Oczekując

Świąteczny, przedświąteczny i poświąteczny – LUZ!

Czy wiecie, że Święta Bożego Narodzenia można spędzić na zupełnym luzie? Bez biegania, pośpiechu, paniki, przepracowania, „muszę jeszcze!” – bez tej gonitwy całej.   Świąteczne rozrywki I wcale nie w taki sposób, że udajemy się gdzieś do rodziny na sępa

Oczekując

Smoothie śniadaniowe z płatkami żytnimi, czyli moc owocowo-zbożowa nieco inaczej

Szczerze, to nie wiedziałem, że płatki zbożowe można wypić.     A można, i dowiedziałem się tego z opakowania. Po nieco bardziej tradycyjnych sposobach przyrządzenia płatków, które pokazaliśmy w TYM i w TYM wpisie, zostałem nielicho zaskoczony przepisem znalezionym na opakowaniu żytnich płatków Lubella. Zaproponowano tam, by zrobić z nich smoothie owocowo-zbożowe. I o ile w recepturze sugerowanej na opakowaniu wskazano konkretne owoce do wykorzystania w tym szejku :), to główną mocą tego śniadania jest to, że ten miks można przygotować niemal z każdych owoców, które masz pod ręką, no i z garści płatków. I tak oto w szklance dostajesz prawdziwą bombę zdrowia oczekujac.pl

Oczekując

Jedna rzecz, którą musisz na pewno kupić dziecku, by nie zepsuć mu Świąt. Moja historia

Kiedyś byłem małym chłopcem. Tak, to fakt. Z faktem tym, z kolei, nieodłącznie wiążą się kolejne – ważniejsze i bardziej poboczne.   Jednym z tych faktów mocniej żyjących w mej głowie do dziś jest taki, że w czasie przypadającym na me lata chłopięce a więc w tych późnych latach ’80 i początkowych latach ’90, tych jeszcze nie tak kolorowych, dopiero nabierających barw, nie było – uwaga Captain Obvious mode on – takiego zatrzęsienia zabawek, tego ogromnego wyboru, tylu marek i kategorii dedykowanych dla płci dziecka, wieku, tematów, zainteresowań. Dziś moje dziecko „decyzje” o „zakupie” kolejnego gadżetu czy zabawki podejmuje minimum oczekujac.pl

Oczekując

O tym, jak udało nam się rozwiązać siostrzany problem „kłótni” o zabawki

Ostatnio przed nami, jako rodzicami dwójki, stawiane jest pewne wyzwanie. Wyzwanie to rzuca nam Gabi – bywa bardzo zaborcza i zazdrosna. I nie emocjonalnie, nie musi zabiegać o uwagę rodziców, ale ma ogromną potrzebę zaznaczania swojej własności.   Jak? A no najprościej jak może zrobić to dziecko – wszytko jest, ma być jej i tylko jej. Dotyczy to; rzeczy nowych kupowanych dla niej, rzeczy nowych kupowanych dla Miszel, rzeczy będących już w domu, do których przyzwyczaiła się, że są tylko do jej dyspozycji. I mimo ogromnej miłości, wyrażanej spontanicznie i od siebie wobec młodszej siostry, często mamy konflikt właśnie o oczekujac.pl

Oczekując

Czy smoczek może uzależnić? I co zrobić gdy dziecko „wisi na cycku”?

Bardzo często dostaję pytania od młodych mam na temat smoczka. Czy smoczek może uzależnić? W jaki sposób nauczyć dziecko, aby ssało smoczek? Jak długo dziecko może mieć smoczek? Czy uczyć dziecko smoczka? Pytań smoczkowych jest cała masa, dlatego porozmawiałam na ten temat ze specjalistką.   Rozmowa z Dagmarą Danielczyk-Słomian, psychologiem, psychoterapeutą, pracującą zarówno z dziećmi jak i z dorosłymi, prowadzi Gabinet Psychoterapii we Wrocławiu. Dagmara jest mamą małej Mai, jest zwolenniczką holistycznego i naturalnego podejścia do człowieka. I jakiś czas temu bardzo mi pomogła, więc dziś poprosiłam ją o dłuższą wypowiedź na temat smoczków, noworodków i laktacji.   Porozmawiamy dziś o oczekujac.pl

