MY LITTLE WORLD
drogi Święty Mikołaju ....
chociaż atmosfery świąt nie czuję nic a nic od kilku dni zastanawiam się nad prezentami gwiazdkowymi dla Nadii, dla eR, dla moich rodziców, a nawet dla Tijki i wiecie comam kompletną pustkę w głowie przeplata się milion pomysłów codziennie od nowa tworzę listy, które po chwili zgniatam w kulkę, która najzwyczajniej w świecie ląduje w koszu na śmieci zaczynam od nowawchodzę na blogi, oglądam inspiracje, piszę od nowa...zastanawiam się co zda egzamin, co nie będzie tylko kolejną spełnioną zachcianką co tak faktycznie sprawi radość mojemu dziecku i mogłabym podejść do całej tej świątecznej pogoni za prezentami na dwa sposoby: kupując prezenty typowo pod bloga, wtedy pojawiły by się tutaj (mega) drogie gadżety, o których nie koniecznie marzymy, które nie są w zasięgu "zwykłych" ludzi (między innymi nas), ale musimy je mieć, by pokazać, że my to mamy że nie jesteśmy gorsi, że nasze dziecko bawi się wypasionymi zabawkami za kilka stówek (lub tysięcy)które pięknie prezentują się na zdjęciach a jakże by inaczej...może nawet z tej okazji pierwszego hejta bym otrzymała, w stylu jaka to ja wyrodna matka jestem, jak to tak można rozpuszczać dzieciaka lansować się, no i przede wszystkim, jaka to ja głupia jestem, kupuję dziecku mega drogie zabawki, odbierając w ten sposób dzieciństwo, a w ogóle to dzieciaka wychowam na snoba ...albo spojrzeć na to ze strony matki, matki 2,5 rocznej dziewczynki która w święta chce być matką, tylko i wyłącznie matką i nie robić nic pod publikę, (chociaż jeśli faktycznie dana rzecz się sprawdzi to z czystym sumieniem będę mogła to pokazać) która obdaruje w TEN dzień swoje dziecko czymś co ją uszczęśliwi. dlatego też czerpcie inspiracje (tak jak ja) z innych blogówbo u mnie w tym roku, co najwyżej mogą się pojawić propozycje z kosmosu....takie, które nawet dzięki kredytowi są nie do spełnienia(chyba że czyta mnie ktoś z pokaźną sumką na koncie)a oto one:*zdjęcia ukradzione z internetu :)p.s. a teraz tak na poważnie typów mam wiele, łepetyna mi pęka, więc jak macie sprawdzony patent na prezent dla dwulatka dajcie namiary plisss...***