Filcowe buciki na świąteczny stół

BABYLANDIA

Filcowe buciki na świąteczny stół

Okres przedświąteczny kojarzy nam się zawsze z porządkami, gotowaniem, bieganiem po sklepach i świątecznymi dekoracjami! Uwielbiam świąteczne dekoracje. Kocham dom przystrojony na Boże Narodzenie. Choinka, stroiki, Mikołaje, Reniferki. Gwiazdka jest magiczna i chyba nigdy mi się nie znudzi. Nasze nie duże mieszkanko dekoruję przez calutki adwent. Z dnia na dzień jest coraz piękniej. A taką kropką nad i jest Wigilijny stół. On także musi być wyjątkowy...Czytaj więcej »

antoonovka

Jak zapakować prezenty? Co kupić mężowi i dwulatce? Moje propozycje i gotowe nadruki do pobrania.

Nasze prezenty zapakowane, ale domyślam się, że ta przyjemność jeszcze przed Tobą. Pisząc przyjemność wcale nie ironizuję – ja naprawdę uwielbiam to robić! Dzisiaj przygotowałam dla Ciebie kilka inspiracji prosto spod naszej choinki oraz kilka plików do pobrania, dzięki którym podpisy na tegorocznych prezentach będą inne niż zwykle.

On Ona i Dzieciaki

Dziecko na warsztat - Filc

        Dziecko na warsztat, grudzień, święta i filc - jako to wszystko połączyć w jedną spójną całość? Przygotować z filcu świąteczną grę DIY!         Taka gra łączy w sobie kilka bardzo ważnych zalet: - uczy dzieci, że nie wszystko trzeba kupować - własnoręcznie wykonane zabawki także mogą być ciekawe - uprzyjemnia wspólnie spędzony czas - dostarcza dzieciom wiedzy na temat Świąt

Gwiazdkowe inspiracje dla młodych fanów futbolu

MALUSZKOWE INSPIRACJE

Gwiazdkowe inspiracje dla młodych fanów futbolu

 Cóż może być ciekawszego, niż materiały pozwalające na dalsze zgłębianie swoich zainteresowań?Dzieci, które interesują się piłką nożną z wielkim zapałem sięgają po kolejne publikacje na temat ulubionych piłkarzy. Dziś mam dla was solidną porcję książkowych inspiracji, któe niedawno ukazały się na rynku uzupełniając tym samym gamę tytułów dla młodych piłkarzy, którą już zdążyli poznać i polubić :) Czytaj więcej »

MAMA TRÓJKI

DOMOWE PIERNICZKI-PROSTY PRZEPIS

                      Co roku robię domowe pierniczki. Od lat jestem wierna temu samemu przepisowi. Zawsze historia się powtarza: pierniczki znikają bardzo szybko. W związku z licznymi pytaniami o przepis, dzielę się moim długo skrywanym sekretem. 100g magaryny Kasi ucieraj z 2 łyżkami cukru, 2 żółtkami, 100g naturalnego miodu, 1 łyżka kwaśniej śmietany, 1,5 szkl mąki, 1 łyżeczka sody. 1

