Moja kuchnia- moim domem. Tam zostawiam serce i siły. Tam inwestuję resztki mojego czasu, tam czuję się dobrze, tam odpoczywam.
W naszej kuchni nie znajdziesz gotowych produktów, szybkich rozwiązań, niezdrowych mrożonek. W ramach poświątecznych postanowień wprowadziłam też kilka zamienników. Nasza kuchnia jest świadoma, pełnowartościowa i przede wszystkim smaczna.
Od dziś w każdą sobotę będę publikowała przepisy z naszej domowej kuchni. Zdrowe i smaczne śniadania,obiady i kolacje. Będziecie mogli niemal zamieszać w Naszych garnkach. A z uwagi na duże zainteresowania kulinarne mojej córki na naszym instagramie, możecie na bieżąco podglądać jak one powstają”od kuchni” ;-).
Dziś zapraszam Was na domową granole. Idealna do jogurtów, kefirów, mleka i jako słodka przekąska do pochrupania. Ten szybki przepis przygotowuję zawsze przy okazji planowania pieczenia innych potraw. Jest to jedno z tych dań, które Panna J. lubi przygotowywać najbardziej. Mieszanie, dodawania, przesypywanie to jej specjalność. Dlatego przy dokładnych proporcjach trzeba wziąć tą naszą małą niedokładność pod uwagę. Przepis ten został przez nas nieco zmodyfikowany. Oryginalny znajdziecie TU.
Składniki:
- ok. 2 szkl. płatków owsianych
- 1/2 szkl. orzechów nerkowców
- 1/2 szkl. pestek dyni
- 1/4 szkl. pestek słonecznika
- 1/4 szkl. sezamu
- 1/3 szkl. wiórek kokosowych
- szczypta soli (u nas wyszły nawet dwie ;-))
- 1/4 szkl. żurawiny
- 1/4 szkl. białych rodzynek
- ok. 1/3-1/2 szkl zaparzonej czarnej herbaty + sok z jednej cytryny + 3 łyżki miodu lub syropu klonowego.
Przygotowanie:
Odmierzyć i wsypać wszystkie suche składniki do jednej miski (pomiń jedynie żurawinę), orzechy wcześniej zblendować. Zaparzyć herbatę, dodać sok z cytryny i miód/syrop odstawić do ostudzenia. Do miski z gotowymi składnikami dodać herbatę. Jeżeli lubisz „grubą” granole, przy przekładaniu na blachę wyłożoną papierem do pieczenia rób to ręczni formując palcami większe grudki. Piecz w piekarniku nagrzanym do 150 st przez 10 min., następnie przemieszaj granolę i piecz przez kolejne 10 min. Następnie jeszcze raz przemieszaj i piecz przez 3 min. Gotowe ! Smacznego i dobrej zabawy!
A co wy gotujecie ze swoimi dziećmi?
5 komentarzy
Pierwszy raz spotkałam się z takim połączeniem (mam na myśli herbatę). Brzmi ciekawie 🙂 Jak wypróbuję swoją bezglutenową to przetestuję Twój przepis 🙂
A dlaczego uważasz, że mrożonki są niezdrowe? Obecnie nie ma świeżego polskiego kalafiora, nie znajdziesz świeżej dyni, groszku, fasoli itd Czekasz wówczas do sezonu wiosennego?
Napisałam „niezdrowych mrożonek” co dla mnie oznacza pizze, zapiekanki i wszystkie inne gotowe dania do przyrządzenia w mikrofali. Nie mam nic do mrożonych warzyw i owoców ;-). Sama zrobiłam mały zapas w sezonie, a resztę jak mi potrzeba to kupuje 🙂
Fajnie, że razem spędzanie czas w kuchni.. mój mały mężczyzna nie chce! Chyba, że piękne ciasto to podlece coś skosztować..
Pysznie i zdrowo!
Wylizywanie garnków to moje dzieciństwo 😉