drożdżowa strucla z owocami

Smakołyki Alergika

drożdżowa strucla z owocami

szkolne śniadania część 3

Smakołyki Alergika

szkolne śniadania część 3

Bajkorada

Lasagne z pieczarkami

Z cyklu Viva la pasta! zapraszamy na lasagne z pieczarkamiAleksandra użyła świeżego makaronu, a moja lasagne powstała z suchego. Danie wyszło w sumie lekkie - w porównaniu z wersją z mięsem. Bardzo nam smakowało. Składniki:250 g makaronu lasagne500 ml beszamelu (500 mleka, 2 łyżki masła, 2 kopiaste łyżki mąki, sól, pieprz, gałka muszkatołowa)500 g pieczarek2 średnie białe cebule1 puszka pomidorków koktajlowych (lub innych)4-5 gałązek natki pietruszki1 ząbek czosnkusól4 łyżki oliwy3 łyżki startego parmezanuPrzygotować beszamel: rozpuścić masło, dodać mąkę i mieszając chwilę podsmażyć. Zalać mlekiem, dodać przyprawy (najlepiej użyć świeżej gałki muszkatołowej) i gotować na małym ogniu ok. 10-15 minut, dość często mieszając. Cebulę pokroić w piórka, czosnek posiekać. Wrzucić na patelnię polaną oliwą i poddusić. Dodać pieczarki i dusić jeszcze ok. 15 minut. Dodać posiekaną natkę pietruszki i pomidory (Ola dodała sam przecier, a ja całą zawartość puszki - pomidorki pozostawiłam w całości - przy rozkładaniu lekko je spłaszczałam łyżką). Dusić na małym ogniu jeszcze 10 minut. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Prostokątną formę wysmarować oliwą. Ułożyć warstwę makaronu, rozłożyć część farszu i polać częścią beszamelu - powtarzać aż do przedostatniego płata lasagne. Ostatnią warstwę polać tylko beszamelem i posypać parmezanem. Piec ok. 30 minut w 180 stopniach - wierzch pod koniec pieczenia można zakryć, żeby zbyt mocno się nie zrumieniło. Zajrzyjcie również do Aleksandry, która swoją lasagne z pieczarkami przygotowała w Toskanii. Jeżeli poszukujesz innych inspiracji na zastosowanie makaronu lasagne zajrzyj tutaj. 

Smakołyki Alergika

koszyczki z warzywami

Kolejny przepis z mrocznych i przepastnych stronic archikukbuka. Taki trochę fastfood, ale zdrowy i genialny jako przemytnik warzyw. Nie jest to przepis genialny i niezwykły, ale po pierwsze koszyczki są ładne, a po drugie mogą być na wynos, a po trzecie zawszeć to jakieś urozmaicenie, nie wspominając o tym, że warzywka w takim koszyczku od razu lepiej wchodzą. Jeśli podamy koszyczki na kolorowych talerzykach i powtykamy w masę kolorowe łyżeczki - sukces murowany. Wiem, co mówię, bo przetrenowałam.Musimy mieć:opakowanie ciasta francuskiego*ok. 2 szklanki dozwolonych, startych warzyw1-2 łyżki masła klarowanego lub olejusól i pieprz do smakuopcjonalnie - dozwolone przyprawy ziołowe (bazylia, lubczyk etc.)Ciasto rozłożyć i pociąć na równe kwadraty (wielkość kwadratów zależy od wielkości formy na muffiny). Każdy kwadrat włożyć do zagłębienia formy na muffiny, tworząc "naczynie" dla nadzienia - brzegi "naczynia" powinny wystawać nad brzeg zagłębienia formy. Jeśli nie mamy formy nieprzywierającej, musimy wyłożyć zagłębienia papierem do pieczenia. Wstawić blachę do rozgrzanego piekarnika i upiec "koszyki" według sposobu podanego na opakowaniu ciasta. Gdy wystygną, wyjąć. Przygotować farsz: starte warzywa udusić na maśle i odparować, by masa była nieco zwarta. Doprawić, wymieszać i nałożyć po porcji warzyw do każdego koszyczka.*wybierając ciasto sprawdzajcie skład, bo niektóre ciasta mają za dobry, czyli są z dodatkiem masła