Oczekując

Jak ułatwić sobie życie z dzieckiem. Pięć prostych sposobów

Mama – istota, która żyje w wiecznym niedoczasie. Bo jak zdążyć ze wszystkim, jak mieć czas dla siebie, kiedy ma się małe dziecko? Musi być coś, co pomaga w życiu z małym dzieckiem. Oto moje 5 sposobów na odrobinę czasu dla siebie w ciągu dnia.   Pranie, sprzątanie, gotowanie – życie każdej z nas kręci się wokół tych trzech rzeczy. I wokół dziecka oczywiście. Mój plan dnia jest codziennie taki sam: wstaję rano, zajmuję się dzieckiem dużym i małym. Kiedy Miszel zaśnie na pół godziny to staram się ogarnąć dom, ale czasami nawet nie zdążę się rozpędzić i już muszę oczekujac.pl

Oczekując

Specjalny Mikołajowy poradnik prezentowy. 10 zabawek dla bystrego przedszkolaka

Weszliśmy do jaskini lwa, na własne życzenie! Nie, to za mało powiedziane, my włożyliśmy głowę w samą paszczę tego lwa! Cóż takiego się wydarzyło? Byliśmy na safari, czy  jak?   Nie, wzięliśmy nasza córkę, dnia piątego grudnia, czyli dzień przed Mikołajkami do sklepu z zabawkami! Do wielkiego sklepu tylko dla dzieci, w którym każdy regał wypełniony jest co do milimetra pluszakami, lalkami, puzzlami, samochodami, grami i setką innych kolorowych pudełek, różowych też

Oczekując

My nie musimy odrywać naszego dziecka od tabletu, samo odchodzi, bo ma TO! FILM

Zwykło się dziś, w utartych opiniach stwierdzać, że elektronika zawładnęła naszymi dziećmi.   Owszem widujemy ekstremalne, jak dla nas, pojedyncze przypadki zbyt mocnej więzi dzieci z gadżetami, typu tablet czy laptop i niech przykładem będzie tu widziane czasami na wyjazdach w hotelach dziecko na śniadaniu z rodziną, które przy stole jest zupełnie nieobecne bo siedzi wgapione w ekran przyniesionego sprzętu a raz nawet taka sytuacja miała miejsce podczas śniadania wielkanocnego… Jednak z mojego, szerszego punktu widzenia i już cokolwiek doświadczonego rodzica w tej materii, uogólnienie takie na całe pokolenie jest zdecydowanie przesadą i nieco odbiega od rzeczywistości. Znam wielu rodziców, oczekujac.pl

Oczekując

Czy kot może zaatakować dziecko? Mity o kotach i ciąży

Tę historię opowiedziała mi moja dobra znajoma. Wraz z mężem są właścicielami dwóch przeuroczych kotek, do których niedawno dołączyła ich mała, słodka córeczka. Już w ciąży usłyszała, że koty powinny opuścić lokal – dla dobra dziecka… Takich rad słyszała sporo przez 9 miesięcy. O zgrozo, często wypowiadały się osoby, które własnych dzieci nie miały. Powtarzały one mnóstwo zasłyszanych mitów, które szkodziły przede wszystkim biednym czworonogom. Moja znajoma nie dała się zwariować, jednak corocznie mnóstwo futrzaków traci swoje wieloletnie domy i trafiają do schronisk z powodu tego, że opiekunka spodziewa się potomka. Z takimi mitami należy walczyć! Co usłyszy najczęściej kobieta oczekujac.pl

Oczekując

Cztery powody, by dobrze zacząć dzień – i tak samo go zakończyć

Wiecie, że jestem aktywną mamą. Lubię dbać o siebie i swoją rodzinę, dodatkowo lubię, gdy coś jest smaczne.   A jeśli jest to coś do jedzenia co jest zdrowe i przypadnie do gustu wszystkim w domu, to jest już pełnia szczęścia. Czy można połączyć te wszystkie rzeczy? Oczywiście.     Cztery powody, by dobrze zacząć dzień Śniadanie to pierwszy posiłek, który spożywamy w ciągu dnia. To często od śniadania zależy, jak nasz organizm będzie funkcjonować przez kolejne kilkanaście godzin. Śniadanie powinno być lekkie, ale treściwe. Powinno być zdrowe, a jego przygotowanie nie powinno zajmować zbyt dużej ilości czasu. Ja jestem wielką oczekujac.pl

Oczekując

Scenariusz na życie – nasz wywiad w Rzeczpospolitej. O miłości, tak naprawdę

Dobra, leniuchy i spóźnialscy.   Specjalnie dla tych, którzy w ostatnią środę mieli za daleko do kiosków, poniżej pełen wywiad, jakiego udzieliłem w dodatku do Rzeczpospolitej. Odpowiedzi moimi słowami ale oczywiście w imieniu całej naszej rodziny

