Lustro z ławką w przedpokoju - inspiracje


Wiatrołap to pierwsze miejsce, które widzimy po wejściu do domu lub mieszkania. Często jest jednak pomijane i urządzane bez większego pomysłu. Istnieje jednak prosty sposób na to, by nadać mu stylowego charakteru.


Dawno temu obiecałam posty o tematyce wnętrzarskiej. Czas mijał, a jedyne wpisy z tego cyklu dotyczyły pokoików dziecięcych. Postanowiłam to jednak zmienić i zabrać się za tematy o wnętrzach, które dodatkowo będą dla mnie motywacją, by dokończyć dzieło, jakim jest dla mnie urządzanie mieszkania. Dziś na warsztat weźmiemy, więc przedpokój, czyli miejsce, które wita nas na wejściu do domu.

Pomysł na wiatrołap, czyli lustro i ławka

W naszym mieszkaniu w zasadzie od razu wchodzi się do salonu połączonego z kuchnią. Taki układ jest podobno bardzo popularny w Skandynawii i jego zaletą jest maksymalne wykorzystanie przestrzeni użytkowej. Oczywiście ma to też swoje wady. W Polsce jesteśmy przyzwyczajeni do szaf i miejsc, gdzie po wejściu do mieszkania można zdjąć kurtki i dopiero przejść do właściwej, "czystej" części domu. Żeby i u nas takie miejsce się znalazło, trzeba było je wydzielić. Zaraz obok drzwi stanęła u nas ścianka działowa wykonana przez stolarza, która jednocześnie pełni rolę wieszaka oraz półek na buty i torebki. Obok postanowiłam zaaranżować miejsce z lustrem i ławką, dzięki czemu będzie można wygodnie się ubrać, choć zestaw ten ma pełnić przede wszystkim rolę dekoracyjną. Zobaczmy zatem jak takie rozwiązanie może prezentować się w praktyce:


Jak widać, tego rodzaju aranżację można dopasować do dowolnego stylu od popularnego obecnie hamptons po skandi i klasykę. Ja zdecydowanie stawiam na minimalizm, ale póki co oprócz lustra brakuje mi najważniejsze elementu, czyli ławki. Jak tylko aranżacja będzie gotowa, podzielę się efektami. A jak Wam podoba się takie rozwiązanie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz