IKEA dla dzieci

ZAPISKI MAMY

IKEA dla dzieci

Zapinaj Pasy! Zawsze!

ZAPISKI MAMY

Zapinaj Pasy! Zawsze!

Śpiworej Kaiser Finn

ZAPISKI MAMY

Śpiworej Kaiser Finn

Życzenia

ZAPISKI MAMY

Życzenia

Chonka inaczej DIY

ZAPISKI MAMY

Chonka inaczej DIY

10 miesięcy razem

ZAPISKI MAMY

10 miesięcy razem

Pomyśl za nim zapytasz!!!

ZAPISKI MAMY

Pomyśl za nim zapytasz!!!

Zabawka dla roczniaka

ZAPISKI MAMY

Zabawka dla roczniaka

Pierwsze mikołajki Frania

ZAPISKI MAMY

Pierwsze mikołajki Frania

Krótka relacja z mikołajkowych targów Mamaville

ZAPISKI MAMY

Krótka relacja z mikołajkowych targów Mamaville

Na targi organizowane przez Mamaville chciałam się wybrać już wcześniej, ale zawsze coś stało na naszej drodze, raz przełożone spotkanie rodzinne, innym razem choroba Frania. Dzisiaj wreszcie nam się udało. Targi rozpoczynały się o 11, my byliśmy 15 po, ponieważ na 11:30 zapisałam Frania na zajęcia akademii Music Baby Art.Tak jak się spodziewałam nie było gdzie zaparkować, biorąc pod uwagę pogodę i wiek Frania brak parkingu jest dużym minusem całej imprezy.Zajęcia bardzo fajne, niestety Franio był od początku wystraszony nowym miejscem i nowymi ludźmi, także nie był uszczęśliwiony. Niestety nie mogliśmy wyjść wcześniej, gdyż nasze kurtki znalazły się na samym spodzie góry, która powstała na czymś, co wcześniej było wieszakiem. Doczekaliśmy więc do końca zajęć, nosząc w kółko marudnego Frania na rękach, a po wyjściu z  nich jeździliśmy jeszcze wózkiem po hali przez 20 minut, żeby go uśpić i dopiero wtedy mogliśmy zająć się zakupami.Wracając jeszcze do zajęć, były naprawdę fajne, większość dzieci się świetnie bawiła, chociaż nie obyło się bez ofiar, bezmyślność niektórych jest powalająca, szkoda, że obrywają cudze dzieci. Jak Franiowi przejdzie strach przed obcymi, który ostatni mu się załączył, to na pewno wybierzemy się jeszcze na takie zajęcia, umuzykalnianie to świetna zabawa dla dziecka i rodzica.Gdy Franio zasnął w wózeczku, ruszyliśmy w wir stoisk pełnych kolorowych ubranek, bucików, kocyków, pościeli, poduszeczek i innych akcesoriów dziecięcych, były także ubrania dla ciężarnych i mam karmiących. I pewnie przetracilibyśmy fortunę, gdyby nie fakt, ze zapomnieliśmy zahaczyć o bankomat i nie mieliśmy za dużo gotówki, a tylko nieliczni wystawcy byli zaopatrzeni w terminale do płatności kartą. Ostatecznie kupiliśmy Franiowi uroczą poduszkę marki Poofi oraz spodenki LaMama, na które już dawno polowałam, ja natomiast kupiłam sobie koszulkę do karmienia firmy Cool Mama. Promocje nie były jakieś powalające o ile w ogóle były, gdyż moja koszulka dokładnie tyle samo kosztuje na stronie internetowej producenta pomimo, że podobno dostałam rabat, ale fajnie jest na żywo obejrzeć nie które produkty i je przymierzyć. Poza tym poznałam dużo nowych polskich marek, o których na pewno jeszcze napiszę, listę wszystkich wystawców można znaleźć tutaj.Poniżej krótka fotorelacji, przepraszam za jakość zdjęć, ale zapomniałam o tym, że mam Franiowe paluszki na obiektywie :D.