Oczekując

Dzieci w kuchni i od kuchni, czyli kto u nas gotuje a kto pomaga

Lubię zapraszać moje dziecko do kuchni.   Wróć! Moja córka przecież jest w SWOIM domu i w SWOJEJ kuchni – wcale nie muszę jej specjalnie zapraszać. Gabi przecież jest pełnoprawnym członkiem naszej rodziny i przecież uwielbia gotować! Zakłada swój fartuszek, podwija rękawy i już jest gotowa! Patrzy na mnie wielkimi oczami i pyta: „Mamusiu, co dziś będziemy robić?”     Znacie to? Dzieci u-w-i-e-l-b-i-a-j-ą mieszać, wałkować, nasypywać, przesypywać, kroić, nalewać itd. A ja, jako mama, kocham ten widok. Kiedy moje dziecko samo wyciąga mąkę z szuflady i niesie ją na stół, a później wyjmuje wałek i dotyka małą rączką po oczekujac.pl

Oczekując

Trzy sposoby, by twoje dziecko miało szansę przeżyć wypadek samochodowy

Jest taki  moment kiedy zostajemy rodzicami. Zmienia się wtedy wszystko – całość postrzegania przez nas świata, przyjmujemy zupełnie nową optykę na codzienność. Czasami nawet dostajemy bzika, tak, na punkcie samego potomka, jak i rzeczy całkiem pobocznych.   Jeśli to nasze pierwsze dziecko to stajemy na głowie by zrealizować od lat w głowie pielęgnowany obraz tego jak nasze rodzicielstwo będzie wyglądało. Pierwszym takim polem realizacji naszych idealnych założeń jest… bezpieczeństwo małego człowieka, za którego jesteśmy odpowiedzialni. Zaczynamy widzieć zagrożenia wszędzie – małe przedmioty, ostre krawędzie, gorące płyny, twarde powierzchnie, zimne powietrze… I zrobimy wówczas wszystko by te elementy krytyczne zniwelować. I oczekujac.pl

Oczekując

Weekend listopadowy w Zakopanem – śnieg, teatr i zabawa.

To chyba już nasza rodzinna tradycja – listopad w Zakopanem. W tym roku trzeci raz braliśmy udział w Weekendzie Teatralnym, ale pierwszy raz w powiększonym składzie.   Gabi już od początku października pytała, kiedy pojedziemy na bal halloweenowy do Zakopanego. Dobrze pamiętała wszystkie atrakcje, które rok temu z tej okazji przygotował Hotel Belvedere. My również je pamiętamy, bo była to frajda dla całej rodziny. Jednak w tym roku coś się zmieniło: pojechaliśmy w powiększonym składzie. Trochę obawiałam się tego wyjazdu. Miszel skończyła dopiero 6 miesięcy. Z tak małą Gabi nie wyjeżdżaliśmy z domu na tak długo i tak daleko. Na oczekujac.pl

Oczekując

Dlaczego nie warto codziennie kąpać niemowlaka?

Dobra, żeby Was nie wprowadzać w błąd, nie trzymać w niepewności, nie robić Was w konia, wyjaśnię od razu, że tytuł wpisu to taka mała prowokacja

Oczekując

Koszmarna cieniemucha! Jak z nią walczyć? Znamy skuteczne sposoby

Przygodę z różnego rodzaju wysypkami, krostkami i innymi szeroko pojętymi problemami skórnymi rozpoczęliśmy gdy Miszel miała kilka tygodni.   Na pierwszy ogień poszedł rumień noworodkowy, szybko zwalczony przemywaniem twarzy czystą wodą. Potem pojawiła się wysypka, do której pojawienia się, przyznaję, sama się przyczyniłam pochłaniając lody czekoladowe – jedzenie przeze mnie rozsądnych ilości czekolady nie wywołuje u Małej żadnych negatywnych efektów skórnych, ale w tym wypadku chyba przesadziłam z ilością kakao. Jednak tego problemu również dość szybko się pozbyliśmy przy pomocy czystej wody i kremu nawilżającego. Większe wyzwanie stanowiło pojawienie się na głowie suchej, schodzącej płatkami, żółtawej skóry. Wróg został zidentyfikowany przez pediatrę jako wszystkim znana ciemieniucha. oczekujac.pl

Oczekując

Jak zadbać o świetną atmosferę w domu, tak by i dzieci, i rodzice na tym skorzystali?