Bajkorada

Surówka z kapusty

Surówka z kapusty, prawie jak "od chińczyka", choć oryginał bardziej kojarzy mi się z posmakiem czosnku. Nie mniej jednak ta wersja smakuje mi o wiele bardziej i jest zdecydowanie lżejsza w trawieniu. Surówka z kapusty zasmakowała również dzieciom, choć do tej pory nie przejawiały zbyt pozytywnych uczuć do surowej kapusty. Przepis znalazłam u Izy. Składniki (porcja na 5-6 osób):500 g białej kapusty1 średnia marchewka1 mała cebula50 ml wody50 ml octu (ja użyłam winnego z białego wina)50 ml oleju rzepakowego50 g cukru1/4 łyżeczki soliKapustę poszatkować. Marchewkę zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Cebulę drobno posiekać.  Pozostałe składniki umieścić w garnku i zagotować. Gorącą zalewę wlać do warzyw i wymieszać. Przez kilka minut ugniatać kapustę przy pomocy rąk. Surówkę szczelnie zakryć i wstawić do lodówki. Najlepsza po kilku godzinach, ale świeża też smakuje wybornie. Więcej "kapuścianych" inspiracji znajdziecie tutaj.

My Lifestyle

Zakrzówek jesienią

A to Polska właśnie!  Dokładniej Kraków, gdzieś pomiędzy blokowiskami, 300 metrów od głównej ulicy, za gąszczem drzew ukryty jest zalany kamieniołom. Miejsce idealne na rodzinne spacery, miejsce na pobycie z sobą sam na sam… To tam można pozbierać myśli, nacieszyć … czytaj więcejArtykuł Zakrzówek jesienią pochodzi z serwisu .

hummus - najlepszy przepis

Smakołyki Alergika

hummus - najlepszy przepis

Ciasto z mrożonymi jagodami

Bajkorada

Ciasto z mrożonymi jagodami

Tęsknicie za ciastami ze świeżymi owocami?Ja bardzo, choć nie ukrywam, że sezon szarlotkowy też lubię. Od czasu do czasu mam jednak ochotę przypomnieć sobie smaki lata, zwłaszcza wtedy, gdy za oknem szaro, pada i wieje. Tym razem sięgnęłam po mrożone jagody. Kruche ciasta z bezą i owocami piekę z reguły ze świeżymi owocami, ale w tym przypadku mrożone sprawdziły się idealnie. Składniki (tortownica 26 cm):300 g mrożonych jagód ( u mnie marki Poltino)1 i 1/3 szklanki mąki pszennej100 g masła3 jajka2 łyżki cukru pudru1/2 łyżeczki proszku do pieczenia1/3 szklanki cukru50 g płatków migdałówmasło do wysmarowania formyJagody wyjąć z opakowania i rozmrozić. Z mąki, zimnego masła, cukru pudru, żółtek i proszku do pieczenia zagnieść ciasto i wyłożyć nim spód (wysmarowanej masłem tortownicy). Ciasto nakłuć widelcem. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i piec 12 minut. Białka ubić na sztywno z 1/3 szklanki cukru. Wyjąć formę z piekarnika, wysypać jagody i wyłożyć pianę z białek. Całość posypać płatkami migdałów. Wstawić z powrotem do piekarnika i piec 15 minut w 180 stopniach, a następnie zmniejszyć temperaturę do 100 stopni i piec jeszcze 20 minut. Wpis powstał w ramach współpracy z marką Poltino. 