Pieczona zupa pomidorowa z posypką z orzechów nerkowca

ZAPISKI MAMY

Pieczona zupa pomidorowa z posypką z orzechów nerkowca

Jeździk dla Frania

ZAPISKI MAMY

Jeździk dla Frania

ZAPISKI MAMY

Złote rady dla karmiącej mamy.

Miałam napisać post, który opowiadałby naszą tzn. moją i Frania historię karmienia. Jak to było od początku, gdy został mi przyłożony do piersi po porodzie, przez trudne początki gdy wróciliśmy do domu, aż do teraz, gdy sam potrafi się domagać cyca.Ale ostatnie zachowanie pewnych osób z mojego otoczenia, sprawiły, że postanowiłam napisać o czymś innym. Czyli o złotych radach bliskich i zupełnie obcych nam osób na temat mojego karmienia. Dlaczego do cholery wszystkich to interesuje, każdy wsadza nos w nieswoje sprawy. Bo przepraszam, ale co mnie obchodzi zdanie starszej sąsiadki na temat mojego karmienia piersią, nie obchodzi mnie nawet zdanie bliższych mi osób, w zasadzie to tylko mój mąż, ma prawo coś skomentować, ale on na szczęście mnie wspiera.Czemu każdy musi mi przekazywać swoje mądrości, od tego jakie wspaniałe jest karmienie piersią, do tego jakie proste by było moje życie gdyby jednak przeszła na mm. Okazuje, się że to co na początku jest wspaniałe i godne pochwały z czasem staje się patologią, której przykładem jestem ja. Nie dość, że karmię piersią, to jeszcze mój syn nie je kaszek i nie jest fanem przecieranych owoców i warzyw, zje troszkę, bardziej dla posmakowania, ale najada się przy cycu, o zgrozo 9 miesięcznego niemowlaka, powinnam już dawno odstawić, ja tym czasem robię za ciekawostkę przyrodniczą, krzywdząc przy tym moje niczego nie świadome dziecię. Nie myślcie że go głodzę, wszystko zależy od jego humoru, czasami potrafi naprawdę dużo zjeść, ale są takie dni, że w zasadzie karmiony jest tylko piersią. Oto seria moich ulubionych rozmów na temat kp.: IStały punkt programu zanim Franio skończył pół rokuX-A czym Maluszek jest karmiony?Ja-Piersią (gdy Franio miał 0-6 miesięcy)X-To wspaniale, karmienie piersią jest bardzo ważne.II To samo pytanie, z tą różnicą, że Franek już ma ponad pół rokuX-A czym Maluszek jest karmiony?Ja-Głównie piersią, je też przecierki warzywne i owocowe, czasem kawałek chlebka czy chrupka kukurydzianego (gdy Franio miał ponad 6 miesięcy)X-To pewnie Maleństwo niedojada.(Mój syn ma nóżki jak mały sumo, trzeba być totalnie zaślepionym jakąś kretyńską ideologią, żeby nie zauważyć, że niczego mu nie brakuje)IIITu przytoczę rozmowę przyszłych lekarzy na temat innej lekarki i jej dziecka, byłam prowodyrem całej sytuacji, gdyż właśnie karmiła 3 miesięcznego wówczas Frania.X-Twoja siostra jeszcze karmi piersią?Y-No coś tym przecież Marcinek ma już roczek skończony.I tu moim zdaniem jest cały problem, skoro studenci medycyny, uczą się, że karmienie piersią dziecka które skończyło 12 miesięcy jest dziwne, to jak coś może się w tym temacie