Moda na frędzle

KAMPERKI

Moda na frędzle

13 filmów, które musisz zobaczyć!

KAMPERKI

13 filmów, które musisz zobaczyć!

Pokój dziewczynki: inspiracje

KAMPERKI

Pokój dziewczynki: inspiracje

Sposoby na pomarańczową skórkę

KAMPERKI

Sposoby na pomarańczową skórkę

Szczęście jest proste!

KAMPERKI

Szczęście jest proste!

Pif Paf!

KAMPERKI

Pif Paf!

Mam wolne popołudnie. Mam wolne popołudnie! MAM WOLNE POPOŁUDNIE!Tak, siedzę przed komputerem...Mało tego, że siedzę przed komputerem, to przeglądam mamową prasę, czytam o sadzaniu na nocnik, o tym, co robić z niespełna dwulatkiem i takie tam rzeczy. Szczerze? Lubię to.Jesteśmy u Dziadków, Tata zwyczajowo w delegacji, w tle słyszę głośny śmiech mojej ukochanej córki. Co kilka minut kontrolne mama, później szybki tupot małych stóp, mignie mi z wózkiem, a ja mogę czytać dalej..  Woda w wannie jest, piana się tworzy, prawie wakacje. Oderwanie od rzeczywistości. To też lubię.Liwia:Sukienka - Pif PafOpaska - H&M

Idziemy do zoo, zoo, zoooo!

KAMPERKI

Idziemy do zoo, zoo, zoooo!

Wow! Kiedy ten weekend minął? Nie wiem. Ale był fajny, ciepły, miły, rodzinny i towarzyski. A przede wszystkim robiliśmy to, co tygryski, te małe oczywiście, lubią najbardziej! Byliśmy w ZOO!W takie dni nie chce mi się włączać komputera, a telefon leży bezwładnie na kanapie. To są najlepsze dni. Nasze wspólne, leniwe. Jesteśmy sami dla siebie. Brakuje tego podczas zabieganych tygodni, kiedy życie w naszej trzy osobowej ekipie zaczyna się koło godziny 18. I zanim się zacznie, to przychodzi wieczór i dzień się kończy. Życie od weekendu do weekendu. Znacie to, prawda?Dlatego tak fajne jest, kiedy możemy wyjechać wszyscy razem i robić COŚ! Tym razem padło na ZOO! Jak w ulubionej piosence Liwii: idziemy do zoo, zoo, zoooo..Zoo niezwykłe, bo połączone z samochodowym safari, frajda nie tylko dla dziecka, ja sama skakałam od okna do okna, bo tam zebra, tam wół, a tam inny rogacz.. Tak skakałam, że mój kręgosłup nie wytrzymał. Starość nie radość, ale przynajmniej nacieszyłam oczy ...Zobaczcie sami, warto wybrać się w takie miejsce, obcować z przyrodą w nieco inny sposób. Radość maluje się na twarzy, to widać, prawda?Miejsce: Zoo/Safari Dvór Kralove - Czechy