Najważniejsza w rodzinie jest zdrowa atmosfera, wiecie – szczerość, bliskość, miłość, otwartość, zrozumienie, odpowiednia temperatura powietrza, wilgotność… CO?! No, tak, dokładnie tak jak piszę. Bo dziś o tym bardziej fizycznym i praktycznym aspekcie atmosfery w domu. Odkręciliście już grzejniki, napaliliście w piecu, „zaczęli grzać”, podkręciliście gaz w kotle? Z pewnością tak, bo każdy z nas lubi ciepełko a kiedy na dworze kilka dni z rzędu poniżej 10 C to nie ma opcji, żeby nie przytulić się do kaloryferka w domowym zaciszu. No i pięknie – za oknem szaro, słychać świst wiatru uderzającego o szyby okien, krople ulewy walące o parapet, oczekujac.pl

Oczekując

Pół roku Miszel – dwa ząbki, wesele, chrzciny, Zakopane i wiele więcej!

To już pół roku! Wierzycie w to?! Bo ja nie! Gdyby nie fakt, że liczę każdy miesiąc, czekam na kolejny „13” dzień w kalendarzu, w życiu nie powiedziałabym, że minęło już 6 miesięcy! 6!!!   PIERWSZE WESELE Mamy za sobą już pierwsze wesele w czwórkę. Muszę szczerze przyznać, że jechaliśmy na tę imprezę rodzinną z niemałą obawą. Miszel właśnie skończyła 5 miesięcy, głośna muzyka, dużo nowych ludzi – nie wiedziałam, jak nasz niemowlak zareaguje. Kiedy dotarliśmy na salę, wszyscy członkowie rodziny złożyli życzenia i zaczęło się gromkie „100 lat” – Miszel zaczęła płakać! Pomyślałam „OK, złożyliśmy życzenia Młodej Parze, zjemy oczekujac.pl

Oczekując

O tym, jak pewna Paula uratowała naszą rodzinę. FILM

Jesteśmy rodziną mobilną, zdecydowanie. Taka rodzinka.mobile.pl. Kiedy spoglądam na licznik przebiegu w naszym aucie i widzę, że w ostatnie pół roku ów samochód przejechał 18 tysięcy kilometrów, co daje trzy tysiące kilometrów miesięcznie, a następnie dociera do mnie, że praktycznie nie ma sytuacji byśmy nie jechali samochodem niekompletnie, to zastanawiam się, czy nasza rodzina więcej czasu spędza w domu czy w trasie. Nasze wyjazdy to często podróże „w interesach”, które naturą rzeczy stają się tripami rodzinnymi, bo taki to nasz „interes”, ale przede wszystkim zawsze i wszędzie chcemy być razem. W taki sposób nasz samochód służy nam na co dzień oczekujac.pl

Oczekując

Mam 34 lata i dopiero teraz się o tym dowiedziałam. Gabi ma 4 i już to wie! KONKURS

Wiosna, lato, jesień, zima nie tylko pory roku! Kto zna pojęcie „analiza kolorystyczna”? Dziś o tym, jaki mamy typ urody i komu to potrzebne. Gabi coraz bardziej wkracza w świat kobiet. Malowania paznokci jeszcze u nas nie było, chociaż jestem przygotowana na to, że lada moment Gabi o to poprosi. Świat dziewczynek może być niesamowitym odkrywaniem tego, co najlepsze w kobiecości – komponowanie ubrań, sukienki, warkoczyki, lalki. Poza tym czas spędzony tylko z mamą daje poczucie przynależności do tego niezwykłego i wyjątkowego grona. Dlatego, kiedy tylko jest okazja, Gabi towarzyszy mi w takich momentach. Ostatnio spytała, czy będzie mogła pożyczać moje oczekujac.pl

Oczekując

Mam 34 lata i dopiero teraz się o tym dowiedziałam. Gabi ma 4 i już to wie!