zmienić?IVRozmowa z przyjaciółką, która nie karmiła piersią:X-Po co ty dalej karmisz piersią?Ja- . . . (Nigdy nie wiem co mam odpowiadać na to pytanie)X-Jakbyś przestała karmić, mogłybyśmy wreszcie się napić razem piwka czy winka.Ja-Jeszcze zdążymy dużo wypić ;)X-Ale przemyśl to.V Rozmowa z koleżanka, która przerwała karmienie gdy dziecko skończyło pół roku (nie celowo, mała się uczuliła i przestała przybierać na wadzę, przez prawie 2 miesiące na siłę karmiła mała piersią, męcząc siebie i dziecko w końcu trafiły obie do szpitala na obserwację i skończyło się na mm. Stoczyła naprawdę ciężką walkę i wiem że miała poczucie porażki.)Ja – Cieszę, się że udało mi się karmić piersią, miałam sporo obaw.X – Tak  karmienie maluszka jest fajne, ale później jak zaczynasz wychodzić z domu to lepiej przejść na mm. Nie masz problemu, że trzeba dziecko gdzieś w środku miasta nakarmić, bierzesz butle i masz wszystko z głowy.Trochę mi ręce opadły, zaraz po urodzeniu syna mówiła, że nie ma nic lepszego niż kp. Rozumiem, że temat dla niej ciężki, bo się jej nie udało karmić synka tak długo jak chciała, ale sama go podjęła. Mam przepraszać, że mi się udało utrzymać laktację, a innym nie.IVI moje ostatnio ulubione pytanie, gdy gdzieś karmię Frania. X-On jeszcze jest karmiony piersią?Nigdy na nie nie odpowiadam, bo to chyba oczywiste ;D.  Nikt nie przebije jednak mojej teściowej, która 4 dni po naszym powrocie ze szpitala odwiedziła mnie z wagą, żeby ważyła Frania dla pewności, że na pewno się najada. Przed ciążą nie miałam nigdy dużego biustu, więc nie mogę mieć dużo pokarmy, dlatego oprócz wagi dostałam również opakowanie mm, żeby Franio nie był głodny. I od razu człowiekowi milej na sercu. Gdy się jednak okazało, że Mały pięknie przybiera na wadze miałam spokój do 4 miesiąca, kiedy to na siłę razem z moim mężem i teściem chcieli mu wprowadzać jedzenie i to wtedy zostałam okrzyknięta wariatką. Nie długo będą mnie wysyłać do psychiatry, bo karmienie 9 miesięcznego maluch jest zdaniem wielu osób dziwne, a karmienie dziecka które skończyło rok to już istny idiotyzm. Żeby nie było lubię swoja teściową, bardzo dba o Frania i mogę liczyć na jej pomoc, ale na pewne rzeczy ma dziwne poglądy, na prawdę nie wiem skąd. Na szczęście, kończy się na gadaniu, chyba już wszyscy w rodzinie wiedzą, że z taką wariatką jak ja lepiej nie dyskutować ;)Karmić małego będę tak długo, jak długo oboje z Franiem będziemy tego chcieli, nie będę nic robić wbrew sobie albo jemu. Na razie plan jest taki, że przynajmniej 18 miesięcy, ale jak wyjdzie zobaczymy. Szykuję, się na falę co raz ciekawszych komentarzy ;D, przynajmniej będzie o czym pisać.Osobiście w tym temacie się nie wypowiadam, karmienie to prywatna sprawa i wybór każdej matki. Dlatego jeszcze bardziej denerwują mnie komentarze na mój temat, a weźcie się wszyscy odpie... .