DWA PLUS CZTERY

Święta w trybie zombie

Rodzicielstwo to piękna przygoda. Rodzicielstwo to stan słodki, uroczy i pełen górnolotnych uniesień. Rodzicielstwo to najlepsze, co mogło się nam przydarzyć. Rodzicielstwo to jedno wielkie szczęście. To wszystko prawda, ale jest jedno ale. Każda matka, każdy ojciec ma chwile słabości. Jeśli nawet wydaje Ci się, że Ty akurat należysz to zespołu „Wonder Woman” czy „Supermena” i nic nie jest w stanie Cię złamać, to tylko Ci się wydaje. Popatrz wstecz – nigdy nie zdarzyło Ci się płakać z bezsilności po kolejnej nieprzespanej nocy? Nigdy nie miałaś tak bardzo dość dziecięcego krzyku, że zasłaniałaś sobie uszy, mając nadzieję, że to tylko sen i zaraz się obudzisz? Jeśli na oba powyższe pytania odpowiedziałaś twierdząco – to nie czytaj dalej, bo najwyraźniej jesteś wspomnianą „Wonder Woman” / „Supermenem” i nic nie jest w stanie Cię powstrzymać. Jeśli jednak chociaż na jedno odpowiedziałaś NIE – witam w klubie. Piękne czyste wnętrza, uśmiechnięte dzieci, bajeczne ubrania – widzisz to codziennie w sieci. Lepiej się to czyta? Lepiej klika – pewnie lepiej – ja też nie mam ochoty oglądać zrobionego przez dziecko bałaganu, bo mam swój własny w domu. Żyjesz jednak iluzją, że właśnie tak wygląda życie osób z drugiej strony ekranu. Wierzysz, że ich dzieci się nie brudzą, nie płaczą, nie wymiotują, a one same mają idealny makijaż, manicure i włosy. Otóż nie – te Panie mają takie same problemy jak każda inna mama. Te Panie tak samo jak wszystkie inne mamy mają chwile słabości. Płaczą z bezsilności. Warczą ze złości. To jest właśnie życie. Wiecie, że my (szczególnie) mamy same sobie zgotowałyśmy taki los? Idą święta. Z czym poza kolacją Wigilijną i prezentami Wam się kojarzą? Ze sprzątaniem, zmęczeniem i pędem, żeby wszystko było na czas. Znacie to? Wigilia, sprzątasz cały dzień, gotujesz, przygotowujesz idealny stół – i co? Siadasz do kolacji zmęczona. Nie potrafisz się nią cieszyć, bo najzwyczajniej w świecie nie masz na to siły i myślisz tylko o tym, żeby kolacja dobiegła już końca, a Ty mogłabyś w spokoju iść spać. Starasz się być idealna. Wszystko na najwyższym poziomie. Dopięte na ostatni guzik. Naprawdę myślisz, że dzieci będą mniej szczęśliwe, jeśli okna nie będą umyte? Wierzysz, że to zauważą? Ja wiem, przyjdzie do Ciebie teściowa i wypomni, że brudne – no i co z tego? Nie mieszka z Tobą. Jednym uchem wpuścisz, drugim wypuścisz – będziesz dalej żyć. Naprawdę sądzisz, że kolacja będzie smakowała inaczej, jeśli obrus nie będzie idealnie wyprasowany, a koszule Twoich dzieci będą pozostawiały wiele do życzenia? NIE! To nic nie zmieni. Zastanów się, co jest najważniejsze w świętach? BYCIE RAZEM, UŚMIECH i RADOŚĆ! Czy myślisz, że możesz to osiągnąć tylko morderczym wyścigiem to perfekcji? Ja też to robiłam. Sprzątałam do granic wytrzymałości, zapominając nawet o jedzeniu gdzieś po drodze. Przygotowywałam stos jedzenia, które i tak potem zostawało, bo ilość była przerażająca. Efekt? Blada, wykończona, nie nadająca się do życia siadałam do wspólnej kolacji i jedyne co słyszałam, to pytania, czy nie podobają mi się prezenty, bo się nie uśmiecham. Po co to, ja się pytam? A no po nic. Dla własnej satysfakcji… I Co mi po tej satysfakcji? NIC, KOMPLETNE ZERO Właśnie dlatego odpuściłam. Właśnie dlatego już nie wariuje przed 24 grudnia. Właśnie dlatego zwolniłam. Wystarczą nam czyste naczynia, pierogi z garmażeryjnego, barszcz z pudełka  i paluszki rybne dla najmłodszej. Jedyne co się liczy to uśmiech dzieciaków, to że siadamy do kolacji razem i najważniejsze – w takim samym składzie jak rok wcześniej… Kochani rodzice (tu szczególnie do mam – bo to one mają najczęściej potrzebę do osiągania perfekcji) – nie spinajcie się. Nauczcie się cieszyć tym, co Was otacza. Dopatrzcie się w Świętach (i wszystkich innych okazjach) tego drugiego dna. Tego piękna w byciu razem. Zobaczycie, że świat stanie się piękniejszy. Wasze dziecko nie zapamięta, że w dzieciństwie okna były czyste, a obrus idealnie wykrochmalony. Wasze dziecko zapamięta, że byliście razem i razem otwieraliście z wypiekami na twarzy, nawet najmniejsze prezenty. MASZ PRAWO BYĆ ZMĘCZONA! Ale postaraj się zminimalizować przyczyny tego zmęczenia.    

Piwnooka

Po co jedno, jak można mieć dwa? Nowy pokój Niny!

Wykończenie pokoju Niny zajęło mi potwornie dużo czasu i trwałoby na pewno dłużej, gdyby nie wyprowadzka naszej 2-latki z sypialni i naszego łóżka. Od dawna ... Artykuł Po co jedno, jak można mieć dwa? Nowy pokój Niny! pochodzi z serwisu piwnooka.