Wiosna, lato, jesień, zima nie tylko pory roku! Kto zna pojęcie „analiza kolorystyczna”? Dziś o tym, jaki mamy typ urody i komu to potrzebne.   Gabi coraz bardziej wkracza w świat kobiet. Malowania paznokci jeszcze u nas nie było, chociaż jestem przygotowana na to, że lada moment Gabi o to poprosi. Świat dziewczynek może być niesamowitym odkrywaniem tego, co najlepsze w kobiecości – komponowanie ubrań, sukienki, warkoczyki, lalki. Poza tym czas spędzony tylko z mamą daje poczucie przynależności do tego niezwykłego i wyjątkowego grona. Dlatego, kiedy tylko jest okazja, Gabi towarzyszy mi w takich momentach. Ostatnio spytała, czy będzie mogła pożyczać oczekujac.pl

Oczekując

Cisza, spokój, ład, porządek. Po prostu życiowe i domowe ZEN. Jak je osiągnąć? Odpowiadam. -KONKURS-

W mojej, kura domowego, definicji bałaganu, istnieją dwa jego rodzaje.   Pierwszy z nich to bałagan w rozumieniu nieład – rozrzucone zabawki, położone niedbale ciuchy, leżąca walizka nierozpakowana po wyjeździe, w kuchni np. niepochowane na swoje miejsca w szafkach garnki czy plastikowe pojemniki – taka domowa rozpierducha. I ten bałagan będąc kurem domowym zdarza się, że w pełni akceptuję, ba nawet go często lubię, bo on jak dla mnie tworzy ciepło domu, łamie sterylność i to uporządkowanie, którego ekstremalną formę przyjmuje na przykład stawianie kubków w szafce uszkami tylko w jedną stronę

Oczekując

Jak rodzinnie i aktywnie spędzić nie tylko Halloween. Dynioland Wieliszew

Decyzja o wyjeździe nastąpiła dość spontanicznie, ale my tak lubimy. W końcu spontany są najlepsze, prawda?   – Już wiem, dokąd pojedziemy! – powiedziałam Kubie, a on popatrzył na mnie z zainteresowaniem. – Sam mówiłeś, że powinniśmy spędzać więcej czasu poza domem – przypomniałam, a on uśmiechnął się. I wszystko nagle stało się jasne.   Gabi już od dawna (zabawnie to może brzmi, bo ma zaledwie 4 lata) jest wielką fanką Halloween. Ja i Kuba „poczuliśmy” ten klimat dopiero wtedy, gdy Gabi zaczęła przebierać się i nas straszyć. Ta nowa polska tradycja cichaczem wkradła się do naszego domu i dzięki niej oczekujac.pl

Oczekując

Insta październik, czyli patrzysz na zdjęcia i nie wierzysz, że to wszystko w 30 dni

Kiedyś, a było to bardzo dawno temu ostatnio, robiliśmy insta podsumowania miesiąca. Nie wiem czy czas i warto do tego wrócić regularnie, ale na pewno październik musi zostać tak podsumowany, bo się działo, oj działo się!   Zaczęło się, od tego że już pierwszego dnia tego pięknego jesiennego miesiąca, zostawiłem dziewczyny same. Tak wtedy wyglądają, takie same, smutne, tęskniące… A nie, czekaj…

Oczekując

Ikona polskiego położnictwa, Jeannette Kalyta w Lesznie

Dwa różne porody, oba przepiękne. Oto historia naszej rodziny. Pierwszy, będący podróżą, dziewiczą ścieżką, zaplanowany jako naturalny, a w finale zakończony cięciem cesarskim w okolicznościach iście dramatycznych (opisanych tutaj: AKCJA). Drugi oczekiwany nie mniej niż pierwszy, skrupulatnie planowany, mający zakończyć się operacją, odbył się w końcu zupełnie niespodziewanie, ale jakże szczęśliwie i pięknie, siłami matki natury, siłami matki (o tym porodzie tutaj – SPOTKANIE NA SZCZYCIE). Dwa zupełnie różne powitania naszych córek ze światem. Jednak jest jedna cecha wspólna, a dla nas znacząca, dla obu tych najważniejszych wydarzeń w naszym życiu. Oba powitania miały miejsce w ścianach leszczyńskiego szpitala. Choć wielu rzeczy oczekujac.pl

Oczekując

Ikona polskiego położnictwa, Jeannette Kalyta w Lesznie

Dwa różne porody, oba przepiękne. Oto historia naszej rodziny.   Pierwszy, będący podróżą, dziewiczą ścieżką, zaplanowany jako naturalny, a w finale zakończony cięciem cesarskim w okolicznościach iście dramatycznych (opisanych tutaj: AKCJA). Drugi oczekiwany nie mniej niż pierwszy, skrupulatnie planowany, mający zakończyć się operacją, odbył się w końcu zupełnie niespodziewanie, ale jakże szczęśliwie i pięknie, siłami matki natury, siłami matki (o tym porodzie tutaj – SPOTKANIE NA SZCZYCIE). Dwa zupełnie różne powitania naszych córek ze światem. Jednak jest jedna cecha wspólna, a dla nas znacząca, dla obu tych najważniejszych wydarzeń w naszym życiu. Oba powitania miały miejsce w ścianach leszczyńskiego szpitala. Choć wielu oczekujac.pl