kremowa zapiekanka z ryby i pora

Smakołyki Alergika

kremowa zapiekanka z ryby i pora

Bajkorada

Tort z masą chałwową

Czas leci...Malutka Ewa, która urodziła się w tym samym czasie co Bajkorada, własnie skończyła 6 lat. Życzeniem był tort w kształcie misia i wytyczne, żeby absolutnie nie był czekoladowy - choć czekoladę uwielbia i zawsze taki właśnie miał być. Zmienia się...Nie chce już lalek księżniczek, nie lubi różowego, woli Star Wars, lego i inne poważniejsze zagadnienia ;)Postawiłam zatem na "dojrzałe smaki". Wybrałam orzech włoski i chałwę, nieco ryzykując, że nie spodoba się dzieciom, ale okazało się, że tort smakował wszystkim. Robiłam go w zasadzie dwukrotnie, na przyjęcie dla dzieci w kształcie misia i wcześniej okrągły, dla rodziny (i na taki właśnie tort podaję proporcje). Składniki (tortownica 26 cm):biszkopt:6 jajek1/3 szklanki cukru1/3 szklanki mąki pszennej tortowej1/3 szklanki mielonych orzechów włoskich1/4 szklanki mąki ziemniaczanej. Mąki przesiać. Białka ubić na sztywno z dodatkiem cukru. Zmniejszyć obroty miksera i dodać żółtka. Wyłączyć mikser i przy pomocy łyżki wmieszać mąki i mielone orzechy. Ciasto przelać do tortownicy (dół wykładam papierem do pieczenia) i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Piec 25 minut. Po upieczeniu rzucić biszkopt (w formie) z ok. 50 cm w dół (zapobiegnie to opadnięciu i biszkopt będzie równy. Masa chałwowa:400 ml śmietany 30 %250 g serka mascarpone2 łyżki cukru pudru50 g chałwy (użyłam waniliowej)1 łyżka żelatyny (opcjonalnie)Schłodzoną śmietanę ubić na sztywno. Pod koniec ubijania dodać cukier puder, a następnie serek mascarpone i rozkruszoną chałwę. Jeżeli zależy Wam aby masa była bardziej sztywna - ja tak robię w przypadku masy, którą ozdabiam torty, lub latem przy wyższych temperaturach, to na sam koniec dodać łyżkę żelatyny rozpuszczoną w jak najmniejszej ilości wody (ok. 1/6 szklanki). Żelatynę przed wmieszaniem ostudzić. Dodatkowo:2/3 szklanki przegotowanej wody + sok z 1/4 cytrynypowidła śliwkowepaczka herbatników (najlepiej maślanych)Upieczony i ostudzony biszkopt przekroić na trzy warstwy. Pierwszą warstwę nasączyć ponczem i posmarować powidłami śliwkowymi. Położyć następną warstwę biszkoptu i również ją nasączyć. Przełożyć nieco więcej niż 1/3 masy chałwowej. Przykryć ostatnią warstwą, nasączyć i posmarować biszkopt z zewnątrz 1/3 masy. Boki tortu obsypać pokruszonymi herbatnikami i z pozostałej masy wykonać ozdoby (masę można zabarwić barwnikami spożywczymi lub np. kakao). Tort miś powstał z 1,5 porcji składników podanych wyżej. Warstwa "miś" została upieczona osobno w silikonowej foremce w kształcie misia. 

Bajkorada

Babeczki z białej fasoli

Babeczki z białej fasoli to wytrawny wypiek, który z powodzeniem może wystąpić w roli codziennego pieczywa (również dla osób na diecie bezglutenowej).Można zjeść całą babeczkę, a można pokroić ją na kromki i wykorzystać jako bazę do kanapek. To mój pierwszy wypiek z fasoli, ale z pewnością nie ostatni, ponieważ jestem bardzo pozytywnie zaskoczona wnętrzem babeczek - w sam raz wilgotnym i sprawiającym wrażenie, jakby były upieczone z użyciem mąki. Moje babeczki z białą fasolą upiekłam z dodatkiem suszonych pomidorów i oregano, ale możecie dowolnie dobierać przyprawy - dodać np. bazylię, czosnek lub zioła prowansalskie. Babeczki najlepiej piec w silikonowych lub metalowych foremkach - nie nadają się papierowe papilotki, ponieważ babeczki przywierają do nich. Składniki (8 babeczek):1 szklanka ugotowanej fasoli "Jaś karłowy" Lestello (ok. 3/4 suchej fasoli przed ugotowaniem)2 jajka1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia2 kopiaste łyżki pokrojonych pomidorów suszonych (użyłam pomidorów z oliwy)1/2 łyżeczki oregano1/4 łyżeczki soliFasolę zamoczyć na ok. 12 godzin. Ugotować i ostudzić. Ostudzoną fasolę dokładnie zmiksować. Pozostałe składniki dodać do zmiksowanej fasoli i dokładnie wymieszać (krótko zmiksować). Ciasto przełożyć do wysmarowanych olejem foremek (nakładać do 2/3 wysokości) - jeżeli wyda się wam zbyt rzadkie to można np. dodać łyżkę kaszy manny lub otrębów. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec ok. 25 minut. Wpis powstał w ramach współpracy z marką Lestello (Fanpage na FB (klik))