Domowe sposoby na ugryzienia

KAMPERKI

Domowe sposoby na ugryzienia

KAMPERKI

Jak wybrać buty dla dziecka? + konkurs

Podczas swojego życia pokonujemy dystans większy niż dwa i pół równika. To jakieś sto trzynaście tysięcy kilometrów. A każdy taki kilometr to ponad tysiąc kroków..Wygląda na to, że trochę się w tym życiu nachodzimy, więc nogi powinnyśmy mieć jak sarenki, a tu taki klops ;) Mam wrażenie, że mojemu dziecku trzeba by dopisać jeszcze jedno zero do wyliczanki, podczas moich dwóch kroków, ona robi dwadzieścia, w międzyczasie kręcąc trzy kółka. Cicho modlę się o to, żeby nie człapała tak krzywo jak ja. Bo jak będzie tak zdzierać podeszwy, to pójdziemy z torbami.Wszędzie, gdzie nie czytam, mądre głowy piszą, że dobry but to podstawa. Ze względu na aktywność dzieci, buty muszą być perfekcyjnie dopasowane, ani za małe, żeby nie ściskały nóżek, ani za duże. Stópki potrzebują maksymalnej wygody, żeby dobrze i naturalnie  się rozwijać. To wszystko prawda, a taki wymóg zawsze zachowuję i staram się tak dopasować buty, żeby były idealne.Ale byłabym hipokrytką pisząc, że moje dziecko chodzi tylko i wyłącznie w drogich, profilowanych butach. Nie, nie chodzi. Nie raz mogłyście zauważyć, że mamy buty i z sieciówek, i z hipermarketu. Nie pęka mi wtedy serce, kiedy idzie do piasku i na nasz wspaniały plac zabaw, gdzie zamiast trawy same kamienie.Mamy jednak też buty, które idealnie nadają się na długie spacery, i w których wiem, że jej noga jest bezpieczna i dobrze ulokowana. Zanim kupiłam jej buty robiłam rekonesans, jakie to one mają być, jakie mają spełniać warunki, czym się charakteryzować. Zaczęłyśmy od Emeli, przeszłyśmy przez Naturino.. i dzięki temu  w głowie utkwiło mi parę ważnych rzeczy, wartych zapamiętania.Jak wybrać odpowiednie obuwie dla dziecka?Odpowiedni rozmiar - but nie może uciskać, chlapać, a przede wszystkim powinien mieć termoformowany nosek, który pomoże zachować butom odpowiedni kształt, tak, by wszystkie paluszki dotykały wkładki.Odpowiednia wysokość sięgającą powyżej kostki oraz wzmocniony obszar pięty. Dla lepszego trzymania dobrze, gdy okolice kostki chronione są przez lateksową piankę.Anatomiczny kształt i wkładka, która zapewni swobodę ruchu i komfort w chodzeniu.Naturalna skórzana wkładkę, która pozwoli nóżkom oddychać.Przewiewność i wykonanie z jak najbardziej naturalnych materiałów + podszewka, która wchłonie pot.Elastyczna podeszwa, która umożliwi dowolne zginanie na linii stawów.Jako, że nie jestem osobą, która kupuje bez przemyślenia, to troszkę mi zajęła decyzja, jakie nowe buty kupić, a że noga urosła... Dzięki tym wskazówkom Liwcia śmiga teraz w butach firmy Ciciban. Nie wiem, może mam jakieś odchylenie od normy, ale najbardziej lubię zapach nowych butów, tej takiej prawdziwej skóry. Wiem wtedy, że moje pieniądze zostały dobrze zainwestowane. Tak było z tymi butkami, przyszły takie ładne, śnieżnobiałe i pachnące. 100% skóra naturalna z zewnątrz i podszewka, i wkładka. Mało tego moje dziecko ma buty wykonane we Włoszech. Tak we Włoszech, a mama ma z Chin. Życie..Jednak 60 lat doświadczenia w produkcji obuwia nie może się mylić. Zdrowe stopy to podstawa. I przyznać muszę z ręką na sercu, że widzę różnicę w stawianiu stópki, w tym jak swobodnie komfortowo, a przede wszystkim prosto idzie. W szale zakupów przygotowałam też Lwicię na jesień, serce by mi pękło, gdybyście wykupiły mi wszystkie fuksjowe czubki :)*Post powstał we współpracy ze sklepem www.piccologatto.plJuż jutro, w Dzień Dziecka, zapraszam Was na konkurs, szczegóły niebawem..LIWIA:Bluzeczka, spodnie, sweterek  - ZaraTorebka - Claire'sButy - Piccolo Gatto

Jak broić, to tylko z nią

KAMPERKI

Jak broić, to tylko z nią

Sprytne sposoby na przemycenie witamin!

KAMPERKI

Sprytne sposoby na przemycenie witamin!

Nie jestem dobrą mamą

KAMPERKI

Nie jestem dobrą mamą

Szał na arbuza!

KAMPERKI

Szał na arbuza!