KURA KU RAdości

22.00

– Zobacz mamooooo, jakie fajne litery robiliśmy w szkole – G.wyjmuje z plecaka duże „M” z oczami. – No bardzo ładne!- mówię przyglądając się zabawnej literce z pofalowanego kartonu. – M – wyjaśnia mi G. – M jak mama – mówię wzruszona troszeczkę. – Nie! Jak monster! – cieszy się G. … … Dziś rano w lustrze nie zauważyłam szczególnej różnicy… … … Pozdrawiam Kura PS Wróciliśmy po nocy z urodzin. Brodoziak jęczy, że on już jest za stary na życie (czytaj życie po 22.00). :)))

Zakładaj buty i chodź!

Martyna G

Zakładaj buty i chodź!

Logopeda radzi: Co zrobić, kiedy dziecko ma problemy z rozumieniem i zapamiętaniem tego, co przeczytało?

Lady Gugu

Logopeda radzi: Co zrobić, kiedy dziecko ma problemy z rozumieniem i zapamiętaniem tego, co przeczytało?

Poczuj się dobrze w te święta – manicure hybrydowy DIY konkurs!

Lady of the House

Poczuj się dobrze w te święta – manicure hybrydowy DIY konkurs!

Twoje DIY

DZIECIĘCE KLIMATY

Twoje DIY

Pierwsza książka Kasi Ogórek, najpopularniejszej blogerki DIY, to zbiór pomysłów na dekoracje do wykonania dla każdego – amatorów i profesjonalistów, dzieci i dorosłych, według zasad: bez użycia narzędzi, bez szablonów, łatwe do powtórzenia, ale zaskakujące, nieszablonowe wykorzystanie znanych technik, odmienianie banalnych przedmiotów i tworzenie nowych, unikatowych. Posiadanie hobby daje psychiczne poczucie komfortu, bo wyzwala aktywność, którą sami wybieramy, a ona daje nam tak dużo satysfakcji, że czujemy szczęście. Dlatego tak ważne jest, aby znaleźć pasję, w której najlepiej się realizujemy. W tej książce znajdziemy wielką pasję Kasi Ogórek do tworzenia w myśl zasady "zrób to sam", a jej pomyslowe tutoriale pozwolą nam zacząć przygodę z własnoręcznym tworzeniem dekoracji, prezentów, elementów świątecznego wystroju mieszkania czy rzeczy pomagających w wygodnej organizacji domu. Autorka wierzy, że wystarczy dobra instrukcja, aby każdy zaczął wykonywać coś handmade. "Krok po kroku do zrób to sam" przedstawia 60 kreatywnych tutoriali dla każdego oraz motywuje do stawiania coraz śmielszych kroków w DIY. To doskonała pozycja zarówno do zabawy dla początkujących, jak i osób, które mają już doświadczenie w pracach ręcznych.Zastrzyk inspiracji bywa motywujący... zwłaszcza gdy szukamy pomysłu na unikalny prezent, który ma sprawić radość bliskim. Słyszeliście o słoikach pozytywnych myśli ? Pomysł banalnie prosty, a jednak potrafi wywołać uśmiech na twarzy. 365 pozytywnych myśli w słoiczku, na każdy dzień roku... Zamknięte w szklanej oprawie cytaty, hasła przewodnie dnia codziennego.

BAKUSIOWO

Wielkie, świąteczne nieporozumienie, którym

Nieporozumienie, przekłamanie… a właściwie to świąteczny nonsens. Tym właśnie karmimy nasze dzieci, zabierając Świętom Bożego Narodzenia ich prawdziwy urok i ideę. Abstrahując już od podstawowego wymiaru świąt BOŻEGO NARODZENIA, co opisałam w TYM wpisie, świadomi lub mniej, uczymy nasze dzieci, że Mikołaj przyjdzie tylko wtedy, kiedy będą grzeczne. Oczywiście nikt nie wpada na to, że w […] Artykuł Wielkie, świąteczne nieporozumienie, którym pochodzi z serwisu Bakusiowo.pl | Najpopularniejszy blog parentingowy w Polsce.

MATKA NIE IDEALNA

Cieszę się.

Jesień. Strzepuje z ramienia ostatnie liście, opatula zmarzniętymi dłońmi kubek ciepłej herbaty. Wciska czapki jakby trochę głębiej na oczy i smaga zimnem gołe kostki gimnazjalistów, dziergając na skórze gęsią skórkę. Za każdym razem mam ochotę podbiec do dzieciaka i naciągnąć mu tą skarpetkę, schowaną na dnie buta pod kolano. Ot, taka ze mnie pani starej […] Artykuł Cieszę się. pochodzi z serwisu matka-nie-idealna.pl.