wegański deser patriotyczny

Smakołyki Alergika

wegański deser patriotyczny

Szarlotka z kruszonką

Bajkorada

Szarlotka z kruszonką

Ta szarlotka jest po prostu rozkoszna. Z dużą ilością jabłek i pyszną kruszonką. Nic dodać nic ująć. Po prostu musicie ją upiec. Składniki (tortownica 26 cm):2 kg ulubionych jabłek + cynamon i cukier do smaku (opcjonalnie)3 szklanki mąki pszennej200 g masła8 g cukru waniliowego1/3 szklanki cukru pudru5 żółtek1 łyżeczka proszku do pieczeniakasza manna + masło do wysmarowania blaszkicukier puder do posypania po wierzchuJabłka obrać i pokroić w kostkę (niezbyt drobną). Podprażyć na małym ogniu przez kilka minut. Dodać cynamon i ewentualnie cukier - do smaku. Do miski wrzucić mąkę, posiekane masło, żółtka, proszek i cukry i zagnieść ciasto. Konsystencja ciasta powinna przypominać kruszonkę.Ciasto pozostawić w misce i umieścić w lodówce na ok. 30 minut.Formę wysmarować masłem i wysypać kaszą manną, a następnie wylepić dno i brzegi ciastem (2/3). Wyłożyć jabłka (mogę być ciepłe) i całość posypać pozostałym ciastem (1/3). Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i piec ok. 40 minut. Po ostudzeniu oprószyć cukrem pudrem po wierzchu. 

testy alergiczne

Smakołyki Alergika

testy alergiczne

Kiedy i jakie zrobić testy na alergię? Listopad to idealny moment na zrobienie testów alergicznych - każdy alergolog wam to powie. Nic już na pewno nie pyli, organizm się już zdołał po ostatnim pyleniu ogacić, jak jest śnieg, to nawet pleśnie nie szkodzą. Tylko te nieszczęsne roztocza pewnie dokuczają, jak to w zimie. Ale testom nie przeszkadzają.Testów na alergię jest trochę, trudno się zdecydować, które wybrać. Zaczynając od magicznych kuleczek, a kończąc na drogim, lecz zaawansowanym ISAC'u. Nie będę opisywać poszczególnych, można sobie poguglać (choć najlepiej jednak byłoby wypytać swojego alergologa), bo chcę wam tylko przypomnieć, że warto je zrobić i to właśnie teraz, zimą. Wybór testu należy do was. Ja uważam, że najlepszym testem jest prowokacja, no ale nie będę was oszukiwać, takie rzeczy można robić jak się ma trochę alergię wygaszoną. Myśmy robili testy z krwi i skórne. Nasza alergolog bardzo sobie ceni ISAC*, a skoro ona ceni, to ja też, rzecz oczywista. Choć ponoć nie ma testu idealnego. Nie ufam dziwadłom, które właściwie każdemu pokazują taki sam wynik plus obowiązkowy przerost candidy, na który na tenże tychmiast ordynowane są buteleczki z niezwykle drogim płynem, który ma te candidę usunąć. Ufam klasycznym, naszemu znachorowi i chciałabym kiedyś zrobić ten ISAC, choć na razie nie mamy szczególnie takiej potrzeby, bo tak żem się na tej alergii wyślizgała, że bez testów zazwyczaj udaje mi się wytropić alergen. Jak już zdecydujecie się na testy, to zawsze w porozumieniu z lekarzem. Niech wam uczciwie powie o ich miarodajności vs wiek waszego maluszka i inne czynniki, niech zrobią wam też skórne na IgE-niezależną, choć to okrutnie upierdliwe. Pamietajcie też, że skórne potrafią być niebezpieczne - Jeremi musiał po nich zostać na noc na oddziale, bo mu białko jaja niezły bąbel zrobiło. Mieliśmy też przygodę burakową - trzeba było wcześniej zdejmować z plecków kapsel z burakiem i w ten deseń wyjaśniła się podejrzana niechęć mego syna do tego jakże zdrowego i smacznego warzywa korzeniowego.No, ale testy skórne można robić dopiero, o ile dobrze pamiętam, po 3 roku życia. Można zrobić z krwi, ale te są miarodajne też u nie całkiem maluszków. W ogóle wszelakie testy trzeba traktować raczej jako pomoc, niż wyrocznię. I pamiętać o tym, żeby zrobić zarówno w kierunku alergii IgE-zależnej jak i IgE-niezależnej. Jak macie już wyniki, to weźcie je, dołóżcie zapiski z waszych obserwacji i na spokojnie omówcie to wszystko z lekarzem.Najczulszym testem jest uważne oko mamy, ale czasem wszystko się tak na siebie nałoży, że nie da się znaleźć alergenu. I wtedy warto iść na testy. Ich rodzaj powinien wybrać lekarz, ale serce matki też jest ważne, więc ja uważam, że warto iść wszędzie i po cokolwiek, o ile to ma pomóc.I jeszcze pamiętajcie o przygotowaniach do testów - przed skórnymi na przykład trzeba odstawić antyhistaminy. Jeśli macie swoje spostrzeżenia i porady, to podzielcie się nimi proszę w komentarzach.*link nie jest sponsorowany, po prostu jeśli zajdzie taka potrzeba wybiorę się do tej kliniki, bo poznałam osobę robiącą te testy i wiem, że na jej wiedzy mogę polegać