Zimowe ciuszki

ZAPISKI MAMY

Zimowe ciuszki

Troszeczkę o mnie

ZAPISKI MAMY

Troszeczkę o mnie

Prezent dla ciężarówki i noworodka

ZAPISKI MAMY

Prezent dla ciężarówki i noworodka

Wyzwanie blogowe „Wehikuł Czasu”

ZAPISKI MAMY

Wyzwanie blogowe „Wehikuł Czasu”

9 miesięcy razem

ZAPISKI MAMY

9 miesięcy razem

Otulamy kokonikiem. Recenzja i konkurs.

ZAPISKI MAMY

Otulamy kokonikiem. Recenzja i konkurs.

Roczek

ZAPISKI MAMY

Roczek

Kolorowy pokój niemowlaka

ZAPISKI MAMY

Kolorowy pokój niemowlaka

Tydzień adaptacyjny

ZAPISKI MAMY

Tydzień adaptacyjny

Pokolenie minus.

ZAPISKI MAMY

Pokolenie minus.

Na stronę projekty test wpadłam przypadkiem, ponieważ chciałam obejrzeć zdjęcia  znanych młodych polek, które zrobiono do kalendarza pod tytułem Pokolenie Minus. Pomyślałam sobie, że to fajna pomysł na kampanię promująca wykonywanie badań na HIV w czasie ciąży, w końcu na pewno gdzieś na wsiach i małych miasteczkach lekarze nie informują przyszłych mam o takim badaniu. Jakież moje myślenie było naiwne, gdy przeczytałam podane na stronie statystyki to mnie aż zmroziło. W Polsce tylko 10% przyszłych mam wykonuje to badanie, a co gorsze tylko 3% kobiet zostało o nim poinformowane przez lekarza. Gdzie my żyjemy? Czy na pewno w Europie XXI wieku?"W USA i krajach Unii Europejskiej ryzyko urodzenia zakażonego dziecka przez kobietę z HIV wynosi ok. 3% . W Polsce może ono dochodzić do 50% co jest porównywalne z krajami Afryki." Patrzyłam na te cyferki i nie mogłam uwierzyć. Do czasu, aż sama przekonałam się, jak wygląda nasza polska rzeczywistość.Rodzinne spotkanie rozmowa toczy się wokół tematu dzieci i ciąży, nagle temat schodzi na choroby zakaźne.X - A czy Ty Y jesteś zaszczepiona na różyczkę?Y – Nie mam pojęcia.X – To zanim zajdziesz w ciąże musisz się przebadać i najlepiej zrób sobie jeszcze kilka innych badań.Y – Dobrze, ale jakich?X – Zbadaj przeciwciała igg i igm przeciwko różyczce, toksoplazmozie i cytomegalii. Będziesz wiedziała czy się ewentualnie zaszczepić na różyczkę.M – Ja się badałam jeszcze na HIVCISZAM – Szczególnie, że czasem na początku ciąży wychodzi pozytywny wynik testy, nawet jak się nie jest zarażonym, więc lepiej się przebadać wcześniej. Wszyscy się dziwne spojrzeli, całość skwitowała X – Ale po co robić badanie na HIV?Już się nie odezwałam, wszyscy się na mnie patrzyli jak na jakąś wariatkę, albo może zastanawiali się czego o mnie nie wiedzą. Byłam w lekkim szoku, miałam do czynienia z ludźmi mieszkającymi w dużym mieście, wszyscy z wyższym wykształceniem, wydawało się towarzystwo obyte, wśród nich lekarze. Brak mi słów, żeby to skomentować.Sama badałam się nim jeszcze zaszłam w pierwszą ciąże w specjalnym punkcie, gdzie badania są bezpłatne i całkowicie anonimowe, oprócz HIV można się przebadać  również na HCV (żółtaczkę typu C). Przed badaniami przeprowadzany jest wywiad środowiskowy, aby ustalić czy było się narażonym na zarażenie, a wyniki odbiera się w towarzystwie psychologa. Nikt nikogo tam nie ocenia i nie patrzy dziwnie i zdziwilibyście się ale przychodzą tam zwykli ludzie, młodzi, starsi, biedni i bogaci, ale generalnie niczym się nie wyróżniający. Więcej informacji na temat punktów konsultacyjno diagnostycznych oraz ich adresy znajdziecie tutaji tutaj. Poza badaniami przed ciąża, badałam się także zarówno na początku pierwszej jak i drugiej ciąży i uważam, że bez względu na to jak bardzo jesteście pewne tego, że nie mogłyście się zarazić, to i tak zawsze warto się przebadać. "W ponad 90% przypadków do zakażenia HIV dzieci dochodzi w czasie ciąży, porodu i karmienia piersią." „Pokolenie Minus rodzi się gdy w ciąży wykonasz test na HIV. Dodatni wynik testu decyduje o odpowiednim prowadzeniu ciąży dając prawie 100% szans na urodzenie zdrowego dziecka.”  Na koniec, moim zdaniem najpiękniejsze zdjęcie z całego kalendarza.  Zdjęcia i cytowane teksty pochodzą ze strony www.projekttest.pl.

Tak sobie poznaję. Historia.

ZAPISKI MAMY

Tak sobie poznaję. Historia.

Pokój niemowlaka. Słoneczne inspiracje.

ZAPISKI MAMY

Pokój niemowlaka. Słoneczne inspiracje.