Twój Anioł z nieba

KREATYWNIE W DOMU

Twój Anioł z nieba

Antek i jego najwierniejszy i nierozłączny przyjaciel, który wyciąga go z każdych tarapatów i pomaga w biedzie - Anioł Stóż to główni bohaterowie bardzo fajnej serii książeczek dla dzieci, o której miałam okazję Wam już wspomnieć --- >  KLIK. Antek uczy się jak być dobrym człowiekiem a Anioł Stróż - jak właściwie opiekować się swoim podopiecznym. Zapraszam do poczytania wcześniejszej recenzji jak i obecnej.Czytaj więcej »

Lilannn

Tradycyjne kruche ciasteczka-idealne na każdą okazję!

Uwielbiam kruche ciasteczka, wszelkiego rodzaju! I te zupełnie najzwyklejsze i z dodatkami. Do kawki, do herbatki i tak zupełnie bez okazji, na przegryzkę idealne. Problem w tym, że jak już je zrobię, to mogłabym się nimi zajadać i zajadać… Po prostu pyszne! I pewnie dlatego nie robię ich zbyt często…:P Ale jeśli mam kupić dzieciom […] Artykuł Tradycyjne kruche ciasteczka-idealne na każdą okazję! pochodzi z serwisu Lilannn.

Komiksowy zawrót głowy

MALUSZKOWE INSPIRACJE

Komiksowy zawrót głowy

Już od dawna zachęcam was do sięgania po komiksy, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście. Komiksy to fantastyczna odmiana od tradycyjnej lektury. Tekst za któym krok w krok idą obrazki to coś w rodzaju animacji śledzonej na ekranach, ale jednocześnie wciąż słowo pisane. Dlatego tak często dzieciaki, które nie przepadają za czytaniem - po komiksy sięgają wyjątkowo chętnie. Tych które z zasady lubią czytać, również nie trzeba do nich namawiać. Bo jak najlepiej zachęcić starszaka do samodzielnych prób czytelniczych, jak nie ulubioną lekturę? A do tego wszystkiego komiksy to inwestycja w przyszłość, bo z czasem osiągają na aukcjach zawrotne ceny, a ich nakład wyczerpuje się bardzo szybko. Jeśli więc wciąż zastanawiacie się co dorzucić do gwiazdkowej paczki, to może właśnie komiks? Założę się, że księgarnie internetowe zdążą jeszcze z wysyłką :)Czytaj więcej »

Rodzimy razem i naturalnie

violianka

Rodzimy razem i naturalnie

Wiadomo, że porodu nie da się zaplanować tak na 100% - zawsze może pójść coś nie tak, ale warto przemyśleć i dążyć do realizacji marzenia, planu porodowego. Oczywiście nie za wszelką cenę. Zapraszam na post na temat naszych porodowych przygotowań.Czytaj więcej »

Oczekując

O tym, jak udało nam się rozwiązać siostrzany problem „kłótni” o zabawki

Ostatnio przed nami, jako rodzicami dwójki, stawiane jest pewne wyzwanie. Wyzwanie to rzuca nam Gabi – bywa bardzo zaborcza i zazdrosna. I nie emocjonalnie, nie musi zabiegać o uwagę rodziców, ale ma ogromną potrzebę zaznaczania swojej własności.   Jak? A no najprościej jak może zrobić to dziecko – wszytko jest, ma być jej i tylko jej. Dotyczy to; rzeczy nowych kupowanych dla niej, rzeczy nowych kupowanych dla Miszel, rzeczy będących już w domu, do których przyzwyczaiła się, że są tylko do jej dyspozycji. I mimo ogromnej miłości, wyrażanej spontanicznie i od siebie wobec młodszej siostry, często mamy konflikt właśnie o oczekujac.pl

Prezent pod choinkę – INSPIRACJE – o czym marzą dzieci?

WIKILISTKA

Prezent pod choinkę – INSPIRACJE – o czym marzą dzieci?

Bajkorada

Miękkie pierniczki 2016

Jak co roku odbył się u nas maraton wypiekania pierniczków. Tym razem skorzystałam z przepisu rodzinnego Joli, wielokrotnie przez nią wypróbowanego. Porcja jest ogromna, ale połowy i tak już nie ma, choć do świąt jeszcze kilka dni. Najładniejsze egzemplarze zamknęłam w "świątecznej puszce" i strzegę niczym Cerber

Zawieszki z opakowań

Być matką...