przepisy z archikukbuka

Smakołyki Alergika

przepisy z archikukbuka

Myślę, że w obliczu ilości zapytań o udostępnienie archikukbuka ten post ma głębszy sens. Będę tu zbierać przepisy z czasów, gdy wszystko uczulało. Tym potrawom nie robię zdjęć, bo już samych potraw nie robię. Wiadomix - przejadły się, źle się kojarzą, no i poza tym zniknęły pod nawałem nowych, dozwolonych smaków. Archikukbuk nie jest opasłym tomem. Prawdę powiedziawszy jest to kilkustronicowy dokumencik wordowski. Ale te naście lat temu, gdy w menu były trzy składniki, a w sklepach niewiele więcej specjalistycznych produktów, każda strona wydawała się być pełną ważkich treści...Po trochu post ten będzie rozbudowywany, w miarę jak będę wrzucać przepisy z archikukbukowych czeluści.knedle ze śliwkamikisiel owocowysałatka z komosysos bolognese bez pomidorówspaghetti z cukiniiwędlina gotowanadietetyczne pulpeciki bezglutenowesmażone banany (deser bez glutenu)tacos z awokadomasło słonecznikowebezglutenowy groszek ptysiowy (bez jajek)bezglutenowe pierogischabowe panierowane bez jajkaroladki ze śliwkąwegańskie kopytkagołąbki z cukinią (bez ryżu)

Bajkorada

Zupa z mrożonym zielonym groszkiem i białą kiełbasą

Rozgrzewająca i sycąca, pełna aromatu zupa, nie wymagająca wielkiego nakładu pracy?Taka właśnie jest zupa z mrożonym groszkiem i białą kiełbasą. W związku z tym, iż moje dzieci nie mogą się przekonać do zup kremów w kolorze zielonym - choć sam groszek uwielbiają, postanowiłam dorzucić go do zupy w całości. I to był strzał w dziesiątkę!Bo kartoflanka z zielonymi kuleczkami i aromatyczną kiełbasą to jest cyt. "ekstra zupa!"Składniki:szklanka mrożonego zielonego groszku Poltino4 białe kiełbasy (dobrej jakości)mały selerśrednia pietruszka (korzeń)4 duże ziemniakimały por - tylko biała częśćliść laurowy2-3 kulki ziela angielskiegosól, pieprzłyżka chrzanu 2 łyżki oliwyUgotować zielony groszek (wrzucić do wrzątku i gotować 3-4 minuty). Odcedzić. Białą kiełbasę zagotować (na małym ogniu), ostudzoną obrać ze skórki i pokroić w kostkę. Seler, pietruszkę oraz ziemniaki obrać i pokroić w dużą kostkę. Białą część pora pokroić w plasterki. Do garnka wlać oliwę i wrzucić wszystkie warzywa. Podsmażyć na małym ogniu przez 2-3 minuty, a następnie zalać wodą - do przykrycia składników. Dodać ziele angielskie i liść laurowy oraz sól. Całość gotować do uzyskania miękkości warzyw. Odłowić liść laurowy i ziele angielskie. Zmiksować i dodać chrzan. Na koniec wymieszać z zielonym groszkiem i pokrojoną kiełbasą. Zupę podawać oprószoną świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Przepis powstał w ramach współpracy z marką Poltino. 