Oczekując

Pomaganie przez kupowanie. Czy to możliwe? Krótka historia o pomocy „przy okazji” i o pewnym kraju uśmiechniętych ludzi

Jestem mamą dwójki dzieci. Mieszkam w Polsce. Jesteśmy szczęśliwą, kochającą się rodziną. Jednak najważniejsze jest to, że moje dzieci są zdrowe. Bo tylko zdrowie się liczy. I właśnie o tym będzie ten wpis.   WIESZ, ŻE MASZ DUŻO SZCZĘŚCIA? Mieszkamy w solidnym domu z cegły, siedzimy na wygodnej kanapie, popijamy ciepłą herbatę i nawet nie zdajemy sobie sprawy ile mamy szczęścia w życiu, mając właśnie do dyspozycji takie proste rzeczy: ciepły dom, wygodną kanapę, dostęp do ciepłej, bieżącej wody. Nie dla każdego los na tej planecie był tak łaskawy. Kiedy byłam mała pojechałam z mamą do Kaliningradu. Byłam w początkowej klasie oczekujac.pl

Oczekując

Pierwszy u nas wpis o aborcji. Niestety, jednak. Ale chyba nie poznasz w nim naszego poglądu

Z tą Natalią Przybysz to jest taki, językiem internetowym mówiąc, ubertrolling, taka operacja fałszywej flagi z kolei posługując się językiem o rodowodzie wojskowym acz to pojęcie zgrabnie wchodzi już na salony PRu. Akcja ustawiona przez nią samą – piosenkarkę, Gazetę Wyborczą, Wysokie Obcasy i kręgi pro-choice – gdzie de facto to ostatnie dodefiniowuje te trzy pierwsze.   Wywiad na łamach Wysokich Obcasów, którego dotyczy ten tekst   Otóż nie wierzę że w pełni świadomie i zupełnie na poważnie można forsować taką argumentację. „Nie chciałam wracać do pieluch i mam za małe mieszkanie.” Nikt świadomie, no oprócz samobójcy, nie mierzy sam oczekujac.pl

Oczekując

Piąty miesiąc Miszel. Uwielbiamy, jeździmy i rozmawiamy!

Minął kolejny, piąty miesiąc z naszą najmłodszą kruszynką. Jednak Miszel nie jest już małym ssakiem, uwieszonym ma piersi mamy. Właśnie urosły jej nowe piórka i zaczyna być coraz większym, słodkim kurczaczkiem.   Tak, jak pisałam miesiąc temu, w kolejnym miesiącu życia nasza Miśka miała również mnóstwo atrakcji zafundowanych przez rodziców. Były podróże, spotkania z niezwykłymi osobami, ale też i „rozmowy” – szczere i prawdziwe.   NAJSŁAWNIEJSZA POŁOŻNA W POLSCE I MISZEL Dokładnie 16 września 2016 r. Leszno odwiedziła Jeannette Kalyta, więc Miszel pojechała się z nią przywitać. Właściwie to witali się rodzice, tata zrobił masę zdjęć, mama na żądanie karmiła piersią, oczekujac.pl

Oczekując

Kiedy Twoja córka zaczyna dorastać? Wtedy, gdy zaprasza cię na babskie zakupy i lody. Tak było!

Każda mama widząc na teście ciążowym dwie kreski wie, że to w końcu nastąpi… I czeka na ten dzień. A kiedy on nadchodzi to czerpie z niego całymi garściami! Albo inaczej: stopniuje sobie przyjemności i dzieli na kilka, a może nawet na kilkanaście razy. I uwielbia to! Już wiecie o czym mowa? Oczywiście o zakupach dla dziecka!   Pamiętam, że będąc w ciąży z Gabi dostałam od mojej mamy malutką parę bucików – na szczęście. Mam ją do dziś. Moja Sis również kupowała ubrania dla Gabi, kiedy Młoda była jeszcze w brzuszku. Pamiętam, że polowała wówczas na wyprzedaże, bo „dzieci oczekujac.pl