Zawieszki z opakowań

BAKUSIOWO

Prezent LAST MINUTE, idealny dla

Od zabawek teraz wymaga się dużo więcej niż 10 lat temu. Teraz wszystko nudzi. Wszystko już było. Trudno o coś nowego na rynku. No bo ileż może być maskotek opowiadających bajki, albo ruszających się piesków, albo siusiających lalek. Nic już nie zaskakuje. Dzisiaj dzwonił do mnie mój brat z pytaniem co kupić Matiemu… kurczę mieliśmy […] Artykuł Prezent LAST MINUTE, idealny dla pochodzi z serwisu Bakusiowo.pl | Najpopularniejszy blog parentingowy w Polsce.

Czerwone Jabłuszko… moda z dawnych lat – KONKURS !

BOBOFASHION

Czerwone Jabłuszko… moda z dawnych lat – KONKURS !

BAKUSIOWO

Obietnica, którą złożyłam sobie samej.

Od kiedy pamiętam, moim największym marzeniem było posiadanie swojej rodziny. Super męża, minimum dwójki dzieci, białego domku i psa.Obietnica, któr Przygotowania do Bożego Narodzenia, to był dla mnie zawsze taki czas, który nie wiedzieć czemu lubiłam dużo bardziej. I to nie za sprawą wizji prezentów bo uwierz mi, bywało z tymi prezentami różnie i to, że teraz […] Artykuł Obietnica, którą złożyłam sobie samej. pochodzi z serwisu Bakusiowo.pl | Najpopularniejszy blog parentingowy w Polsce.

Czy warto zatrudnić pomoc domową?

Makóweczki

Czy warto zatrudnić pomoc domową?

najlepsza ryba po grecku

Smakołyki Alergika

najlepsza ryba po grecku

Miękkie pierniczki ✪

BABYLANDIA

Miękkie pierniczki ✪

Przyznam się Wam do czegoś - okropny ze mnie leniuch. Nie jest to żadne odkrycie, bo jestem taka od zawsze, wątpię, żeby to się kiedyś zmieniło. Zawsze robię raczej tylko to co niezbędne, zazwyczaj wszystko odkładam na ostatni moment. Nie lubię tego w sobie, ale cały czas nie potrafię tego zmienić. Żadne postanowienie noworoczne mi w tym nie pomagają...Skąd ten dziwny wywód na początku? A stąd, że święta Bożego Narodzenia zbliżają się ogromnymi krokami, a ja jak zwykle miałam wielkie plany, z których prawie nic nie wyszło. Obiecałam sobie, że w tym roku zrobię jakieś fajne ozdoby świąteczne (stanęło na gwiazdce), miałam też w planach zrobienia prawdziwego, staropolskiego piernika, w końcu stanęło tylko na pierniczkach...Ale na szczęście pierniczki wyszły pyszne więc z chęcią się nimi z wami podzielę ;)Czytaj więcej »

antoonovka

Kurczak na antybiotykach? 

Jesz drób? Na dodatek podajesz go dziecku i męczą Cię wyrzuty sumienia? Mnie też męczyły, bo Antonina jest miłośnikiem kurczaka, my z resztą też. Jest smaczny, prosty i szybki w przygotowaniu, no i tani. Nic dziwnego, że jest częstym gościem na talerzach wielu Polaków, w tym również naszych. Ale co z tymi antybiotykami, hormonami wzrostu i innym świństwem, którym faszerowany jest drób? Dwa tygodnie temu uczestniczyłam w fantastycznych warsztatach – Drób na Świątecznym, Stole organizowanych przez Krajową Radę Drobiarstwa. Zazwyczaj nie opisuję tutaj takich wydarzeń, ale spędziłam przemiły dzień, a dodatkowo poznałam kilka ciekawych, kulinarnych sztuczek i dowiedziałam się rzeczy, które całkowicie zmieniły  moje podejście do drobiu. Jeżeli miałaś kiedykolwiek wyrzuty sumienia ze względu na obecność w Twojej lub diecie Twojego dziecka  drobiu, mam dla Ciebie dobrą wiadomość! Ale o tym w dalszej części wpisu. No i przetestowałam jeden z przepisów w domu z okazji odwiedzin taty TT, oczywiście przepis również zamierzam Ci zdradzić – mam nadzieję, że nie dostanę po uszach, iż dzielę się tą sekretną wiedzą ;). Co prawda byłam tak stęskniona za mym mężem, że z tej miłości i zakochania przesoliłam kurczaka i pieczarki, na szczęście jabłkowy chutney wyrównał smak i całe danie pomimo kilku błędów wyszło pyszne. Nie omieszkam oczywiście wspomnieć, co zrobiłam nie tak, w końcu najlepiej uczyć się na błędach. Cudzych błędach.

#kwadrans dla siebie przed świętami

KANTOREK KATJUSZKI

#kwadrans dla siebie przed świętami