Chlebek bananowy czekoladowy

Bajkorada

Chlebek bananowy czekoladowy

Chlebek bananowy zawsze ratuje sprawę przy nadwyżce dojrzałych bananów. Tym razem ciasto wymieszałam z kakao i dodałam orzechy. Wyszło wspaniale! Wilgotne, nie za ciężkie wnętrze i lekko chrupiąca skórka. A banany, kakao i orzechy to zdecydowanie zgrane trio. Składniki (keksówka 10 cm x 25 cm):2 dojrzałe banany1 szklanka mąki 1/3 szklanki cukru trzcinowego (może by też biały)1 jajko1/3 szklanki oleju0,5 łyżeczki sody0,5 łyżeczki proszku do pieczenia1/3 szklanki grubo siekanych orzechów włoskich2 lekko kopiaste łyżki kakaoBanany rozgnieść widelcem i wymieszać z pozostałymi składnikami. Można krótko mikserem, ale wystarczy po prostu wymieszać łyżką do połączenia się składników. Ciasto przelać (jest dość gęste) do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec ok. 50 minut (do suchego patyczka). Po inne przepisy z wykorzystaniem bananów zapraszam tutaj. 

Jabłka pieczone nadziewane aromatyczną owsianką

Bajkorada

Jabłka pieczone nadziewane aromatyczną owsianką

Owsianka kojarzy się raczej ze śniadaniem, ale z niewielkim wysiłkiem możecie przy jej użyciu wyczarować pyszny a zarazem pożywny deser. Pieczone jabłko wypełnione aromatyczną owsianką posmakuje chyba każdemu łasuchowi. A może zachęci niejadka do jedzenia płatków owsianych?Jaka pobudka by Wami nie kierowała, to warto wypróbować to danie - jest idealne na jesienną słotę. Zdecydowanie poprawia humor!Składniki (dla 4 osób):4 jabłka8 łyżek płatków owsianych marki Lestello4 łyżki rodzynek4 łyżki posiekanych orzechów włoskich4 łyżeczki miodu1/4 łyżeczki cynamonu (lub więcej)Płatki owsiane zalać wrzątkiem - nieco więcej niż do zakrycia płatków i gotować przez 2 minuty (woda powinna wchłonąć się i odparować, ewentualny nadmiar odlać). Jabłka umyć i ok. 1-1,5 cm od góry ściąć wierzch. Pozostałą część jabłka wydrążyć. Odrzucić części gniazda nasiennego a miąższ pokroić w kostkę. Ugotowane płatki wymieszać z posiekanymi orzechami, rodzynkami oraz miodem i dodać cynamon.Powstałą owsianką nadziać jabłka. Nakryć wierzchami i ustawić w naczyniu żaroodpornym (dno wysmarować odrobiną masła) lub na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Piec ok. 25 minut. Wpis powstał w ramach współpracy z marką Lestello. 

bezglutenowy deser halloweenowy

Smakołyki Alergika

bezglutenowy deser halloweenowy

My Lifestyle

I Ty możesz zostać świętym Mikołajem!

Do Świąt jeszcze sporo czasu, ale już dziś możecie zrobić coś dobrego! Wystarczy włączyć się do akcji „Mikołajki w Grodzie Kraka”, wziąć udział w naszych licytacjach i pomóc 3-letniemu Maciusiowi. W tym roku wspólne z Klaudią, autorką bloga Niezłe Ziółko… czytaj więcejArtykuł I Ty możesz zostać świętym Mikołajem! pochodzi z serwisu .

Bajkorada

Ciasto marchewkowe z jabłkiem

Ciasto marchewkowe o lekko cynamonowej nucie. Tym razem dodałam do niego jabłko, co nadało ciastu większej wilgotności i troszkę kakao - dla tych, którym wizualna obecność marchewki nie odpowiada. Bo w smaku ciasto odpowiadało wszystkim (niektórym po prostu trzeba było główny składnik przemilczeć). Ciasto nie jest mocno słodkie więc doradzam nie rezygnować z odrobiny lukru cytrynowego na wierzchu. Jest przysłowiową kropką nad "i". Składniki (tortownica 26 cm):1 większa marchewka strata na drobnych oczkach (1,5 szklanki )1 średniej wielkości jabłko (obrane i starte na małych oczkach)4 jajka1/2 szklanki cukru (dałam trzcinowy, ale może być zwykły)1/2 szklanki oleju2 łyżeczki proszku do pieczenia + 1 łyżeczka sody1 łyżeczka cynamonu 2 łyżeczki kakaoCałe jajka ubić z cukrem na puszystą masę. Mieszając dalej przy pomocy miksera (na zmniejszonych obrotach) dodać olej oraz mąkę wymieszaną z cynamonem, proszkiem do pieczenia, sodą i kakao. Na koniec dodać marchewkę i jabłko - wmieszać łyżką. Ciasto przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. godziny w 180 stopniach. OstudzićPo ostudzeniu ozdobić lukrem (5 łyżek cukru pudru + łyżka soku z cytryny)Inne przepisy z zastosowaniem marchewki znajdziecie tutaj (klik).

