliwość …i zaplecze finansowe, dodałabym jeszcze. Słyszałam kiedyś piękne porównanie freelancingu do kuli śniegowej. W zupełności się z nim zgadzam. Zanim się ukula coś konkretnego, bardzo długo jesteś malutką kuleczką, która nic nie znaczy. Przebijasz się przez konkurencję, powalasz innych usługodawców, kreujesz najlepszą wersję swojego produktu. Kiedy już zaczynasz coś znaczyć, rośniesz bardzo wolno, bo praca sprawia, że do przodu idziesz powolutku. Dlatego, jeśli chcesz zdecydować się na pracę zdalną, ucz się już dzisiaj cierpliwości. Przyda się! Czas wolny Niektórzy mówią, że pracując zdalnie, pracuje się 24/7. I z pewnością coś w tym jest, bo „na swoim” nigdy nie schodzi się ze służby i w razie potrzeby siada do pracy nawet w nocy czy wczesnym świtem. Ważne jest, by się nie pogubić i wyraźnie oddzielić sobie czas na pracę i czas na przyjemności czy domowe obowiązki. Kiedy jesteś matką, nie jest to takie proste, ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. Nie ma nad Tobą szefa, który Cię przypilnuje, więc jeśli wyobrażasz sobie pracę zdalną jako dwie godzinki przy komputerze i mnóstwo czasu na spotkania z przyjaciółkami, polecam jednak rozejrzeć się za etatem. Prędziutko! Jestem przeciwniczką wizji freelancingu w wykonaniu mamy, która zakłada, że siedzisz cały dzień w dresie i kapciach. Twój dom jest też miejscem Twojej pracy – a do pracy przecież nie chodziłabyś w dresie, prawda? Przeprowadziłam na sobie ten prosty eksperyment i okazuje się, że kiedy zrobię sobie makijaż i ubiorę się zgodnie z ustalonym przeze mnie dress codem, praca idzie mi znacznie szybciej… i przyjemniej! Kocham robić to, co robię – czyli pisać. Uwielbiam tworzyć społeczności, dlatego social media są moim konikiem i już chyba nie wyobrażam sobie bez nich życia. Nie znaczy to jednak, że w rzeczywistości jestem komputerowym gnomem, który nie widział człowieka od miesięcy. Oddzielam moją prywatność od mojej pracy, dlatego ciągle jeszcze nie popadłam w żadną ze skrajności. Nie będę udawać jednak, że charakter nie ma wpływu na wybór trybu pracy. Ba!, to on właśnie powinien go definiować! Dlatego zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzję – czy to o natychmiastowym rzuceniu swojej posady, czy o powrocie na etat – przemyśl to dokładnie. W pracy spędzasz sporą część swojego życia! Wpisy o podobnej tematyce:Urlop macierzyński kiedyś się skończy…Jesteś kowalem własnego losuZ jakim przystajesz…Artykuł Praca zdalna idealna dla matki… czy aby na pewno? pochodzi z serwisu Młoda Mama w Dolinie Hipsterów.