Młoda Mama w Dolinie Hipsterów
Czy Twoje dziecko widzi?
Kiedy byłam dzieckiem, w moim domu był tylko telewizor z wielkim pudłem. Komputer, owszem, rodzice w końcu kupili. Zainstalowaliśmy Omnię2000 i razem z braćmi podbijaliśmy świat wiedzy. Na szkolną informatykę nosiliśmy dyskietki, a Internet zobaczyłam na oczy w gimnazjum. Dziś z moim smartfonem mam w łapie cały świat, a laptop mieści mi się w torebce. Każdego dnia, siłą rzeczy, spędzam przy nim sporą część doby. Co się wtedy dzieje z moim dzieckiem? Kilka dni temu rozmawialiśmy z Mężowatym o tym, czy dzieci spędzają dużo czasu przy komputerze. Faktem jest, że nie widzi się ich na placach zabaw w takiej liczbie, jak za czasów mojego dzieciństwa. Nie jest jednak do końca prawdą i zwyczajnie nie potrafię się zgodzić ze stwierdzeniem, że każdy małolat marnuje całe dnie w sieci i nie ma łączności ze światem realnym. Orliki są przepełnione, baseny pękają w szwach… Czasy się zmieniły, rozrywka się zmieniła. A szybki rozwój technologii jest nieunikniony. Czas się z tym pogodzić. W mądry sposób. Komputery, tablety i Internet to zło! Kiedy słyszę takie stwierdzenia, robi mi się niedobrze. Bo czy złem jest to, że mogę w każdej chwili zadzwonić do siostry mieszkającej w Anglii? Czy złem jest możliwość pracy zdalnej? Zaczerpnięcia opinii innych konsumentów przed zakupem drogiego sprzętu? Technologia jest po to, by nam pomóc, ułatwić życie. A dzieciaki nie są głupie – szybko się jej uczą. Niejeden raz słyszałam o kilkuletnich dzieciach, które śmigały na tabletach płynniej niż ich rodzice. Ważne jest, byś jako rodzic śledził, co robi Twoje dziecko. W Internecie roi się od aplikacji, które mogą być przydatne w rozwoju Twojego dziecka. Na samym Youtubie znalazłam co najmniej kilkanaście bajek, które pomagają w nauce liczenia czy czytania. Wiem, że jest ich znacznie więcej. Same korzystamy przecież z tutoriali (jako blogerki nawet je tworzymy!) i nie widzimy w tym nic złego. W końcu nadejdzie taki moment, kiedy Twoje dziecko zetknie się ze światem komputerów. Czy nie fajnie byłoby go nauczyć z nich korzystać? Naucz dziecko korzystania z nowości Mam wrażenie, że rodzice boją się kontrolować swoje dzieci, kiedy te korzystają z komputera. A może nie chcą tego robić..? Każda mama i każdy tata czasem włącza bajkę, by mieć chwilę czasu na zrobienie czegoś ważnego. Nie wierzę, że komuś to się nigdy nie zdarzyło. Cała mądrość polega na tym, by oprócz takich zapychaczy czasu, czasem skorzystać z tych urządzeń razem z dzieckiem. Niech wie, jak to robić rozsądnie. A my dzięki temu zyskamy wiedzę na temat tego, co robi na nich nasze dziecko. Warto rozmawiać. Brzmi jak slogan, ale w przypadku korzystania z urządzeń podłączonych do Internetu to niemal obowiązek rodzica. Nie pozwól, by Twoje dziecko kryło się przed Tobą, wrzucając w sieć filmiki i zdjęcia. Portale społecznościowe nie są zupełnie bezpieczne i Twoje dziecko powinno o tym dowiedzieć się od Ciebie. W razie problemu staraj się wytłumaczyć mu, co zrobiło źle i jak powinno było postąpić. To pomoże mu uniknąć tych błędów w przyszłości. Pamiętaj, że kara nie jest dobrym rozwiązaniem! Nie ma możliwości odcięcia dziecka od nowych technologii. A ja powiem więcej – tego nie powinno się robić. Moje dziecko widzi, że korzystam z komputera i telefonu. I będzie widziało, nieważne ile będzie miało lat. Swoim przykładem pokażę mu, jak połączyć wszystko w zdrowy sposób. Będzie widziało, że technologia może służyć rozsądnej rozrywce, ale i pracy. A Twoje dziecko widzi? Każdy wpis to kawałek mojego serca. Jeśli coś Ci się w nim spodobało, pokaż mi to! Możesz zostawić komentarz, udostępnić wpis czy dać kciuka w górę na Facebooku. Choćby najdrobniejsza reakcja jest dla mnie wyjątkową nagrodą. Dziękuję! Wpisy o podobnej tematyce:5 rzeczy, które zmieniły się odkąd zostałam matkąKiedyś to były czasy…Jeden klaps to jeszcze nie przemocArtykuł Czy Twoje dziecko widzi? pochodzi z serwisu Młoda Mama w Dolinie Hipsterów.