menu na imprezę halloweenową dla alergika

Smakołyki Alergika

menu na imprezę halloweenową dla alergika

Najlepsze ciasto na pierogi

Bajkorada

Najlepsze ciasto na pierogi

W tym wpisie zebrałam dla Was wskazówki dotyczące wykonania najlepszego, moim zdaniem, ciasta na pierogi. Do tej pory praktykowałam dwa sposoby sporządzania ciasta: z zimną wodą oraz z wrzątkiem. Po latach doświadczeń i konsultacji z Babcią doszłam do wniosku, że nie ma lepszego ciasta niż to, na który przepis podaję poniżej. Ciasto nie klei się do rąk, ale doskonale się skleja, nie trzeba go podsypywać podczas wałkowania. Po ugotowaniu pozostaje miękkie a jednocześnie zachowuje sprężystość. Daje się rozwałkować na bardzo cienki placek. Składniki:500 g mąki pszennej1 jajkowrzątek (ok. 1 szklanki)2 łyżki oleju lub oliwyDo miski wsypać mąkę i wymieszać ją z olejem/oliwą. W osobnej miseczce roztrzepać jajko. Do mąki wlewać wrzątek (ok. 1 szklanki) i mieszać przy pomocy drewnianej łyżki. Ciasto (takie wstępnie wymieszane) odstawić na chwilę żeby odrobinę ostygło. Do jeszcze ciepłego wlać rozmieszane jajko i zagnieść ciasto przy pomocy rąk. W zależności od jego gęstości, jeżeli zachodzi taka potrzeba, dodać trochę ciepłej wody lub dosypać mąki. Gotowe ciasto odstawić na ok. 15 minut. Po upływie tego czasu rozpocząć wałkowanie (ciasto nie wymaga podsypywania). Jeżeli szukasz inspiracji na farsze do pierogów to zajrzyj TUTAJ.Zobacz filmik instruktażowy z lepieniem pierogów (lepienie od 4 minuty)

Batony zbożowo-orzechowe

Bajkorada

Batony zbożowo-orzechowe

Tym razem z cyklu "Ciasteczka na 10 rączek" dzieci (z małą pomocą) przygotowały batony zbożowo-orzechowe.Batony są doskonałą przekąską czy słodkim deserem.Nam bardzo smakowały - dzieci stwierdziły, że to o wiele lepsza sprawa niż kupne batoniki z "niewiadomoczego".Słodko, zdrowo i do tego z walorem edukacyjnym - bardzo polecamy!Zajrzyjcie również do Lili i Olka (blog Joli), zobaczcie batoniki, które przygotowali.Zainspirował nas przepis na "power batony".Składniki: - 1 szklanka płatków owsianych - 0,5 szklanki płatków jaglanych (lub innych) - 1 szklanka mieszanki orzechów, rodzynek, sezamu (u nas 3/4 szklanki orzechów, 1/4 szklanki rodzynek i 2 łyżki sezamu) - 1/3 szklanki miodu - 1/3 szklanki masła orzechowego (wybierajcie jak najbardziej naturalne albo sami zmiksujcie orzechy) - łyżka masłaOrzechy obrać. Razem z rodzynkami posiekać lub rozdrobnić przy pomocy robota. Miód, masło i masło orzechowe podgrzać i połączyć z suchymi składnikami. Powstałą w ten sposób masę wyłożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Wyrównać i pozostawić do zastygnięcia. Pokroić na dowolnej wielkości batoniki.  

deser

Smakołyki Alergika

deser "pani jesień"

