MAMA TRÓJKI
Alimenciarz to nie maszynka do robienia pieniędzy?
Masz byłego partnera? Dziecko lub dzieci z tego związku? Ile razy poczułaś się, jak ścierka, którą on sobie mordę wytarł? Bo daje alimenty, bo utrzymuje, bo on jest w porządku. Takie pospolite pieprzenie o obowiązku, moralności, uczciwości i takie tam pierdoły. Dziś przeczytałam artykuł Małgosi Ohme "Nie życzę sobie nie planowanych wydatków-masz alimenty.." oraz ciężkie rozważania jej