Wyobraź sobie: morze, plaża, słoneczko grzeje a Ty leżysz w cieniu palmy wcinając orzeźwiającego arbuza.. Mmmm.. Cóż, mnie to w tym roku nie czeka. O plaży i morzu mogę sobie pomarzyć. Za to owoców pojemy na pewno w nadmiarze.Owocowy szał zaczął się też na półkach sklepowych. I nie, nie mówię o warzywniakach, tylko o odzieżowych. Spodnie, bluzki, sukienki i opaski zostały opanowane. Banan, ananasy, pomarańcze i arbuuuuzy. Te ostatnie przypadły mi do gustu najbardziej. Zrekompensuje sobie brak wakacji owocowym wcieleniem Liweczki :)Poniżej nasze arbuzowe typy, czyli to, koło czego nie przeszłam obojętnie, oraz owocowy przegląd sieciówek.1, 2, 3, 4, 5, 6 - H&M 10, 11, 12, 13 - Lindex7, 8 - H&M,  9 - Next15, 16 - Next17, 18 - Mango19, 20, 21, 22, 23, 24 - Zara 25, 26, 27 - Zara28, 30, 31, 32, 33 - Zara34, 35, 36 - Zara25, 35 i 36 jest już nasze, ale poluję jeszcze na arbuzowy strój kąpielowy!A Wam jakie owoce podobają się najbardziej?

Jak poradzić sobie z humorkami u dziecka?

KAMPERKI

Jak poradzić sobie z humorkami u dziecka?

Każda wariatka ma w głowie kwiatka!

KAMPERKI

Każda wariatka ma w głowie kwiatka!

Wrocław - w pogoni za krasnalem

KAMPERKI

Wrocław - w pogoni za krasnalem

Dżin, dżin, dżinsy

KAMPERKI

Dżin, dżin, dżinsy

Na plaży, na plaży fajnie jest!

KAMPERKI

Na plaży, na plaży fajnie jest!

Dyscypliny sportowe, które uprawia każda Mama

KAMPERKI

Dyscypliny sportowe, które uprawia każda Mama

Pierwsza wielka wyprawa: Gdańsk

KAMPERKI

Pierwsza wielka wyprawa: Gdańsk

Beztroski smak dzieciństwa

KAMPERKI

Beztroski smak dzieciństwa

W niej jest siła

KAMPERKI

W niej jest siła

Ciągle w ruchu

KAMPERKI

Ciągle w ruchu

Mama Potrafi: Tworzę i bloguję. Cz.2

KAMPERKI

Mama Potrafi: Tworzę i bloguję. Cz.2

6 największych wrogów drzemki

KAMPERKI

6 największych wrogów drzemki

Oczko w głowie tatusia

KAMPERKI

Oczko w głowie tatusia

Mama Potrafi: Piękne oczy blogosfery. Cz.1

KAMPERKI

Mama Potrafi: Piękne oczy blogosfery. Cz.1

Jak zostać superbohaterem we własnym domu?

KAMPERKI

Jak zostać superbohaterem we własnym domu?

Nie rośnij za szybko..

KAMPERKI

Nie rośnij za szybko..

Wydaje się jakby minęła cała wieczność, a tak naprawdę jeszcze niedawno to ja byłam takim małym człowieczkiem, ledwo widocznym od ziemi. Wydaje się jakby cała wieczność, a minęło ledwie parę lat.Pamiętacie te czasy, kiedy marzyło się o tym, by być dorosłym jak Mama i Tata?  Mieć swoje zdanie, swój plan dnia i dorosłe obowiązki? Kto tego nie chciał. I dopiero teraz widzimy, że to pułapka!Jak dobrze było spać do południa, latać po dworze bez żadnych zmartwień, bez większych obowiązków. Z perspektywy czasu, czym było odrobienie lekcji, które wtedy wydawało się zadaniem nie do przejścia. Czym było nakrycie do stołu czy wyjście z psem? Problemy dnia codziennego właściwie nie istniały.Chciałabym, żeby Liwia jak najdłużej doświadczała takiego stanu beztroski, bo przy niej i ja przez chwilkę mogę się tak poczuć. Znów mieć wiatr we włosach, huśtać się pod niebiosa, równocześnie patrząc jak mój cały świat radośnie bawi się obok. Obie pod czujnym okiem Babci.Tak ten świat już jest stworzony, że ciągnie do nieznanego, do dorosłości, a czasu cofnąć, choćbyśmy nie wiem jak chcieli, nie da rady...Don't grow up! It's a trap!

Jak nauczyć dziecko korzystać z nocnika?

KAMPERKI

Jak nauczyć dziecko korzystać z nocnika?