Jabłka zalewane ciastem, najprostszy jabłecznik

Bajkorada

Jabłka zalewane ciastem, najprostszy jabłecznik

Dziecinnie proste, szybkie w przygotowaniu, przepyszne - czego chcieć więcej od ciasta z jabłkami?Jedyna wada to szybkie znikanie, ale ciasta tego typu już tak mają i nie da się nic na to zaradzić. Chyba, żeby... upiec od razu dwie blachy :)Zainspirował mnie przepis znaleziony u Kasi. Składniki (blacha 35 cm x 25 cm):5 jabłek 4 jajka15 łyżek mąki pszennej8 łyżek cukru10 łyżek oleju2 płaskie łyżeczki proszku do pieczeniacukier puder do oprószenia po wierzchu. Jabłka obrać, pokroić na ósemki (lub jeszcze mniejsze kawałki) i ułożyć na spodzie blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Pozostałe składniki zmiksować ze sobą - powinny się dokładnie wymieszać. Powstałe ciasto wylać na kawałki jabłek. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i piec ok. 40 minut. 

wegański sos bolognese

Smakołyki Alergika

wegański sos bolognese

My Lifestyle

Nowości kosmetyczne – hity i kity

Kosmetyki – to niestety takie moje małe uzależnienie. Na rynku co rusz pojawiają się nowości, ale to nie realne, aby mieć je wszystkie. Od czasu do czasu te nowinki trafiają w moje ręce. Dzisiaj pokażę Wam, co ostatnio się u … czytaj więcejArtykuł Nowości kosmetyczne – hity i kity pochodzi z serwisu .

wegańskie knedle ze śliwkami

Smakołyki Alergika

wegańskie knedle ze śliwkami

Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia, jak mawia mój tata. To zapewne dlatego jak nie miałam wyboru, to te knedelki robiłam, a jak nie mamy potrzeby, to przepis utknął w archikukbuku na dobre. Nie jesteśmy knedlowi, to po pierwsze. Po drugie, jak wszem i wobec wiadomo, alergikowi na monotonnym menu się przejada to i owo. Ale podaję przepis, bo knedle były nawet bardziej niż wporzo. Maluchom proponuję zrobić je ze śliwkami obranymi ze skórki.Przygotujmy:3-4 ugotowane ziemniakimąka ziemniaczanawydrylowane wiśniecukiersólmasło klarowaneZimne ziemniaki przecisnąć przez praskę, dodać mąkę ziemniaczaną w 1/5 ich ilości, uformować wałek, pokroić, uformować placuszki, w każdym zalepić wiśnię z odrobiną cukru. Ugotować w osolonej wodzie (ok. 3-5 minut), polać masłem. 

Makaron muszle zapiekany z kalafiorem romanesco

Bajkorada

Makaron muszle zapiekany z kalafiorem romanesco

Z cyklu Viva la pasta prezentujemy razem z Aleksandrą z Moja Toskania danie z wykorzystaniem makaronu w kształcie muszli. Tym razem makaron zapiekłyśmy z pięknym i smacznym kalafiorem rzymskim (romanesco) połączonym z sosem beszamelowym. Zapraszamy na conchiglie al forno con cavolfiore romano!Składniki (porcja na 4-5 osób):300 g makaronu muszelki ( u mnie duże muszle, można użyć mniejszych)kalafior rzymski250 ml beszamelu (250 ml mleka, kopiasta łyżka masła, kopiasta łyżka mąki, sól, pieprz, gałka muszkatołowa)1 duża cebula30-40 g startego parmezanu 4 łyżki oliwy + łyżka do wysmarowania naczyniasólKalafiora oczyścić z liści, podzielić na różyczki i ugotować (ja gotowałam na parze). Na patelni polanej oliwą zeszklić pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Przygotować beszamel: rozpuścić masło, dodać mąkę i mieszając chwilę podsmażyć. Zalać mlekiem, dodać przyprawy (najlepiej użyć świeżej gałki muszkatołowej) i gotować na małym ogniu przez ok. 10 minut, dość często mieszając). Gotowy beszamel wymieszać z cebulą. Makaron ugotować al dente. Wymieszać makaron, beszamel i różyczki kalafiora. Całość przełożyć do naczynia żaroodpornego wysmarowanego oliwą. Posypać po wierzchu serem. Zapiekać w 180 stopniach ok. 30 minut (aż wierzch się lekko zrumieni).Zajrzyjcie również do Aleksandry i zobaczcie jej danie przygotowane w Toskanii (klik).